Forum Audi 80 Klub Polska

Witam

W audi b4 2.0 ABT gdy jade i mam obroty około 3tyś.puszczając pedał gazu samochód zwalnia a po chwili przyśpiesza tak jakby cos go pchało i pedał gazu faluje.dzieje sie tak na gazie i benzynie. Wymieniłe czujnik temperatury ten niebieski dwupinowy orginalny hella,oraz nastawnik przepustnicy orginalny bosch (6 pinów) i wyregulowałem włacznik biegu jałowego tak jak w książce.I nic to niepomogło.proszę o pomoc.Pozdrawiam

dolar56 pisze:puszczając pedał gazu samochód zwalnia a po chwili przyśpiesza tak jakby cos go pchało i pedał gazu faluje.dzieje sie tak na gazie i benzynie.

To chyba jest normalne zachowanie tego silnika

To normalne zachowanie przy silniku ABT. Poprostu silniczek krokowy podtrzymuje obroty.
Gdzieś to było już na forum trzeba poszukać. U mnie dodatkowo jeszcze czuć jak pedał gazu leciutko sam się wciska.

Nie mówcie że to jest normalne w ABT bo nie jest. Miałem tak samo, u mnie winna była poduszka silnika, przy puszczeniu gazu ciągnęło linkę i obroty wzrastały, po wymianie nic takiego nie występuje. Sprawdź kolego poduchy.

Nie mówcie że to jest normalne w ABT bo nie jest.

Potwierdzam, u mnie w ABT też nie ma czegoś takiego. Puszczam gaz, to zwalnia. Ot cała filozofia :lol:

Poduszki silnika są dobre.A może to być wina sondy lambda lub czujnika polozenia przepustnicy(rezystora przepustnicy),lub tego że zamiast katalizatora jest włożony tłumik od audi B3?Uwierzcie zjawisku rosnących obrotów podczas puszczenia pedału gazu jest naprawde denerwujące gdyż niemożna hamować sinikiem i na pewno szybciej zużywa sie sprzęgło
i zwieksza sie zużycie paliwa.

[ Dodano: 2009-11-10, 16:38 ]

dolar56 pisze:Poduszki silnika są dobre.A może to być wina sondy lambda lub czujnika polozenia przepustnicy(rezystora przepustnicy),lub tego że zamiast katalizatora jest włożony tłumik od audi B3?Uwierzcie zjawisko rosnących obrotów podczas puszczenia pedału gazu jest naprawde denerwujące gdyż niemożna hamować sinikiem i na pewno szybciej zużywa sie sprzęgło
i zwieksza sie zużycie paliwa.

witam podpinam się pod temat bo w mojej Audiolce z silnikiem ABT też to zaobserwowałem i nie sądzę żeby to była wina poduszki pod silnikiem bo tylko w momwncie puszczania pedału gazu silnik opada?

Witam.Ja w mojej ABT mam to samo lecz tylko przy zimnym silniku.Jak niunia dostanie obroty i nagle puszcze pedał gazu to obroty chwilowo spadają a nagle wzrastają na kilka sekund,towarzyszy temu ściąganie pedału gazu w kierunku podłogi.Rozmawiałem na ten temat już z kilkoma mechanikami i wszyscy powiedzieli mi że to jest normalne zachowanie silnika aby podtrzymać obroty.Też mnie to z początku drażniło ale można nad tym zapanować poprzez lekkie wciśnięcie hamulca i wtedy możesz spokojnie hamować dalej silnikiem.Co do zwiększenia zużycia sprzęgła czy zwiększenia spalania to raczej nie ma to aż tak dużego wpływu.

Temat znany i wielokrotnie opisywany na forum. Występuje w silnikach ABT ze sterownikiem Mono Motronik 1.2.3 (nastawnik przepustnicy 6-pinowy). Niestety nikt do tej pory nie podał przyczyny i skutecznego rozwiązania tego problemu. Dodawanie gazu nie jest spowodowane zacinającą się linką czy poduchami silnika tylko otwieraniem przepustnicy nastawnikiem przepustnicy.
Masz u siebie instalacje gazową?

Też tak mam czasami, ale się tym zbytnio nie przejmuje. Występuje to bardzo rzadko.

dolar56, nie wiem jak bardzo Ci ten samochód przyspiesza, ale ja też tak mam ale to bardzo słabo wyczuwalne, czasami towarzyszy temu lekko falujący pedał gazu :->

U siebie mam to samo :roll:

patryk_85 pisze:Masz u siebie instalacje gazową?

Mam

MIODEK pisze:U siebie mam to samo :roll:

patryk_85 pisze:Masz u siebie instalacje gazową?

Mam

Jakiej generacji?
-Jeżeli druga to czy sonda w komputerze gazu ustawiona jest na masę?
-Jeżeli pierwsza to czy sonda podczas pracy na gazie jest odcięta? Lub emulator sondy jest założony?

tak przyspieszanie jest znaczne bo nawet do 3tys/obr.a potem pomalu spada z lekkim falowaniem pedalu gazu.instalacja gazowa jest z jakims emulatorem sondy lambda i przy tym emulatorze jest jakis przekaznik i na przewodzie parownik-palnik jest zalozony jakis silniczek krokowy z potencjometrem(chyba register sie to fachowo nazywa)a elektryka instalacji gazoewj jest poloczona z elektryka silnika z sonda lambda ale niepatrzylem czy czarny czy bialy kabelek.i tez jest polaczenie z potencjometrem przepustnicy jednym kabelkiem.elektryk powiedzial ze jak chce zeby auto nie przyspieszalo podczas puszczania pedalu gazu to zebym wyrzucil instalacje LPG lub diesla kupil, bo to przez instalacje gazowa takie wariacje sie dzieja.

Może to być wina źle ustawionego emulatora sondy lambda - powinno być "na masę".
Niestety nikt do końca tego problemu podobno nie rozwiązał, kilka razy było już o tym na forum. Mam swoją teorię ale muszę to potwierdzić najpierw sprawdzając u siebie - ale to dopiero na wiosnę bo to trochę roboty przy aucie a na dworze zbyt zimno :-|