Strona 1 z 1

[b4 2.0+lpg]na bp faluja obroty a na lpg nie

: 26 paź 2009, 17:40
autor: roman1988
i kolejny problem na bp faluja obroty a na lpg nie czy to przez przekaznik 30?? mozna to jakos łatwo sprawdzic np odpinajac ten przekaznik?

: 26 paź 2009, 18:19
autor: pecet
można go przelutować, pewnie zajmie to niewiele więcej czasu niż zakładanie wątku...

: 26 paź 2009, 22:41
autor: macspeed
pecet, odrobinę wyrozumiałości dla nowego kolegi :-) roman1988, owszem może to być wina przekaźnika, sprawdzanie zacznij od niego.

: 27 paź 2009, 11:37
autor: japan
Poprawność przekaźnika sprawdzisz podłączając VAG i jeśli napięcie zasilania sterownika będzie sie wachać to jego wina (najczęściej). Ja bym jednak stawiał na lewe powietrze. ABK jest b. wrażliwy na nie. Zdejmij wąż gumowy idący z ,,grzybka" na pokrywie zaworów i idącego do gumy przy przepustnicy i zaślep go od strony przepustnicy i uruchom silnik jesli obroty będą stabilne to szukaj nieszczelności od strony odm, jeśli dalej źle powróć do poprzednich połączeń i zdjmij gumę łączącą przepływomierz z przepustnicą i go bobrze obejrzyj czy nie ma dziury. Jeśli ok to należy sprawdzić przepływomierz. Na Vagu po winna być wartość z w zakresie 16-19% na wolnych obrotach, jeśli inne wartości to trzeba wyregulować naciągiem sprężyny (często spada po wystrzale gazu) po uprzednim zdjęciu dekielka plastikowego na przepływomierzu. Poweodzenia

: 27 paź 2009, 12:41
autor: Canibal
Tak czytam co piszecie hmm u mnie obroty tez szaleja na zimnym nie tylko na cieplym to wina przekaznika czy silnika krokowego ? ja stawialem na krokowy ale moze sie okazac ze to bedzie przekaznik ?

: 27 paź 2009, 13:39
autor: grze
Canibal pisze:Tak czytam co piszecie hmm u mnie obroty tez szaleja na zimnym nie tylko na cieplym to wina przekaznika czy silnika krokowego ? ja stawialem na krokowy ale moze sie okazac ze to bedzie przekaznik ?
Canibal, temat dotyczy ABK, Ty masz ABT i nie masz przekaźnika nr 30. Nie rób bałaganu.

: 27 paź 2009, 15:53
autor: roman1988
hmmm no fakt moze to i wina lewego powietrza bo troszke obudowa filtra jest popekana.cholera kupywałem auto wszytsko cacy a po tygodniu wszystko wychodzi najgorsze te strzały w przepływomierz moze i tu tki rozwiazanie lewe powietrze z filtra. jutro sie wezme za łatanie dziur

: 27 paź 2009, 15:53
autor: pecet
Tak czytam co piszecie hmm u mnie obroty tez szaleja na zimnym nie tylko na cieplym to wina przekaznika czy silnika krokowego ?
U mnie łatwo było zdiagnozowac krokowaca, po uderzeniu w korpus obroty spadały z 2000, do stabilnych ~900. Po wypłukaniu benzyną syfu ze środka i 'opukaniu' narazie się nie zacina i ładnie trzyma obroty.

: 27 paź 2009, 15:55
autor: roman1988
:-)

[ Dodano: 2009-10-28, 10:16 ]
hmmm no fakt moze to i wina lewego powietrza bo troszke obudowa filtra jest popekana.cholera kupywałem auto wszytsko cacy a po tygodniu wszystko wychodzi najgorsze te strzały w przepływomierz moze i tu tki rozwiazanie lewe powietrze z filtra. jutro sie wezme za łatanie dziur