Strona 1 z 2

[B4 ABK]95st.po wymianie termostatu

: 05 kwie 2010, 19:36
autor: cielakoer
Witam.
Miałem ostatnio problem z temperaturą.Walnięty był termostat.
Dolny wąż byl zawse zimny gdy temp. skakała nawet do 100st.
Teraz po wymianie termostatu wskazówka od temp. zatrzymuje się przy 95st. ale dolny wąz jest dalej zimny.
Nowy termostat jest dobry bo sprawdzałem go przed założeniem w garnku z gotującą się woda.
Co może być jeszcze przyczyną?
ps.Nagrzewanie w środku działa.

Aaa i jeszcze jedno, zauważyłem ze wyjściowy kruciec od nagrzewnicy jest ułamany i na niego założona jest rurka.Czy możliwe jest żeby przez to dostawało się powietrze do układu i od tego nie otwierałby dużego obiegu?
góry dzięki za odp.

Re: [B4 ABK]95st.po wymianie termostatu

: 05 kwie 2010, 19:57
autor: Przemo80b3
cielakoer pisze:Aaa i jeszcze jedno, zauważyłem ze wyjściowy kruciec od nagrzewnicy jest ułamany i na niego założona jest rurka.Czy możliwe jest żeby przez to dostawało się powietrze do układu i od tego nie otwierałby dużego obiegu?
góry dzięki za odp.
Jeżeli w tym miejscu, połaczenie nie jest szczelne, to może powietrze może się dostawać do obiegu i układ może być ciągle zapowietrzony, i termostat może się nie otwierać. A termostat jak sprawdzałeś w garnku to włożyłeś termometr ? czy tylko sprawdziłeś czy się otwiera w gorącej wodzie ? Mój stary termostat jak był zamontowany w aucie to się nie otwierał, dolny wąż był zimny, po wymontowaniu, okazało się, że się otwiera w gorącej wodzie. A gdy zmieniłem termostat na nowy to otwiera się bez problemu i silnik trzyma temp 90-92 stopnie
Na pierwszym miejscu, sprawdził czy te miejsce polączenia od nagrzewnicy jest szczelne.

[ Dodano: 2010-04-05, 19:58 ]
to, że nowy termostat, nie znaczy że jest dobry, zdarzają się termostaty z wadą. A jakiej firmy założyłeś termostat ?

: 05 kwie 2010, 21:08
autor: cielakoer
No włożyłem go to gotującej się wody.
A założyłem niestety werneta bo wahlera nie mieli nigdzie w sklepach u mnie w mieście.

Aaa jeszcze mam pytanie.
Czy teraz jak jest ciepło to mogę odłęczyć nagrzewnice od całego układu? I żeby układ omijał nagrzewnice?
Rurkę od wejścia podłączyłbym od razu do rurki z wyjścia nagrzewnicy.
Mógłbym tak jeźdźić dopóki bym tego nie naprawił?

: 06 kwie 2010, 07:15
autor: Przemo80b3
z termostatem, tak jak mówię, mój stary też się otwierał w gotującej wodzie w garnku, a jak był w aucie, to ciągle dolny wąż był zimny.
Co do nagrzewnicy, gdybyś szczelnie połączył te przewody, z ominięciem nagrzewnicy, myślę, że nic złego nie powinno się dziać. Podłącz tak przewody i obserwuj temp. na wskaźniku. I po prostu, postaraj się wtedy jak najszybciej doprowadzić do tego stanu w jakim powinno to być. Pozdrawiam.

: 09 kwie 2010, 14:27
autor: cielakoer
Witam.
Odłączyłem nagrzewnice i termostat w sumie zaczął otwierać bo dolna rura robi się gorąca ale głupoty teraz pokazuje wskażnik.Prawdopodobnie czujnik jest do wymiany ale nie jestem pewny booo temperatura skacze od 95 do 88stopni.jadac ma ok 93 a na postoju raz pokazuje 92 a czasami momentalnie spada na 88.
To może być wina czujnika???

: 09 kwie 2010, 14:42
autor: niepowtarzalny8
może czujnik byc winny choć nie koniecznie
u mnie jest tak samo a mam nowy czujnik
gdy kupiłem auto czujnik non stop wskazywał prawie 120 stopni gdy naprawde było wg komputera 93 a tak przy okazji dodam ze wentylator włącza się przy 97

: 09 kwie 2010, 15:46
autor: cielakoer
no wlasnie wiem że włącza sie przy 97 st.
ale jak stałem na skrzyżowaniu to temp. spadała nagle do 88st a wentylator się nie włączał,
wiec tak podejrzewam ten czujnik.A co jeszcze może byc przyczyna takich "anomalii"??

