Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Mam kolejny głupi problem z tym autem... dziś postanowiłem wymienić w nim uszczelke przykrywki od silnika bo wyciekał stamtąd olej i po zlożeniu wszytkiego i po odpaleniu silnika slychac jakby gdzies byl w nim "świerszcz!".Jak odreciłem korek wlewu oleju to tego dzwonienia nie słychać.Co to może być?

Dziwny problem Na początku sądziłem że to może czasem wydawać takie dźwięki osłona paska rozrządu, ale twierdzisz że po odkręceniu to cichnie. A korek od wlewu oleju sztywno siedzi. Może się nie domyka albo owypadła uszczelka spod niego.

No własnie.
Zauważyłem jeszcze że jak włoże ręke za tą pokrywe to czuć że leci powietrze z pod pokrywy i jak otworze korek od wlewu to powietrze leci lżej, więc to moze być od tego?

cielakoer pisze:No własnie.
Zauważyłem jeszcze że jak włoże ręke za tą pokrywe to czuć że leci powietrze z pod pokrywy i jak otworze korek od wlewu to powietrze leci lżej, więc to moze być od tego?

W tym przypadku to posprawdzaj czy aby na pewno masz dobrze zamontowaną a co najważniejsze drożną odmę. Bo skoro tam wypych się ciśnienie to jest coś nie tak z odpowietrzeniem komory korbowej silnika. Sprawdź te przewody gumowe co są mocowanie na drugim końcu pokrywy silnika.

a co może z nimi być nie tak?

Zapchane... mogą być...

hmmm.może być bo w sumie przed wymiana uszczelki zauważyłem ze jeden z nich był nie dokrecony wystarczająco i moze tamtędy wszystko uciekało.ale z uszczelka też musze coś zrobić bo jeszcze troche z niej cieknie;/

cielakoer pisze:ale z uszczelka też musze coś zrobić bo jeszcze troche z niej cieknie

Naipierw to zrób coś z odmą aby tam gazy uciekały bo w innym przypadku to żadna uszczelka tego nie wytrzyma.

Odme trzeba czyścić. Jak kupiłem moją niunie to było tam tyle syfu że aż się zastanawiałem czy to faktycznie ma być drożne.

odkręciłem tą odme, ale nie była brudna więc przepływ był.Co innego jeszcze może powodować takie ćwierkanie?

[ Dodano: 2010-03-27, 10:51 ]
bylem rano u mechanika.
powiedial ze sa 3 rozne typy uszczelek i dlatego tak "swierszczy".
moze tak byc?
wczesniej mialem korkowa uszczelke a teraz zalazylem gumowo metalowa elringa ktora jest grubsza od tej korkowej.Mechanik powiedzial ze przez to zdeformowała sie pokrywa silnika i też bedzie do wymiany.
powiedzcie czy mi nie sciemnia żeby zedrzec ze mnie hajs:P??

Witam!

A śruby dokręciłeś w prawidłowej kolejności? Wbrew pozorom to bardzo ważne bo uszczelka może się zwichrować przez nieprawidłowe dokręcenie.

Najpierw należy przykręcić lekko środkowe śruby po czym na zmianę kierować się ku obu końcom. Następnie z wyczuciem do oporu.

Pozdrawiam

dokladnie tak jak piszesz dokrecilem te sruby.
niech mi ktos odpowie czy mechanik nie robi mnie w balona z tymi uszczelkami i pokrywa,ze jest do wymiany.mowi prawde??

No raczej mówi prawdę, bo ja kiedyś kupiłem też gumową i ona ma wokół śrub metalowe podkładki i pokrywy nie idzie dokręcić. Tydzień temu wymieniałem uszczelniacze na zaworach i musiałem kupić znów uszczelkę, to w sklepie pytali się jak była przedtem, korkowa czy gumowa, czyli to musi mieć znaczenie, a z tą pokrywą to bym raczej odpuścił najpierw kup uszczelkę korkowa (koszt 10zł) i sprawdź.

Ok temat zamknięty.
Pokrywa została wyprostowana i założona jest korkowa uszczelka i wszystko wróciło do normy.

Dzieki za wszystkie odpowiedzi!!!