Forum Audi 80 Klub Polska

Mam taki problem otóż: Zalałem paliwo na STATOIL przejechałem 40 km auto stało z 3h (-17C) ruszyłem, po 10km przy 80km/h poczułem brak mocy, zredukowałem i to samo po czym dałem gaz do dechy i auto ruszyło, ale przy zwalnianiu np światła obroty spadły do 200 i dławił się. Wiec przytrzymałem na obrotach troszkę dałem popalić i problem zniknął. Na drugi dzień jechałem 300km w trasie bez zarzutów dojechałem do miasta w pewnym momencie auto traciło moc, nie chciało jechać więc zrobiłem ponownie to samo i problem znikł. Po paru dniach powrót, dojechałem do miasta i w to samo co wydało mi się dziwnie. Po zgaszeniu odpalałem i działał chwilowo bez zarzutu. Początkowo myślałem, że takie paliwo... 2 dni później gdy miałem blisko rezerwy auto zaczęło szaleć. Nie pomagało wstawienie gazu, dojechałem na Orlen zalałem ale problem nie ustawał. Gdy gasiłem i odpalałem ponownie chwilowo było w porządku po czym to samo. Przetrzymałem na ok 4000 obrotów (w tym czasie falowały raz 4000 później nagły spadek i znowu...) po pewnej chwili obroty się ustabilizowały. Miał ktoś taki problem?? Czy to filtr paliwa?? coś z pompą?? czy może elektryka?? zaśniedziałe przewody, przebicie i wariuje?? Świece niby dobre. Dziwne bo wcześniej tego nie było. Może kiepskie paliwo, mróz? hm to benzyna... W pewnym momencie wydawało mi się, że gdy nacisnąłem mocniej hamulec to się zaczęło, nie wiem czy to przypadek... ale gdy włączam ogrzewanie szyby to obroty minimalnie spadają. Wiem, że coś mam zmotane z elektryką, bo gdy na postoju trzymam hamulec to oprócz stopu pali się prawa przednia postojówka kiedyś spaliły mi się jak nie prawe pozycyjne tak prawy stop. I za co się tu zabrać??

Jak Tobie się paliła w czasie hamowania prawa przednia postojówka no to extra :mrgreen: Poszukaj lewego powietrza czy nie dostaje i przewody kiedy były wymieniane z resztą ? Może układ WN nie domaga Dobrze by było sprawdzić jakie błędy wywala vag. A z tą elektryką to lepiej jedz do dobrego elektryka bo te 12v potrafi narobić ambarasu:-P

_uwaga

Z tą lampą to zauważyłem, że przy zgaszonych światłach gdy jest wciśnięty hamulec ale myślę, że to ogarnę ). Co do przewodów to wymieniałem latem, świece też, sprawdzałem i jest ok. Jakiś czas temu też wymieniałem regulator napięcia ale to raczej nie ma znaczenia bo wszystko grało jak należy do tej pory:)). Jeszcze raz sprawdzę te przewody, ale kiedyś gdy przewód pękł i była nieszczelność w układzie to nie było wcale mocy a teraz jest normalnie a jak złapie to tak jak by paliwo nie dochodziło. No nic trzeba działać ) dzięki za sugestie.

Jak zmieniałeś to mam nadzieję że nie na jakieś JANMOR czy cos w tym stylu tylko na np. NGK lub BERU Piszę to bo kiedyś, kiedyś sam zmieniłem na JANMOR i się łapałem za głowę co jest dalej a okazało się że to właśnie te nowe przewody tak samo działają jak moje stare..

nie no przewody są ok, myślę że to coś z paliwem. Zacznę od wymiany filtra, bo nieszczelności się nie doszukałem, a później zobaczymy ) pamiętam, że kiedyś zerwał mi się przewód idący do przepustnicy i były problemy z obrotami, ale bardziej z odpaleniem, bo jak był ciepły to chodził bez zarzutu, jak zimny to nie palił. Pamiętam, że wtedy to nikt nie wiedział co jej jest, tylu "fachowców" co odwiedziłem, każdy wiedział lepiej ) okazało się, że to jeden mały przewodzik się schował i lipa. Jaki ja byłem szczęśliwi )

Witam
od jakiegoś czasu mam podobny problem - też w b3 2.0E (1990r. - 3A, bez LPG) - u mnie spadek mocy jest bardzo wyraźny po rozgrzaniu się silnika - dopóki silnik jest zimny idzie jak rakieta, wystarczy 5 minut (gdy wskazówka temperatury się ruszy) jakby mi 50 koników zabrało podejrzewam że to kabelek od czujnika temperatury sterujący dodatkowym wtryskiwaczem paliwa (kabelek bardzo zaśniedziały, rwie się w rękach), na 99% wszystko mam szczelne, części o ile to możliwe oryginały, kable bosch prawie nowe, kopułka, palec też, paliwo - shell (kilka tankowań więc niemożliwe), silnik 30tyś po remoncie.
Jeśli chodzi o spadek obrotów po włączeniu świateł czy ogrzewania tylnej szyby to chyba normalne bo ja mam tak od zawsze (nawet przed wymianą akumulatora i regulatora napięcia).

Witam ja Przyłaczam sie do tematu.. mam bardzo podobny Problem tez mam silnik 2.0E 3A w Coupe.. Moj problem jest tego Typu.. ze moj samochod jak by ostatnio ciagle nie ma mocy .. Sprawdzilem juz wszystko mam wymianione swiece przewody czujnik temp. nawet pompe wody powietrze wszystko jest szczelne sprawdzałem nigdzie nie ssie.. i np gdy wrzuce bieg jałowy i dodaje gazu silnik kreci tylko do 5 tysiecy gora 5.5 chwile trzyma obroty i obroty same spadaja na 4.5 tysiaca i juz nie wiem co mam z tym zrobic nowy filtr powietrza tez jest.. Dodam ze z paliwem wszystko wporzadu bo to tez było sprawdzane

Witam ,mialem identyczny problem szukalem wszedzie a okazalo sie ze mam walniety czujnik spalania stukowego ,po zczytaniu bledow potwierdzilo sie to,wymienilem czujnik sprawdzilem ustawienie zaplonu i wszytko gra wiec posprawdzajcie ten czujnik

Witam panowie takie objawy to często wskazują na uszkodzony aparat zapłonowy i czujnik halla. Pozdrawiam.