witam.
chcialbym sie dowiedziec czy jest mozliwa taka zamiana i co musialbym przy tym dodatkowo wymieniac? planuje taka zamiane bo auto bierze duzo oleju kopci i pluje z rury i ma rozne cisnienie na zaworach. wydaje mi sie ze taki zabieg bedzie tanszy niz remont silnika. i wiadomo jak to jest z mechanikami. jak im sie chce to zrobia to porzadnie.
: 27 wrz 2009, 16:56
autor: leopard
kolego tak szczerze bez żadnej ściemki wiesz masz taki silnik i instalacje również urządzenie sterujące do silnika 1.6 czy to na gażniku czy wtrysku nie wiem ? ale nie mozesz wstawiać silnika o innych parametrach i układzie zasilania uwierz mi nie jestem jakimś laikiem tylko mechanikiem samochodowym
: 27 wrz 2009, 17:36
autor: kamil1287
jest na gazniku 2EE
: 27 wrz 2009, 17:40
autor: Audi 80 Polska
Ja jakiś czas przez półtora roku miałem włożony silnik 1,8 NE zamiast PP. Cały osprzęt wraz z gaźnikiem miałem z silnika PP, jedynie co nie pasowała "podstawa gaźnika" ale sobie z tym poradziłem - kawałek płaskownika, dwa kawałki pręta gwintowanego, metalowa przekładka wycięta tępym przecinakiem dużo silikonu i żadnych problemów przez całą eksploatację. Chciałem jeszcze załatwić gaźnik Keihin od tego silnika ale w dobrym stanie kosztowałby mnie dwa razy więcej jak ten silnik. Poza tym mój gaźnik od PP ma gardziele takie samej śrendicy jak gaźnik Keihin, tylko dysze mniejsze, ale to mnie nie dotyczyło bo i tak cały czas śmigam na gazie. Wróciłem do PP który był w lepszym stanie po tym jak poszła uszczelka pod głowicą w NE, więc zamiast wydawać masę kasy na naprawę za darmo wstawiłem rezerwowy silnik . Jedynym minusem to krótka 5 biegowa skrzynia która jest chyba najkrótszą 5-biegówką jaką montowano w Audi.
: 27 wrz 2009, 17:50
autor: Dziki
1,6 i 1.8 w B3 niemalże to samo
wkładasz 1.8 silnik a kolektor ssący z gaźnikiem od swojego 1.6
mechaniczna pompa jest tu i tu.
jedynie moc bedziesz miał na poziomie 75 koni tak jak miałeś ale 1.8 RU mają te moc standardowo i jeżdżą
nie bierz 1.8 na gaźniku Keihin a raczej nie montuj tego gaźnika jak masz gaz bo poprostu zaczną ci sie kłopoty z PB
: 27 wrz 2009, 17:52
autor: Audi 80 Polska
Temat o takich i podobnych przekładek był poruszany wielokrotnie na forum. Włożenie silnika i połączenie go ze skrzynią biegów to najmniejszy problem, gorzej jak chcesz wstawić silnik zupełnie innym układem zasilania. Zakładanie wtrysku - kosztowna rzecz czy to jedno czy wielopunktowy masa zabawy z elektryką i dokupowanie różnych pierdów których brakuje i instalowanie ich. Jeśli zlecisz zrobienie czegoś takiego w warsztacie koszty robocizny przewyższą cenę części. Jedyna alternatywa to zrobienie jak ja założenie obecnego gaźnika albo dopasowanie innego prostego w instalacji i obsłudze (tzn. bez elektroniki). Mi wszystko poszło prawie Plug&Play poszedł jeden dzień na wymianę drugi na dostrojenie, przekładka powrotna ze względu na wzrost doświadczenia niecały dzień bo w międzyczasie pomagałem jeszcze przy dwóch podobnych projektach.
: 27 wrz 2009, 18:37
autor: kamil1287
wielkie dzieki za pomoc. aldi mialbym jeszcze prosbe.
czy moglbys dokladnie opisac jak to zrobiles?
