Forum Audi 80 Klub Polska

Witam mam następujący problem. Ostatnio wracałem do domu i auto mi zeszło z tego świata tzn zgasło. Pierwsze objawy to jak by się dusiło utrata mocy itd. Silnik odpalał ale chodził tylko na bardzo wysokich obrotach.... ok 6000. potem momentalnie się jakby dusił. Auto zostało holowane do mojego szwagra. U niego okazało się jena świeca jest ulana od oleju. wcześniej oczywiście została sprawdzona szczelność i przepustowość układu dolotowego itd. Martwi nas ta świeca obstawiam uszczelkę po głowicą... ale chyba mogą być inne przyczyny PROSZĘ WAS O POMOC I RADĘ. Chodzi dokładnie o B3 2.0 16V kod: 6A 137 KM quattro.

Zmartwiła mnie choroba auta ponieważ chcę ją troszeczkę upiększyć i wiąże z nią duże nadzieje. Pomóżcie.

andziom89, na początek popraw proszę nazwę tematu. Zastosuj odpowiedni tag. Olej na świecy nie wróży nic dobrego. Jeżeli to stało się nagle to całkiem możliwe że to uszczelka. Posprawdzaj ciśnienie sprężania. Na początek może to da jakiś obraz.

też może być przyczyna pękniętej tulei na zaworze

o ile mi wiadomo jeśli by pękła tuleja to by się zalał olejem, a oleju prawie nie ubyło

andzieom89 tak jak mówi kokolino1 sprawdź ciśnienie sprężania bo to da konkretny obraz sprawy. Mówiąc szczerze nie chcę Cie martwić ale prawdopodobnie to właśnie uszczelka bo miałem podobny przypadek w golfie. Poza tym obroty rzędu 6000 tyś. są naprawdę wysokie jak na 6A i jeśli tak jeździłeś dłuższy czas to wcale się nie zdziwię jak właśnie wydmuchało uszczelkę.
Powodzenia w naprawach i czekamy na informacje o postępach.

Witam trochę długo to trwało ale miałem trochę spraw osobistych do załatwienia i trochę zmian w pracy .

Jestem na świeżo po sprawdzeniu ciśnienia w cylindrach:
1) 8.5
2) 8
3) 7.5
4) 8.5

wyrażone w [kg/cm^2]

nie bardzo wiem czy to dobrze czy źle.

Aha jutro zakładam nowe świece zapłonowe...

http://www.centrum.audi80.pl/content/view/150/55/

według tych danych to troszku małe to ciśnienie