Forum Audi 80 Klub Polska

witam wszystkich klubowiczów mam mały kłopot ponieważ zauważyłem dziwna maz typu smalec kasza w oleju silnika a mianowicie na bagnecie oraz kropelki wody ,na korku wlewu oleju, to samo powiem ze przed założeniem gazu olej miałem czysty ,a po założeniu gazu zrobiło się właśnie coś takiego ,gaz jest nowy zrobiłem na nim około 2 tysięcy kilometrów może nawet nie, tak jak wcześniej pisałem jak jeszcze nie miałem gazu wszystko było oki ,podejrzewam ze to uszczelka pod głowica ale nie jestem pewien może wy spotkaliście się z takim czymś i mi pomożecie z góry dzięki :shock: :shock:

Nie chce tu przesądzać sprawy ale chyba masz rację

limal19 pisze:podejrzewam ze to uszczelka pod głowica

a nie ubywa Ci płynu ze zbiorniczka :?:

A do jakiej temperatury wg. wskaźnika temp. cieczy chłodzącej na desce rozdzielczej nagrzewa się silnik podczas ciągłej dłuższej jazdy (bez stania w korkach)?
Wymieniałaś kiedykolwiek termostat?
Jeśli silnik nie nagrzewa się do temp. około 90C podczas jazdy przez niesprawny termostat to taka sytuacja jak u ciebie wystąpiła to normalka szczególnie przy obecnej pogodzie.

ysiul pisze:Nie chce tu przesądzać sprawy ale chyba masz rację

limal19 pisze:podejrzewam ze to uszczelka pod głowica

a nie ubywa Ci płynu ze zbiorniczka :?:

powiem ci w ten sposub troszke ubywa ale jak odkrece korek od zbiorniczka to powinno bombelki isc jak jest uszkodzona uszczelka a umnie tego niema

[ Dodano: 2009-11-11, 21:46 ]

aldi pisze:A do jakiej temperatury wg. wskaźnika temp. cieczy chłodzącej na desce rozdzielczej nagrzewa się silnik podczas ciągłej dłuższej jazdy (bez stania w korkach)?
Wymieniałaś kiedykolwiek termostat?
Jeśli silnik nie nagrzewa się do temp. około 90C podczas jazdy przez niesprawny termostat to taka sytuacja jak u ciebie wystąpiła to normalka szczególnie przy obecnej pogodzie.

nie wymieniałem termostatu a silnik nagrzewa się poniżej 90 stopni jest na kresce przed 90 stopniami podczas ciągłej jazdy oczywiście , a po mieście jeżdżac normalnie dochodzi do 90 ponad i zaraz jak już jest powyżej 90 stopni to włancza się wentylator

ale wentylator powinien chyba dopiero przy 96/97 się włączać

ysiul pisze:ale wentylator powinien chyba dopiero przy 96/97 się włączać

i tak własnie się włancza wiec to nie jest chyba przyczyna termostatu

z tego co pamiętam to temp normalna powinna być 91/92 stopnie czyli o grubość kreska za 90stopni, a mówisz że u Ciebie jest poniżej. . .

z tego co pamiętam to temp normalna powinna być 91/92 stopnie czyli o grubość kreska za 90stopni, a mówisz że u Ciebie jest poniżej. . .

trzeba pamiętać, że wskaźniki nie pokazują super dokładnie

limal19, to też zależy od tego jak użytkujesz samochód. jeśli jeździsz tylko na krótkich odcinkach np. po mieście, to możliwe, że za taki stan rzeczy odpowiada niedogrzany silnik. Natomiast jeśli jeździsz na trasach min. kilkadziesiąt km jednorazowo oraz jak twierdzisz termostat jest na 100% sprawny, to wtedy można podejrzewać uszczelkę pod głowicą.

W związku z panującymi na dworze warunkami atmosferycznymi, ja bym obstawiał zwyczajne wytrącanie się parafiny z oleju...
Ale to tylko moja sugestia i mogę się mylić...

grze pisze:

z tego co pamiętam to temp normalna powinna być 91/92 stopnie czyli o grubość kreska za 90stopni, a mówisz że u Ciebie jest poniżej. . .

trzeba pamiętać, że wskaźniki nie pokazują super dokładnie

limal19, to też zależy od tego jak użytkujesz samochód. jeśli jeździsz tylko na krótkich odcinkach np. po mieście, to możliwe, że za taki stan rzeczy odpowiada niedogrzany silnik. Natomiast jeśli jeździsz na trasach min. kilkadziesiąt km jednorazowo oraz jak twierdzisz termostat jest na 100% sprawny, to wtedy można podejrzewać uszczelkę pod głowicą.

wiesz autem jeżdze raczej po mieście właśnie na krótkich odcinkach ale sprawa jest tego typu ze przed założeniem gazu nie było takiej sytułacji a jak założyłem gaz to się tak zrobiło, ojciec ma vectre zagazowana i niema takich problemów z nię i tez jezdzi wiecej po mieście a olej ma czyściutki

W takim razie zmień stację gdzie tankujesz lpg i obserwuj. Być może to wina gazu.

skoro jeździsz tylko po mieście, to też może zależeć od oleju jaki masz zalany. ja ostatnio też głównie po mieście jeżdzę i specjalnie sprawdzałem dzisiaj w jakim stanie jest olej na bagnecie i czy nie odkłada się "masełko" pod korkiem wlewu oleju ale nic się nie osadza, a olej taki, jaki ma być. jeżdżę na oleju shell helix.

gdybyś jeździł na trasie, gdzie silnik miałby okazję się porządnie zagrzać i trochę pochodzić, a sytuacja wyglądałaby tak, jak wygląda, to możnaby powiedzieć coś więcej i z większą dozą prawdopodobieństwa. natomiast jeśli jeździsz na krótkich odcinkach, z niedogrzanym silnikiem, nie wiadomo jaki olej masz zalany i w dodatku masz LPG, to trudno definitywnie stwierdzić co jest przyczyną.

limal19 pisze:powiem ci w ten sposub troszke ubywa ale jak odkrece korek od zbiorniczka to powinno bombelki isc jak jest uszkodzona uszczelka a umnie tego niema

Nie koniecznie będziesz miał bąbelki. Bąble będą jak Ci będzie kompresja tj. powietrze przebijało, natomiast mały wyciek chłodziwa do oleju będzie miał objawy masełka jak u Ciebie. Ja tak miałem rok temu. Poobserwuj co się będzie działo dalej. Przejechanie większej ilości kilometrów pozwoliło by Ci sprawdzić czy masło jest winą krótkich przebiegów. Przejedź ponad 100 km za jednym razem i o ile to nie uszczelka to masło powinno zniknąć, lub zmniejszyć się.

Ja bym najpierw wymienil termostat z 2 powodow:
1. Tansza i prostsza wymiana niz uszczelki pod glowica
2. Zaczelo sie po zalozeniu LPG, a wiec po wlaczeniu do obiegu dodatkowego odbiornika ciepla jakim jest parownik - zapewne stad niedogrzanie silnika

witam koledzy audica już zrobiona wymieniona uszczelka pod głowica termostat olej a pomógł mi WOJTEK26 , powiem wam ze uszczelka była jeszcze orginalna ale WOJTEK26 mówił ze jeszcze niebyło tragedi z nią ,olej jaki zalałem to lotos wczesniej był GM oploski noi okaze się jak dalej będzie zrobie kilka kilometrów to dam znac czy maz sie niepokaże :roll: :roll: