Strona 1 z 3

[B4 2.0 ABT] Remont silnika - koszty

: 22 gru 2009, 08:54
autor: Brick
Czy ktoś się orientuje jakie są przybliżone koszty remontu silnika 2.0 benzyna (ABT)?
Auto moje jest 1992 roku i ma przejechane ponad 250 tys. Czy to w ogóle się opłaca robić?

Bierze bardzo olej, ok 3 litry na 10 tys km. Prowadnice trzonków zaworów są bardzo zużyte i wygląda na to że ten silnik już ma dość.
Pozostałe podzespoły są w miarę ok, wszystko na bieżąco jest robione. Ale karoseria najlepsze lata ma już za sobą.

: 22 gru 2009, 09:10
autor: Easyrider
250 kkm to niewielki przebieg jak na ABT. Widziałem przebiegi powyżej 400 i 500 kkm w podobnych maszynach.

: 22 gru 2009, 09:14
autor: Motostacja pl
_uwaga
Brick pisze:Bierze bardzo olej, ok 3 litry na 10 tys km
Ty chyba kolego nie znasz pojęcia "dużo oleju". Gdyby brał ci 3l na 1000km to można by powiedzieć że bierze dużo. Ale 0,3l na 1000km to wcale nie taka duża ilość. Być może nie jest konieczny cały remont. Może wystarczyłoby zrobić głowicę. Jakie ciśnienie oleju trzyma silnik, stuka w nim coś? Jak z kompresją?

: 22 gru 2009, 09:19
autor: Kokolino
Dokładnie tak jak powiedział Labiel. 3 litry na 10tys to nie wiele ale można zrobić aby brał go jeszcze mniej. Sądzę że zdjęcie głowicy i wymiana prowadnic wraz z uszczelniaczami załatwi sprawę.
Przy okazji jak bedzie zdjęta głowica to można jeszcze sprawdzić pierścienie i ewentualnie je wymienić. Sądzę że z takim remoncikiem to spokojnie zmieścisz się do 1tys zł.

: 22 gru 2009, 09:22
autor: Easyrider
3 l na 10.000 km?

Źle przeczytałem, ja zrozumiałem 3 l na 1000 km :)))

W starej książce Dietera Korpa (dotyczy to raczej jednostek 1,8, ale to bardzo podobne silniki) norma zamyka się w 1,5l/1000 km. Więc u Ciebie jest wszystko w porządku. Mój ABK tez bierze ok. szklankę oleju na 1000 km.

: 22 gru 2009, 09:37
autor: Brick
Może niedokładnie napisałem:
Parę miesięcy temu brał 3l na 10 tys. Teraz zużycie mocno rośnie. Nie wymieniałem jeszcze oleju ale po 7 tys wlałem mu już ok 4 litry. Dla mnie to dużo bo jeszcze dwa lata temu brał 1 litr na 10 tys.
Poza tym słychać zawory podczas pracy. Ciśnienia nie mierzyłem.

Zużycie oleju samo w sobie nie jest wielkim problemem, tylko chciałbym tym autem móc wyjechać gdzieś na dalszą podróż bez przygód.

Kupiłem go jak miał 5 lat. Cały czas jeździłem na mobil 1 syntetyk.

Mechanik właśnie mówił o wymianie prowadnic i pierścieni. Jeżeli wyjdzie ok 1000 zł to nie jest tak źle. Tylko czy na tym się skończy? Jaki jest negatywny scenariusz? Czy pomimo prawidłowo zrobionej naprawy może dalej brać olej?

: 22 gru 2009, 09:42
autor: Kokolino
Silnik może brać olej albo dołem (pierścienie) albo górą (głowica) mowa cały czas o zużywającym się silniku a nie jakimś rozwalonym , pękniętym i spawanym oraz pomijamy kwestie gdzie silnik jest ulany czyli nieszczelności.
Jeżeli naprawa będzie prawidłowo wykonana i bedzie to robia osoba która zna się na rzeczy większych niespodzianek nie powinno być. Waidomo to tylko rzecz martwa i może zawsze coś wyskoczyć. Jednak przy tak rostym silniku jakim jest ABT nic złego nie powinno sie stać.
Przy czym przy wymianie pierścieni na nowe w stare tuleje na początku może być dość znaczne zużycie oleju zanim się pierścienie nie dotrą. Ale to juz musi ocenić mechanik.

