Strona 1 z 1

[B4 ABK] Popychacze hydrauliczne a zużyty olej

: 12 maja 2010, 22:33
autor: rafgre
Witam, koledzy mam pytanie. Czy zużyty olej silnikowy może mieć wpływ na cykanie popychaczy hydraulicznych.

: 12 maja 2010, 22:37
autor: TYGRYSQ
Tak moze miec przekonalem sie na własnym silniczku klepaly mi juz jakos po 8 tyś po wymianie oliwy ustało <ok>

: 12 maja 2010, 22:38
autor: tokarka606
Może.Poza tym wnioskuje ,że nie wiesz co tam jest wlane,więc zmień na 10w/40 jakiś np. mobil.

: 13 maja 2010, 06:42
autor: krzA6
Witajcie, ja też mam pytanie odnośnie oleju. Otóż jakiś czas temu miałem poważny problem z odpalaniem auta, jak zgasiłem rozgrzany silnik to po 10 minutach już nie mogłem go odpalić, nie podawało paliwa, musiałem czekać kilka godzin jak porządnie wystygnie. Ale po wymianie oleju się troszkę poprawiło, autko już odpala ale strasznie kulawo, jakby nie na wszystkie cylindry chodził, po kilkukrotnej przygazówce wszystko wraca do normy. Macie może jakieś pomysły w czym może tkwić problem?

: 13 maja 2010, 10:17
autor: Motostacja pl
krzA6 pisze:Macie może jakieś pomysły w czym może tkwić problem?
Hmy, a nie słychać w tym momencie popychaczy? Jeśli tak to ja widziałbym to w ten sposób. Masz zimny silnik więc olej jest gęsty. Po odpaleniu popychacze ładnie się napełniają likwidując luzy zaworowe i silnik chodzi. Gasisz ciepły silnik i zostawiasz na 10 minut. Olej jest rozgrzany przez co jest bardzo rzadki (w przypadku słabych olei mineralnych robi się z tego woda). Popychacze tracą ciśnienie oleju. Przy próbie odpalenia na ciepłym silniku ciśnienie oleju docierające do popychaczy jest niższe niż w przypadku zimnego silnika co przy kilku czynnikach (kijowy olej, padające popychacze) prowadzi do tego że popychacze nie są w stanie odpowiednio się napełnić i zlikwidować luzy zaworowe, co prowadzi do problemów z odpalaniem bo na przykład zawory nie otwierają/zamykają się odpowiednio. Po wymianie oleju na nowy jego właściwości przy rozgrzaniu mogły się poprawić co powoduje nieco lepsze napełnienie popychaczy przy rozruchu na ciepłym po postoju. Tak oto moja teoria.

: 13 maja 2010, 13:55
autor: krzA6
Hmm, jakiś tak stukot słychać czasem, ale nie wiem czy to są popychacze (http://w698.wrzuta.pl/audio/8dCN61u6EIN/odpalanie)

Czyli trzeba zrzucać pokrywę zaworów i przyjrzeć się popychaczom, tak?

: 13 maja 2010, 13:58
autor: Motostacja pl
krzA6 pisze: Czyli trzeba zrzucać pokrywę zaworów i przyjrzeć się popychaczom, tak?
Można by było od tego zacząć. Najlepiej byłoby chyba na rozgrzanym silniku po tych 10 minutach postoju. I wtedy zobaczysz czy i ewentualnie które są "miękkie"

: 13 maja 2010, 14:04
autor: krzA6
Nie orientujesz się ile mechanik może zaśpiewać za takie coś? :-)

: 13 maja 2010, 14:06
autor: Motostacja pl
Samo sprawdzenie popychaczy wiąże się jedynie ze zdjęciem pokrywy zaworów. To możesz zrobić sam. Co innego ich wymiana, tu jest już nieco więcej pracy - w zależności od typu silnika, bo trzeba wyciągać wałki rozrządu a co za tym idzie ściągać pasek.

: 13 maja 2010, 14:12
autor: krzA6
Sam to ja wole się nie brać do tego :-) Będę musiał oddać do mechanika, dzięki wielkie za podpowiedzi <piwo>

: 13 maja 2010, 14:14
autor: Motostacja pl
krzA6 pisze:Będę musiał oddać do mechanika
W pierwszej kolejności to niech ci sprawdzi tylko te popychacze żeby nie wymieniać na ślepo. Sprawne ucho dobrego mechanika powinno wychwycić cykanie popychaczy.

: 13 maja 2010, 14:24
autor: krzA6
Odsłuchiwałeś plik audio z linku? Co to może być za dziwny stukot po odpuszczeniu gazu?

: 13 maja 2010, 14:59
autor: Motostacja pl
Odsłuchiwałeś plik audio z linku?
Odsłucham jak będę w domu bo w pracy nie mam takiej opcji.

: 14 maja 2010, 06:35
autor: TYGRYSQ
krzA6 pisze:Odsłuchiwałeś plik audio z linku? Co to może być za dziwny stukot po odpuszczeniu gazu?
kurczę nie spotkałem sie z takim "waleniem" tych popychaczy czy to napewno one...? :shock:

: 16 maja 2010, 12:20
autor: Motostacja pl
O kuźwa. To chyba raczej nie popychacze. Początkowo to dźwięk był taki jakby tłok walił o zawory.