Strona 1 z 3
[80 ABK LPG] trzesie i smierdzi
: 08 sty 2010, 02:53
autor: Roy Batty
Witam serdecznie.
Od pewnego czasu mam problem z silnikem podczas pracy na Pb,trzesie tak jak by nie palił na wszystkie garnki,poza tym ciezko pali (najbardziej kłopotliwe na ciepłym silniku).
Na gazie jest oki silnik chodzi dobrze,czasem złapie dziurke ale zadko.
Wracajac do trzesacego silnika na PB,jest tez taki objaw ze strasznie smierdzi w kabinie(tylko podczas pracy na Pb)dodam że obroty sa w miare stabilne moze czasem lekko dygoce wskazówka obrotka,ale minimalnie prawie nie zauwazalne.
Mam jeszcze pytanko do forumowiczów z okolic Gliwic,szukam dobrego wasztatu.
Dodam jeszcze ze przeszukiwałem forum i nie znalazłem nic w podobnym temacie,a moze słabo sie starałem:).
: 08 sty 2010, 04:07
autor: Duch
Czujnik temperatury nie zaszkodzi sprawdzić a i ciśnienie pompy paliwa wypadało by zbadać
A jak jest na obrotach ? Dobrze wchodzi ? Jak jedziesz na PB to szarpie ? Więcej szczegółów by się przydało
: 08 sty 2010, 08:18
autor: 4pietro4
Witam
Podepnę się do tematu bo mam podobny problem. Kiepskie palenie na Pb , na LPG bez zarzutu.
( Przepływomierz sprawny - jazda na obrotach i moc na Pb : OK )
Rzecz dotyczy TYLKO rozruchu i stała się po wymianie pompki paliwa.
Po spaleniu 1. oryginału przez głupotę i
2. chińszczyzny przez "chińskość"
jeździłem ze 3 miesiące tylko na gazie.
Potem w listopadzie 2009 kupiłem na All....
3. używany tani oryginał Boscha o właściwych numerach - i właśnie tu wystąpił problem.
Szczególnie na zimnym. Muszę dłużej kręcić , jak już zapali to chwilę kuleje , śmierdzi .
Co dziwne jazda już później bez zarzutu , bez szarpania itp. , moc w porządku.
A co JESZCZE DZIWNIEJSZE - łatwiej zapali kiedy natychmiast przekręcę kluczyk w pozycję rozrusznika . Jak poczekam parę sekund to trzeba już dłużej pokręcić ( rozrusznik z 5 ... 10 sekund )
JA już nie wiem - czy ta pompka może być słaba , czy coś się mogło uszkodzić przez te 2 ... 3 miesiące jazdy na LPG ?
Przecież wtryski się chyba nie zapiekły skoro jeździ normalnie !
Bardzo proszę o pomoc.
( Niestety chwilowo zdechł mi laptop z Vagami a bardzo bym chciał dociec problemu . Może być to niebieski czujnik ? )
: 08 sty 2010, 09:58
autor: Roy Batty
na obroty wchodzi ale szarpie,tak jak by mało paliwa dostawał.smród w kabinie jak przepalony olej cos w ten desen.dodam ze na gazie nie smierdzi w kabinie i nie szarpie silnikiem.
: 08 sty 2010, 10:13
autor: 4pietro4
Roy
Jeśli nie sprawdzałeś przepływomierza to ja na niego stawiam na 90%.
Miałem zacięty po strzale gazu. Objawy to właśnie :
kopeć z rury wydechowej na różnych obrotach , smród , zbyt późne wchodzenie na obroty ( lub wogóle niewchodzenie i szarpanie ) po naciśnięciu pedału gazu .
Jeśli już wszedł na obroty to po zwolnieniu pedału lubił jeszcze kilka sekund zostać na wyższych obrotach.
: 08 sty 2010, 10:23
autor: Roy Batty
ale nigdy nie miałem strzału na gazie:)na obroty wchodzi.tylko szarpie i nie jest to dynamiczne wchodzenie,przypomne na gazie o.k.