: 22 gru 2009, 16:46
autor: hikok2020
Ja bym zaczoł od głowicy tzn. Wymienić prowadnice zaworów koszt ok.90zł
nowe uszczelniacze zaworów koszt ok.70-90zł
Zawory przyślifować do głowicy specjalną pastą do tego przeznaczoną i na razie tyle.
ja mam w rodzinie 3 audi 80 b4 i dwie mają przebieg lekko ponad 250tys. km co widać na liczniku o ile nie był cofany ;-) Tez mi brały olej no i po zrobieniu w.w. remontów wszystko było ok praktycznie na 10tys. wleje 0,7l to max
Zaś trzecia audica ma grubo ponad 400tys km no i nie pomogły remonty te które opisuje i będe robił szlif cylindrów oraz nowe tłoki i pierścienie większy koszt no ale czego sie nie robi dla Audiczek B4 :-P
Twój przebieg 250 tys to wcale nie tak dużo i jeśli to oryginalny przebieg to stan silnika powinien być ok . Radze zrobić tak jak napisałem. Pozdrawiam

: 22 gru 2009, 18:06
autor: Brick
Zawory przyślifować do głowicy specjalną pastą do tego przeznaczoną
Co to znaczy?
Prowadnice zaworów kosztują 90 zł jedna? Ile jest tych prowadnic? Czy to cena oryginału czy zamiennika?
Jaki ma oryginalny przebieg ten samochód to ciężko powiedzieć, oceniam go na 250 tys, ale mogę się mylić.

A skrzynie biegów długo wytrzymują? Trochę mi cieknie z niej.
Boję się żeby nie wpakować się w niekończące się naprawy. To jednak stary dziadek, 18 lat ma prawie.

: 22 gru 2009, 19:39
autor: hikok2020
Cena prowadnic to komplet czyli 8 szt. tyle ile zaworów, ja jak kupowałem to gość powiedział że jakość jest jak oryginału. A skrzynie to nie powiem jaką mają żywotność ale z tego co sam widze po swoim co ma ponad 400tys. to chodzi jak nowa bez żadnych szumów itp.
A zobacz gdzie ci cieknie dokładnie na łączeniu z uszczelki z korka do spustu oleju czy z pół osi. Bo może nic wiele się nie dzieje

: 22 gru 2009, 21:17
autor: grze
Brick pisze:A skrzynie biegów długo wytrzymują? Trochę mi cieknie z niej.
prawdopodobnie to zużyty simering wybieraka skrzyni. nowy w aso kosztuje kilkanaście zł, a wymiana trwa godzinkę. potem wystarczy dolać oleju do skrzyni i tyle. tu masz o tym jak go wymienić: https://audi80.pl/b4-20-wymiana-wybi ... t10934.htm

co do zużycia oleju silnikowego, to polecam skorzystać z szukajki gdyż było sporo podobnych tematów ;-)

: 22 gru 2009, 21:23
autor: Brick
Mechanik mówił że właśnie chyba z tego wybieraka cieknie. Zapytam dokładnie.
Dzięki za informacje, zobaczę ile za robocizne powie (za te prowadnice i resztę)

: 22 gru 2009, 21:27
autor: grze
Brick pisze:Mechanik mówił że właśnie chyba z tego wybieraka cieknie. Zapytam dokładnie.
Dzięki za informacje, zobaczę ile za robocizne powie (za te prowadnice i resztę)
u mnie też był wyciek z simeringu wybieraka. to dosyć częste w naszych Audiczkach w tym wieku. z tego, co pamiętam, to mechanior za robotę zawołał ok. 50 zł i jak wspominałem zajęło mu to niecałą godzinę, bo trzeba było odkręcać katalizator, a śruby nie chciały puścić (zardzewiałe były konkretnie) :lol: kupiłem od razu olej do skrzyni biegów, więc przy okazji kazałem żeby dolał.
Warto kopić ori simering w ASO gdyż cena jego nie jest powalająca :-)

EOT :mrgreen:

: 22 gru 2009, 21:45
autor: walerian21
Witam kolegów ja nie dawno robiłem remontek w mojej alince ponieważ zaczeła popijac ok 1,5l oleju na 1000km a z racji ze pracuje w oslo to były koszta. Remoncik wypadł jak miała ponad 300tys. km przebiegu i kosztował 1700zł serwisowana cała głowica + pierścienie i pare dupereli jakie należało wymienić <ok> teraz dostała nowe życie i jest z dyni a wręcz za.....e ;-)

: 23 gru 2009, 09:05
autor: hikok2020
walerian21 pisze:Witam kolegów ja nie dawno robiłem remontek w mojej alince ponieważ zaczeła popijac ok 1,5l oleju na 1000km a z racji ze pracuje w oslo to były koszta. Remoncik wypadł jak miała ponad 300tys. km przebiegu i kosztował 1700zł serwisowana cała głowica + pierścienie i pare dupereli jakie należało wymienić <ok> teraz dostała nowe życie i jest z dyni a wręcz za.....e ;-)
Czyli mówisz że wymiana samych pierścieni i kapitalka głowicy pomogła?? Ja mam ponad 400tys i też zastanawiam się nad wymianą. Bo nie wiem czy robić szlif cylindrów czy nie