Forum Audi 80 Klub Polska

WITAM.
Borykam się z problem złej pracy na benzynie.Na gazie jest ona idealna.
Sonda przy pracy na gazie pracuje dobrze,a na benzynie stoi na bogatej mieszance.Dopiero od 3tys obrotów przepala zbyt dużą dawkę paliwa i wchodzi na optymalną pracę.
Co może może powodować taki stan? Sonda sprawna wymieniona ,przepływomierz sprawdzony.
Czy może to być regulator ciśnienia paliwa?

Witam.
Ja stawiałbym na sondę. O ile mi wiadomo to już w instalacjach lpg II generacji jest emulator sondy, więc na gazie będzie dobrze. Proponowałbym od sprawdzenia sondy.

sonda nowa i zmienia wartosci
na gazie wartosci zmienia idealnie,slychac tez dobrą pracę silnika na lpg
na benzynie kopci i nie przepala paliwa.swiece czarne zakopcone przy pracy na benzynie.

Ja obstawiam przepływomierz, zapewne jest po strzale LPG i sie klapka blokuje lub jest uszkodzony potencjometr.

A może czujnik temperatury padł i komputer traktuje silnik jako zimny i daje zwiększoną dawkę paliwa .

czujnik temperatury nowy
musze ewentualnie sprawdzić przepływkę jeszcze,chociaz tez ją wykluczam ,bo efekt jest taki sam zanim jeszcze gaz był zamontowany.

A przewody od czujnika temperatury sprawdzałeś ? Może jakieś zwarcie lub przerwa między nimi ?

sprawdzałem.słychać po silniku nawet ze wyłacza ssanie.ale problem dalej wystepuje.

[ Dodano: 2010-01-05, 13:32 ]
jedyne błędy na VAG to czujnik spalania stukowego brak sygnału
myślę że czujnik jest sprawny ,tylko przy tak nie równej pracy silnika nie jest juz w stanie skorygowac błędu.

Gdyby była to wina mieszanki to ECU zarejestrowałoby usterke sygnał poza granica czujnika stukowego, sprawdz wtyczke od czujnika czy jest podłączona ale to i tak nie ma wpływu na skład mieszanki. Sprawdz przepływomierz najlepeij na Vagu jakie pokazuje parametry, czasy wtrysku PB oraz jak zachowuje sie lambda.

w którym bloku pomiarowym sprawdzę wartości dla przepływomierza i jakie mają być prawidłowe odczyty? w jakich granicach mają się wahać wartości przepływomierza dla biegu jałowego?
podejrzewam zły naciąg sprężyny lub ustawienie suwaka.klapka chodzi bez zacięć.
po odłączeniu wtyczki przepływomierza auto chodzi ślicznie w trybie awaryjnym

Witam Moim zdaniem po odłączeniu wtyczki od przepływki,obroty powinny spaść , aż do zgaśnięcia silnika.Tak więc przepływka do wymiany

oczywiście obroty spadną i zgaśnie jeśli nie przygazuję i nie wejdzie w tryb awaryjny.
Dzisiaj troszkę eksperymentowałem.
ustawiłem emulację w kompie LPG na H=0,4 L=0,6
Przejechałem 100km. auto chodzi teraz o niebo lepiej na benzynie,prawie dobrze.
Czyżby jakieś powiązanie z LPG? Sterownik dostawał "głupawki" przez złą emulację?
Na prawdę teraz jest o niebo lepiej niż przy ustawieniu emulacji na masa.

W ABK emulacja nie ma nic do zeczy poniewaz kazde zgaszenie powoduje wykasowanie wyuczonych wartosci, moze byc poprawa na PB jezeli nie zgasisz silnika.

PRZEPŁYWOMIERZ WINOWAJCA
dzisiaj go rozebrałem
klapka chodzi ładnie ,ale tkz." fachowiec" kiedyś mi go naprawiał i źle ustawił naciąg sprężyny.
po regulacji naciągu problem zniknął. teraz lambda sobie śmiga ,auto pracuje równo i nie kopci.
Zauważyłem że pomału kończy mi się warstwa oporowa na ścieżce węglowej.
Czy jest szansa kupna gdzieś samej płytki oporowej ?

[ Dodano: 2010-02-02, 18:32 ]
efekt pracy po regulacji

a jezeli silnik chodzi tak samo z podłaczoną przepływka jak i z odłaczoną wtyczką od niej to co to oznacza i jak powinna byc ustawiona ta klapka tzn u mnie jest tak cofajac sie jest jeszcze troche dalej cofnieta i jest z cm szczelina czy tak powinnio byc i z jakim oporem powinna sie ruszac otwierajac