Forum Audi 80 Klub Polska

Chodzi konkretnie o dźwięk jakby zacierającej się pompy wodnej. Po ściągnięciu paska alternatora słychać to samo. Myślałem, że to rolka napinacza (świeży rozrząd- ok 300 km od wymiany)
Miałem rolkę INA włożyłem SKF-a i to samo... O co tu chodzi??? Silnik ma ponad 200tkm przebiegu. Raczej panewki to nie będą :shock:

Może za mocno naprężasz pasek? On ma właśnie taki objaw jak jest za mocno naciągnięty.

Paski nie są za bardzo napięte? Nie ścierają im się brzegi? Pompa wody nie ma luzów? nie cieknie? płyn chłodniczy prawidłowo krąży w układzie?
Tutaj było o podobnych problemach https://audi80.pl/18-pm-dziwne-chrab ... t30824.htm

ściągnij też pasek od pompy wspomagania

Panowie pisałem, że pasek od alternatora i pompy ściągnąłem.

percevalle, 1 cm luzu lub jak wolisz obrót paska o 45 stopni

Czy wałek rozrządu przy klawiaturze jest łożyskowany??? I od czego jest to 2 duże kółko na dole :?:

Satar pisze:percevalle, 1 cm luzu lub jak wolisz obrót paska o 45 stopni

Nie wiem ile w cm powinno być luzu na pasku rozrządu, ale dokładnie w połowie pomiedzy kołem rozrządu a kołem wałka pośredniego ma sie odwrócić nie o 45 a o 90 stopni, także jak masz za mocno napiety to poluzuj.

Satar pisze:Czy wałek rozrządu przy klawiaturze jest łożyskowany

Nie jest.

Satar pisze:I od czego jest to 2 duże kółko na dole

To koło zębate wałka pośredniego. Napędza on pompe oleju oraz aparat zapłonowy.

pozdrawiam

:oops: Z matmą coraz gorzej. Miałem na myśli 90 stopni i tak jest. To co tam do groma drze mordę. Panewki :?:

Satar pisze: Z matmą coraz gorzej. Miałem na myśli 90 stopni i tak jest. To co tam do groma drze mordę. Panewki

:mrgreen: nie no bez przesady...panewki nie piszczą :mrgreen:
Prawdopodobnie masz za mocno dokręconą rolkę napinacza(nie mylić z napięciem paska) Miałem tak po wymianie rozrządu.Poluzuj lekko tą nakrętke przy rolce i zobacz czy dalej "piszczy"Powodzenia <ok>

HE he miałem kiedys podobny problem nie wiem czy to to samo ale wymieniłem wszystkie rolki zdejmowałem paski poprostu przez miesiac cuda wianki juz prawie zwątpiłem i przypadkiem odkręciłem korek oleju podczas pracy silnika , jak sie okazało miałem totalnie zatkana odme i powietrze z komory korbowej wypychane było po uszczelniaczu na wale co powodowało straszny pisk trudny do zlokalizowania .
Jeszcze jesno co może powodowac podobną akcje to nieszczelność uszczelki kolektora ssącego , ale przy tym z reguły dźwięk sie zmienia wraz z obrotami.

Panewka tez może piszczeć szczególnie na wałku rozrządu lub pośrednim .

pozdro

percevalle, grze

punkty dla Was <ok>

Teraz tłumaczenie"

percevalle pisze:pośredniego ma sie odwrócić nie o 45 a o 90 stopni, także jak masz za mocno napiety to poluzuj

a grze podał link

Tak było z tą drobną różnicą, że 90 stopni to było na maksa, a nie w dwóch palcach czytaj nie na chama. Jak nie znałem się na rozrządzie - bałem się go ruszać, to po tym zajściu następny raz zrobię wymianę sam