Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Potrzebuję pilnie porady
Wczoraj odebrałem od mechanika auto, wymieniane były uszczelniacze zaworów oraz sonda lambda. Po tej naprawie auto całkowicie straciło moc, chodzi tragicznie wkręca się powoli robi dużo huku i jedzie jakby chciało i nie mogło. Dodam jeszcze, że auto jest na gazie i tutaj też zaczeły się problemy - po ruszeniu wystrczy wcisnąc sprzeglo i natychmiast spadają obroty, a przy wysprzeglanie podczas jazdy po prostu gasnie. Jutro jade reklamowac ale prosze o jakas rade co to moze byc.

Ustawienie rozrządu...to pierwsze czemu bym się przyjrzał.A tak w ogóle to co z niego za mechanik,jeżeli wypuszcza z warsztatu taką fuszere.

Jeszcze jedno pytanko.
Czy jesli zdejmował rozrzad, a zdejmowal na pewno mogl przestwaic zaplon??
czy ma to jakis zwiazek. Bo generalnie efekt jest taki ze wrzucam drugi bieg wkrecam na 4 tys obrotow i zero przyspieszenia tak samo na gazie jak i na benzynie.

Mógł, jeżeli w ABK jest tak jak w ABT a jest to przy zdejmowaniu paska rozrządu przestawia sie zapłon. Jeżeli ustawił dobrze rozrząd to będzie wina zapłonu.

Ustaw rozrząd na znaki, to nie jest problem robi się praktycznie bez rozbiórki tylko obudowę paska trzeba zdjąć. Zdejmij kopułkę od aparatu zapłonowego i zobacz czy palec jest ustawiony mniej więcej na pierwszej świecy. Następnie dopracuj ustawienie lampką stroboskopową. Rozrząd i zapłon musi być ustawiony dobrze. Któraś z tych rzeczy może byc przyczyną niedomagań.

Wydaje mi się, że na pewno. Wstawiłem auto, które pracowało i jechało normalnie teraz ledwo jedzie. Dzięki za podpowiedź.

mógł się przestawić zapłon ! miałem tak samo ! :cry: ale po dobrym ustawieniu powinno wszystko wrócić do normy ! bo po wymianie uszczelniaczy miałem to samo !