: 27 wrz 2009, 19:05
autor: goldi j51
Wolałbym zrobić remont i wiesz co masz a skąd wiesz co kupisz i w jakim stanie :?: jak zrobisz przekładkę sam to parę groszy zaoszczędzisz
: 27 wrz 2009, 19:22
autor: kamil1287
tylko trzeba trafic na dobrego mechanika ktory zrobi to pozadnie. a z tym bywa roznie
: 27 wrz 2009, 19:30
autor: grze
kamil1287 pisze:tylko trzeba trafic na dobrego mechanika ktory zrobi to pozadnie. a z tym bywa roznie
gdybyś określił gdzie mniej więcej szukasz tego mechanika, to może ktoś z Klubowiczów by Ci polecił jakiegoś sprawdzonego
: 27 wrz 2009, 20:16
autor: Audi 80 Polska
aldi mialbym jeszcze prosbe.
czy moglbys dokladnie opisac jak to zrobiles?
Nie wiem o czy chodzi Ci o opis zrobienia tej kryzy do gaźnika czy ogólnie.
Napisze krótko co i jak od początku.
1. Odkręcanie czego się da z wierzch tj. gaźnik, węże układu chłodzenia, węże paliwowe, zdejmowanie wtyczek z czujników + odciąganie na bok wiązek z przewodami, odłączenie serwa hamulców i innych rzeczy które są połączone z silnikiem.
2. Odkręcanie: pompy wspomagania kierownicy, kabli od rozrusznika, chłodnicy, takiej blachy osłaniającej koło zamachowe od spodu, rozrusznika, układu wydechowego przy katalizatorze i przy kolektorze.
3. Odkręcanie: rozrusznika, śrub trzymających skrzynie biegów z silnikiem (zapamiętaj gdzie szły bo są krótsze i dłuższe), poduszek silnika. Dobrze jest odkręcić koło pasowe wału z wału korbowego – ułatwi to wyjęcie silnika
4. Wyciąganie silnika (oczywiście najlepiej użyć do tego sprzętu w który należy się zaopatrzyć wcześniej)
5. Przekładanie części z wyjętego silnika do nowego ja miałem do przełożenia alternator, mocowanie pompy wspomagania kierownicy, części mocowania silnika, aparat zapłonowy < ale najlepiej jest go włożyć później bo można uszkodzić przy montażu silnika. Musiałem jeszcze przegwintować w bloku silnika otwory mocowania pompy wspomagania bo w samochodzie dawcy nie było.
6. Składać w odwrotnej kolejności tak aby zostało jak najmniej części. Trzeba pamiętać aby włożyć pierwszy odcinek wydechu przed silnikiem bo później ciężko go tam wcisnąć. Z drugiej strony silnika trzeba pamiętać aby przykręcić jedną ze śrub trzymających skrzynie biegów z silnikiem metalową rurkę układu chłodzenia.
Później jeszcze trzeba było pokombinować z umocowaniem gaźnika do kolektora. Miałem na początku wymienić kolektor, ale nie chciało mi się go odkręcać po za tym wydało mi się że kolektor od PP ma mniejsze kanały niż ten od NE. Wydech pasował praktycznie plug&play tylko szkoda, że nie kupiłem nowej uszczelki między kolektor a pierwszy odcinek wydechu. Z nowym silnikiem wziąłem od razu pierwszy odcinek układu wydechowego – dwururkę, bo przy PP jest rura pojedyńcza.
A tak wyglądał mój patent z gaźnikiem. Jak widać był przykręcony jedną śrubą w oryginalnym miejscu, całą filozofię przedstawiają zdjęcia:
[ Dodano: 2009-09-27, 20:25 ]
Najlepiej szukaj silnika który siedzi w samochodzie i można go jeszcze odpalić. Ja nie miałem takiej okazji bo w samochodzie z którego był wyciągany nie było gaźnika. I później trochę się wkur... jak się okazało że hydrauliczne popychacze klekoczą, nie pomogły nawet dwie wymiany oleju. Jak chcesz kupić silnik taniej poszukaj w ogłoszeniach ofert od osób prywatnych oni zwykle się nie cenią tak jak szroty. Minus takiego zakupu, że sprzedający może Cię oszukać bo ma mniej do stracenia niż jakiś szrot którego renoma może ucierpieć. Nie masz też gwarancji że zwróci Ci pieniądze za silnik, który okazałby się kompletną kupą złomu przy pierwszym uruchomieniu.
: 06 mar 2011, 09:27
autor: Lukaszbroz
Najlepiej jednostkę brać z jeżdżącego auta, kupiłem kiedyś silnik "z półki" i byłem naprawdę wkur....po czasie kupiłem drugi nie dość ze połowę taniej to miałem okazje pojeździć autem w którym silnik siedział.