Forum Audi 80 Klub Polska

witam mam taki problem;kilka miesięcy temu coś wstąpiło w tą bestie i jak jest zimna to wogóle nie rosną jej obroty chodzi na około 200 w miare jak się nagrzewa obroty wzrastają i przy nagrzanym silniku ma okolo 1200-1400.szukałem ,szukałem i nic.po pewnym czasie bez żadnej przyczyny wszystko wróciło do normy.ostatnio wymieniałem czujnik went. chłodnicy i zdemontowałem całą obudowę filtra powietrza dla ułatwienia. po zmontowaniu wszystkiego do kupy odpalam i znów wariuje z obrotami jak wcześniej jakby mylił temp zimną(obroty zamiast rosnąć spadają) z ciepłą temp(obroty z ssania opadają do 900)sprawdziłem wężyki podciśnieni ok przewody elekt. ok.dodam że auto bez gazu,proszę o pomoc <buu> <buu>

jak auto chodzi na ssaniu to powinno miec 1100 obr a jak sie zagrzeje to od 850 do 900 obr mialem podobnie i wymienilem silnik krokowy i wszystko wrocilo do normy

kolega wyzej ma racje wymien silnik krokowy i bedzie git <ok>

wczoraj przegoliłem ją na autostradzie na maxa na każdym biegu i obroty były ok ale dziś znów kicha.co powinno się stać jak odłączę przy podwyższonych obrotach krokowca?

Źle podchodzisz do tego.

Nie wymieniaj żadnego krokowca ani nic w ten deseń, tylko sprawdź czujnik temperatury do ECU - ten na dole kroćca. O tym jak go sprawdzić jest na forum. Jak bedzie zły, wymień go i zrób reset komputera.

Ja się podepnę pod ten temat i zadam pytanie odnośnie silnika krokowego, a właściwie jego elementu. Chodzi mi o ten ruchomy element, który widać w środku silnika poprzez boczne podłączeniu węża. U mnie ten element nie jest opadnięty do końca, jest szczelina około 2mm pomiędzy obudową a tym elementem. Czy to jest ok czy tej szczeliny nie powinno być ?