: 08 sty 2010, 10:32
autor: 4pietro4
A czy jesteś pierwszym użytkownikiem instalacji LPG , czy kupiłeś już z zamontowaną ?
( Na gazie będzie zawsze dobrze pracował nawet bez przepływomierza )
: 08 sty 2010, 11:05
autor: ruktaf
Witam. Ja też spaliłem oryginalną pompkę paliwa i po założeniu chińczyka dzieje się tak samo. Ale żeby nie powtórzyć tego samego zrobiłem odcięcie dopływu prądu do pompki w momencie przejścia na LPG działa to rok i jest ok.
Zdejm ten czarny plastik z przepływki i zobacz czy się przesuwa swobodnie klapka jak dodasz gazu u mnie się zacinała i przy uruchamianiu rano palił jakby na trzy tłoki a z rury to śmierdziało samym paliwem, można jeszcze sprawdzić czujnik temperatury cieczy ten czarny
Pozdro.
: 08 sty 2010, 11:05
autor: Roy Batty
kupiłem juz z gazem,czyli sugerujesz przepływke.no cóz trza bedzie sprawdzic:)
: 08 sty 2010, 14:22
autor: 4pietro4
Tak
Rok temu tutaj opisałem co nieco o naprawie przepływki :
https://audi80.pl/audi-80-b4-abk-nie ... 3ywomierza
A mój temat dalej aktualny bo mnie wkurza i pali jak gruźlik
Czy może to być pompką ?
Przypomniałem sobie że w międzyczasie jeżdząc na LPG zmieniłem jeszcze kostkę stacyjki bo mi się rozleciała.
Może to by miało coś wspólnego ?
Niee , chyba nie ...
P.S.
A palić na Pb muszę bo tak mi się coś stało z centralką BRC że nie ma wymuszonej pozycji "GAZ" , tylko zawsze chce palić na benzynie.
: 08 sty 2010, 14:36
autor: Duch
Sprawdźcie obaj czy parownik nie puszcza gazu przy przekręceniu stacyjki , po zgaszeniu i pracy na PB;-). Jest to proste:
1.Zdejmujemy przewód gazowy ten gumowy przy parowniku(który prowadzi do miksera).
2.Sprawdzamy jak wyżej napisałem (na pb, zgaszony itd) poprzez zatkanie pianką do sprawdzania szczelności otworu z którego wyciągnęliśmy przewód.
3.Napiszcie czy powstały bombelki jakieś.
: 08 sty 2010, 14:52
autor: 4pietro4
Duch
A wiesz , że nawet wczoraj pomyślałem właśnie czy mi coś centralka nie fiksuje i nie przepuszczają elektrozawory ,LPG albo coś.
Ciekawe właśnie - co się stanie jak odepnę na chwilę w którymś miejscu przewód gazowy i w ogóle popróbuję odpalać na Pb czy się nie poprawi.
Pianką/mydłem też sprawdzę
: 08 sty 2010, 16:07
autor: Duch
Sprawdź i napisz co wyszło
Ale jak będzie puszczać to wzbogaca mieszankę i parownik do wymiany ewentualnie regeneracji elektrozawór też może być ale obstawił bym pierwszą opcje
[ Dodano: 2010-01-10, 20:45 ]
i co wyszło ??
: 11 sty 2010, 11:51
autor: 4pietro4
Właśnie w sobotę nie miałem czasu sprawdzać
Może dziś . Jak najbardziej będę pisał co się dzieje bo zależy mi na
rozwiązaniu problemu.
Pozdrawiam
Jej ....
Jak padła mi pompka Pb a uszkodzona centralka BRC nie dopuszczała do zapalenia. ( nie działa mi pozycja przełącznika "wymuszony gaz" ) to podawałem napięcie kablem wprost na elektrozawory ze świateł mijania żeby wogóle odpalić
Czy mogło się coś zepsuć przez to w centralce LPG ??
: 11 sty 2010, 12:00
autor: lukwoj21
a ja bym na waszym miejscu sprawdził kompresje.