Strona 1 z 2

[NE 1.8 + lpg] nie chodzi na benzynie

: 21 sty 2010, 17:55
autor: bart0390
Witam wszystkich . Mam taki problem. Od ponad pol roku nie moge jezdzic samochodem na benzynie . Mam gaźnik Keihina I . Na poczatku myslalem ze to pompka paliwa (mechaniczna ) ale po wymianie tylko lepiej odpalal lecz w przedziale od 1000 do 3000 obrotow dusi sie i tak jakby sie zalewal i nie trzyma wolnych obrotow i gaznie . Czy to znak ze trzeba wymienic gaźnik ? Czy przyczyna moze lezec gdzies indziej ? Pozdrawiam

: 21 sty 2010, 23:01
autor: marko
Od jeżdżenia na gazie zasyfia się gaźnik . Jeżeli chcesz jeździć na benzynie to go bardzo dokładnie umyj benzyną lub płynem hamulcowym i później benzyną . Ale naprawdę się do tego przyłóż wszystkie przeloty ( malutkie , cieniutkie kanaliki ) trzeba dokładnie wymyć , dusze też . Następnie sprawdź ustawienia regulacyjne zgodnie z książką i zmontuj . Jeżeli to nie pomoże to będziemy myśleli dalej .

: 21 sty 2010, 23:26
autor: virus_lx
Dokładnie tak jak pisze marko tylko jeszcze go dobrze przedmuchaj bo benzyne to on widzi na co dzień przy odpalaniu ;]

: 22 sty 2010, 06:29
autor: marko
U mnie mycie wystarcz na rok , co prawda mój gaźnik widzi PB 2 no może 3 razy do roku jak braknie LPG a objawy zamulenia są podobne do Twoich .

: 22 sty 2010, 17:24
autor: bart0390
Czyli wystarczy wymontowac caly gaznik i wlozyc go do miski z plynem przedmuchac sprezonym powietrzem a pozniej wlozyc do miski z benzyna i znowu przedmuchac sprezonym powietrzem ? Pozdrawiam

: 22 sty 2010, 21:20
autor: marko
Jeżeli masz kolka litrów płynu hamulcowego na zbyciu to tak , tylko jeszcze oprócz namoczenia trzeba czymś ( pendzelek , szczoteczka do zębów - napewno nic co mogło by rysować powierzchnie ) myć - trzeć brudne elementy . Ja namaczam powierzchniowo i co jakieś pół godziny prubuje zmyć brud do skutku . Nie zapomnij rozebrać gaźnik na części pierwsze , inaczej nie będziesz w stanie namoczyć i wymyć kanalików i dysz . Jest to zabawa dla cierpliwych .

: 23 sty 2010, 08:44
autor: bart0390
Czyli wlozenie calego gaznika nic nie pomoze ? Wlasnie chodzi o to ze boje sie rozbierac go na pierwsze czesci bo pozniej cos zle zloze i mi nie odpali .Pozdrawiam

[ Dodano: 2010-01-23, 09:15 ]
Aha i jeszcze jedno zapomnialem dodac. Jezeli odpale na benzynie i mi zgasnie to musze w przelaczniku tym od gazu ustawic na znak 0 i wtedy jak troche pokrece rozrusznikiem to odpali i normalnie trzyma obroty tyle ze to jest tryb w ktorym wypala pozostala mieszanke w gazniku by moc pozniej odpalic na gazie wiec wydaje mi sie ze mimo ze wyczyszcze caly gaznik to dalej nie bd chodzil poniewaz i na tym trybie wypalania mieszanki by gasl . Pozdrawiam

: 23 sty 2010, 11:42
autor: marko
Czy przy odpaleniu na benzynie jak zaczyna się dławić nie wycieka paliwo z gaźnika ?
Jeżeli tak to możesz mieć uszkodzony ( rozszczelniony pływak który wciągnął paliwo do środka ) lub zacięty zawór iglicowy i paliwo idzie cały czas do komory pływakowej aż go zalewa .

: 23 sty 2010, 15:29
autor: bart0390
raz jak odpalilem i sie dlawil to zdjelem filtr paliwa i okazalo sie ze tam gdzie idzie waz z paliwem jest takie cos z mosiadzu chyba ze sie odkreca i przykreca srubokretem i tam znajdowalo sie paliwo. Nie wiem jak to sie nazywa ale tam bylo paliwo . Co to moze byc ? Pozdrawiam

: 23 sty 2010, 15:37
autor: marko
Kolego , ściągnij książkę AUDI 80 z działu download i tam na kilku stronach masz dokładnie opisany gaźnik , zasada działania oraz elementy składowe . Części mosiężnych w gaźniku jest wiele i ciężko jest zgadywać co dokręciłeś .

: 23 sty 2010, 15:50
autor: bart0390
Po sciagnieciu tej ksiazki znalazlem ta czesc z ktorej wycieka paliwo i nazywa sie to " zawieszenie iglicy zaworu pływaka " na str. 116 oznaczenie nr 2 .wyglada tak jak duza srubka . Pozdrawiam

: 24 sty 2010, 10:15
autor: maly81
musisz rozmontować pływak i wkręcić tą śrubę do środka będą tam 2 oringi i siatka musisz zmienić właśnie te 2 oringi bo ci puszczają paliwo na zewnątrz

[ Dodano: 2010-01-24, 10:17 ]
w keihinie 2 taśrubka się wkręca do wewnątrz a w keihinie 1 chyba na zewnątrz

: 24 sty 2010, 12:13
autor: bart0390
Juz raz ta srubke wykrecalem . A po wymianie tych oringow to ta duza mosiezna srubke musze wkrecic do konca czy nie ? Pozdrawiam

: 24 sty 2010, 17:43
autor: maly81
ona ustala poziom paliwa w komorze pływakowej musicz gdzieś podejrzeć jak ma być ustawiona

: 24 sty 2010, 18:18
autor: bart0390
a Ma moze ktos zdjecie takiego orlingu jak on wyglada zebym w skepie mogl potwierdzic ze to ta czesc bo mi sie wydaje ze ja takiego czegos wogole nie mam u mnie w gazniku . Pozdrawiam