Aa i jeszcze jedno.Widziałem kiedyś taka tabelke ile ohmów powinno być na czujniku przy danej temperaturze. Sprawdziłem dziś i pokazywalo 1130 Ohm przy temp.70st. czy to nie za dużo? i do końca nie jestem pewny czy napewno dobrze zmierzyłem bo w czujniku sa 3 bolce -czyli 3 kombinacje do zmierzenia i na jednej parze bolców pokazywało te 1130 a na kolejnych dwóch parach już w megaohmach wiec podejżewam ze to tylko na tych dwóch pierwszych podaje normalna wartość.
I nie wiem czy go teraz wymieniać?
Jak tak to na jakiej firmy żeby nie upić bubla jakiegoś?

: 09 kwie 2010, 20:50
autor: Przemo80b3
Kolega niepowtarzalny8 napisał, że na nowym czujniku temp, wynosiła 120 stopni. Ja jak kupiłem czujnik Topran to od samego początku zawyżał o 10 stopni, ( czyli optymalnie powinno być 90 a u mnie wskazowka była na 100) a po 1 miesiacu czujnik kompletnie ześwirował, na zimnym silniku potrafił pokazać 110 -120 stopni. Tak więc takie anomalie mogą być spowodowane bublowatym czujnikiem.
cielakoer, spróbuj, na razie przeczyścić styki i w Twoim obecnym czujniku, i w kablach, które do niego dochodzą. A w ostateczności najlepiej jakbyś kupił czujnik w ASO, choć cena nie jest przyjemna, ewentualnie na szrocie używka (Ale tylko ORYGINAŁ !)

: 10 kwie 2010, 14:56
autor: cielakoer
w ASO zawołali 120 pln za ten czujnik ale kupiłem na złomie za 10:P
ale pokazuje taka samą temperaturę jak poprzedni;/ wiec już zgłupiałem i nie wiem czy ten czujnik jest zepsuty skoro obydwa pokazuja tą sama temp.
może jest coś nie tak z pompą wody?

: 10 kwie 2010, 15:05
autor: TYGRYSQ
Kolego mi sie wydaje ze pompa wody niedaje takiego cisnienia, dlatego tak sie dzieje.., przyczyna moze byc tez zbyt wolno otwierajacy sie termostat

: 10 kwie 2010, 16:11
autor: cielakoer
hmm no właśnie nie wiem co z tym termostatem. Dziś jak stałem w korku na górce, gdzie jak miałem ruszyć na przód to puszczalem tylko hamulec i auto jechalo, to temp. podskoczyła do 97st. a potem jak jechalem normalnie to spadła do 95st. i jak dojechalem normalnym tempem do kolejnych światel to na czerwonym spadlo do 90st. a pożniej jak ruszyłem to po paru minutach wróciło spowrotem na te 95st.Więc co-znowu nie działający termostat??


a jeszcze mam pytanie.Bo na rozgrzanym silniku jak złapałem za węże-gorny i dolny to były gorące ale twarde a po wyłączeniu silnika robiły się miękkie-to dobrze czy źle?

: 10 kwie 2010, 20:37
autor: Przemo80b3
przewody powinny byc lekko twarde, bo Audi ma ciśnieniowy układ chłodzenia, u mnie też tuż po jeździe przewody są lekko twarde, a gdy silnik ostygnie wtedy robią się miękkie. A co do tej temp. To zdejmij pasek z koła pasowego pompy wodnej, i poruszaj tym kołem góra-dół, zobaczysz czy nie ma luzów na łożyskach, pokręć kółkiem, zobaczysz czy swobodnie się kręci i czy nie slychać dziwnych dźwięków z wnętrza pompy, bo możliwe że pompa tak jak Kolega TYGRYSQ jest temu wszystkiemu winna.

: 11 kwie 2010, 16:47
autor: cielakoer
no właśnie.lekko twarde. a te były napompowane jak balon.więc nie wiem czy tak może byc?

[ Dodano: 2010-04-11, 19:32 ]
a jeszcze pytanie co do tej temperatury- czy wpływ na temp. ma woda zamiast płynu w układzie? bo mam wlane jakies 2L wody do płynu.

: 11 kwie 2010, 19:33
autor: Przemo80b3
cielakoer pisze:no właśnie.lekko twarde. a te były napompowane jak balon.więc nie wiem czy tak może byc?
a po skończonej jeździe dasz radę ścisnąć ten górny przewód wodny ? Może przyczyna tkwi tylko w korku od zbiorniczka wyrównawczego (a dokładniej może być uszkodzony zaworek w tym korku ) u mnie po skończonej jeździe gdy silnik sobie stygnie słychać takie delikatne syczenie właśnie z tego korka.

: 11 kwie 2010, 20:37
autor: cielakoer
Dało rade go ścisnąć ale nie aż do całkowitek "spłąszczenia" tak jak jest możliwe na miękkim przewodzie że aż zetkną się ścianki.
A teraz będe kombinował z korkiem.Przed chwilą jeźdźiłem z korkiem kolegi i temp .utrzymywała sie na 92st. czaaasem na moment wskakiwało na 95 ale zaraz jak wyjechałem na droge gdzie dmuchało mu powietrze to spadało spowrotem na te 92 st.a na moim faluje od 92 do 95.