Strona 1 z 1
[B3/1.8/JN/LPG] Wymiana pompy wody
: 25 gru 2009, 17:02
autor: moto18
Witam panowie czeka mnie wymiana pompy wody bo nie widze innej mozliwosci a mam taki problem ze mi zamarza mieszalnik ostatnio i mi słabo grzeje w srodku autka i jak odkreciłem przewod od mieszalnika to praktycznie nie leciał płyn i nie było obiegu tak ze na moje chore oko to pompa i teraz do zeczy jak z wymiana tego czegos w tym silniku 1.8 jn co odkrecic jak czytałem na necie tylko ze diesel to ktos pisał o rozrżadzie ale na moje oko to nie trzeba prosił bym wiec o odpowiedz tych co wymieniali pompe wody w benzynie z silnikiem 4 cylindrowym co trzeba najlepiej i najprosciej odkrecic i na co uwazac ... pozdro
ps Wesołych swiąt
: 25 gru 2009, 22:42
autor: marko
Powodem zamarzania parownika może być zbyt niski poziom płynu chłodzącego lub zapowietrzony układ ( w tym równierz parownik ).
Proponuje najpierw sprawdzić te 2 rzeczy a później myśleć o wymianie pompy.
: 26 gru 2009, 09:56
autor: goldi j51
Tu masz coś na ten temat
https://audi80.pl/b3-pm-i-pewnie-wie ... pompy+wody załóż sobie od razu oryginalny termostat za jednym zamachem może być ten z allegro za 50 zł ja ostatnio zakładałem i jest ok .Natomiast co do zamarzania płynu to to tak jak kolega wyżej napisał zbyt mało płynu w układzie lub zapowietrzony układ
tu masz oryginalny termostat
http://www.allegro.pl/item842650143_ter ... ginal.html do tego wszystkiego będą potrzebne ci dwie uszczelki jedna jak pompa przychodzi do bloku silnika a druga przy wymianie termostatu obie są takie same
: 26 gru 2009, 10:53
autor: moto18
goldi j51, dzieki za linka do tego fotostory bo nie znalazłem tego wczesniej.. a co chodzi o zapowietrzenie to dolałem płynu do zbiorniczka na maxa weze naciskałem zeby sie odpowietrzył zapaliłem auto i dalej lipa na temperetuze pojawia sie temp 90 ztopni nawet sie wentylator załączył a przez mieszalnik nie leciał płyn potem popusciłem weza od niego i płyn ledwo sie cyrkolił nawet jak podniosłem obroty silnika... nic po swietach jeszcze raz zobacze co z tym akurat mrozu niema to bedie sie lepiej robic
) dzieki wielkie za odp pozdro
: 26 gru 2009, 12:28
autor: goldi j51
Po pierwsze nie zalewaj zbiorniczka wyrównawczego na max po jak się silnik nagrzeje to ci przewody rozsadzi natomiast z tym odpowietrzeniem układu to jest trochę zabawy. Robisz w ten sposób w zbiorniczku lejesz płynu na minimum dajesz ogrzewanie na max nie włączasz dmuchawy odpalasz silnik czekasz aż temperatura silnika osiągnie 90 -100 stopni gasisz silnik i delikatnie odkręcasz korek od zbiorniczka nie do końca tak żebyś się nie poparzył jak już ujdzie ciśnienie robisz dwa trzy razy w ten sposób i po tych próbach za którymś razem włączy ci się wentylator i wtedy będziesz miał układ odpowietrzony.Też słyszałem że niektórzy ściągali wąż od nagrzewnicy i przez niego wlewali płyn do układu ale nie robiłem w ten sposób
: 26 gru 2009, 23:15
autor: marko
Odpowietrza się układ na pracującym silniku po włączeniu wentylatora delikatnie luzujesz przewód odejściowy z nagrzewnicy ( lepiej jak jest tam sruba na przewodzie gumowym wtedy ją delikatnie wykręcasz ) . Podczas przcy sprawdź czy parownik równomiernie nagrzewa się z silnikiem , jeżeli nie to też trzeba go odpowietrzyć luzując opaskę na górnym węży parownika lub na trójniku odejściowym nagrzewnicy . Jest troche z tym zabawy jak nie masz założonych odpowietrzników i nie ma potrzeby włączania ogrzewania . Nasze niunie nie miały fabrycznie mintowanych żadnych zaworów na nagrzewnicy .
: 27 gru 2009, 21:13
autor: romanom
może być też wina pompy wodnej ( tak jak pisze autor ), w niektóeych pompach, a zwłaszcza w tanich zamiennikach poprostu gniły wirniki. wyjmij pompe i robacz w jakim ona jest stanie
: 27 gru 2009, 21:47
autor: marko
Najpierw odpowietrz porządnie układ a jeśli to nie pomoże to pompe zawsze zdążysz wymienić .
: 28 gru 2009, 23:02
autor: moto18
panowie dzis odpowietrzyłem tak konkretnie tak jak pisaliscie i pomogło choc mrozu nie było (moze przez to) i jest okey ale zobaczymy na tych mrozach jak dalej bedzie mi zamarzał to pompa aut i bedzie gites i w lecie bede miał czyste sumienie ze nie przegrzeje autka... a odpowietrzałem tak sciagłem prtzewod od nagrzewnicy ten co jest blizej pompy hamulcowej i poczekałem (praktycznie nic nie leciało ) dolałem płyny na maxa pod korek i za chwilke płyn sie pojawił , wiec go załozyłem zakreciłem i jeszcze od mieszalnika popusciłem jeden przewód tak dla pewnosci ale juz leciał płyn tak ze odpowietrzony jest , moze wytrzyma tą zime a na wiosne wymienie pompe jak bedziue cieplej .. pozdro i dzieki za odpowiedzi do tematu
: 28 gru 2009, 23:13
autor: marko
Do odpowietrzania nagrzewnicy luzuje się ( a nie zdejmuje ) przewód od strony akumulatora , tam jest wylot z nagrzewnicy i powrót w kierunku termostatu , chyba że ktoś Ci przewody pozamieniał . Jeżeli pozamieniał to przywróć właściwe podłączenie , z bloku silnika idzesz na nagrzewnicę od strony wspomagania hamulca a odejście idzie do obudowy termostatu .