[B4 ABK] Ciche strzelanie przy mocnym hamowaniu silnikiem
: 17 wrz 2009, 12:02
Cześć,
mam nie tyle problem, co zaobserwowałem (już od chwili kupna) dziwne zjawisko w moim Audi [silnik ABK]:
W czasie hamowania silnikiem, ale dopiero gdy hamowanie jest dość silne (zjazd z ostrej górki, albo dość silne hamowanie z obrotów rzędu 3K RPM), słychać ciche "pykanie" z silnika (układu wydechowego? trudno wyczuć). Pyk, pyk, pyk...
To dźwięki przypominające normalny odgłos pracy pojedynczego tłoka, ale trochę głośniejsze. Nie są to na pewno strzały w kolektorze. Bardziej brzmi to jak bardzo ciche strzały w tłumik (są tak ciche, że przy zamkniętych szybach ich nie słychać, dopiero przy otwartych). Niestety trudno jednoczesnie prowadzić auto, i jednocześnie nasłuchiwać co się dzieje w silniku i pod podwoziem, stąd niedokładny opis.
Dodam, że ta "przypadłość" nie ma zupełnie wpływu na jazdę - auto normalnie przyspiesza, normalnie hamuje silnikiem, normalnie się prowadzi.
Czy ktoś miał podobne zjawisko?
Czy ktoś ma pomysł co to może być?
mam nie tyle problem, co zaobserwowałem (już od chwili kupna) dziwne zjawisko w moim Audi [silnik ABK]:
W czasie hamowania silnikiem, ale dopiero gdy hamowanie jest dość silne (zjazd z ostrej górki, albo dość silne hamowanie z obrotów rzędu 3K RPM), słychać ciche "pykanie" z silnika (układu wydechowego? trudno wyczuć). Pyk, pyk, pyk...
To dźwięki przypominające normalny odgłos pracy pojedynczego tłoka, ale trochę głośniejsze. Nie są to na pewno strzały w kolektorze. Bardziej brzmi to jak bardzo ciche strzały w tłumik (są tak ciche, że przy zamkniętych szybach ich nie słychać, dopiero przy otwartych). Niestety trudno jednoczesnie prowadzić auto, i jednocześnie nasłuchiwać co się dzieje w silniku i pod podwoziem, stąd niedokładny opis.
Dodam, że ta "przypadłość" nie ma zupełnie wpływu na jazdę - auto normalnie przyspiesza, normalnie hamuje silnikiem, normalnie się prowadzi.
Czy ktoś miał podobne zjawisko?
Czy ktoś ma pomysł co to może być?