[80 B3 3A] Pomocy dziwny objaw przy rozruchu silnika
: 18 maja 2010, 21:06
Witam ponownie.Mój problem jest nastepujacy.opisze jak to wyglada.
Gdy odpalam swoja czarnulke rano obroty wskakuja na sekunde 400 a za chwile wchodza na 1100 tak jak powinno byc na ssaniu,natomiast jak jest rozgrzany to sytuacja wyglada podobnie przekrecam kluczyk zapalam i znowu 400 o po 1-2 sekundzie wchodza na 850.Rozruch czy na zimnym czy na cieplym odbywa sie tylko i wylacznie z kluczyka bez gazu.Drugą denerwujaca rzeca jest to ze jak silnik jest zimny to chodzi mozna powiedziec normalnie obroty sa w miare stabilne ale gdy tylko sie nagrzeje zaczynaja sie czary.
1 czar to to ze obroty zaczynaja trochę falowac
2 czar to przy dojezdzaniu do skrzyzowania i po wysprzegleniu obroty spadaja roznie czasem d0 400 czasem do 600 i potem znowu wchodza na 800-850,ale jeśli przed skrzyzowaniem wyrzuce na luz tego objawu nie mam opadaja na 800-850.Jesli mozecie mi pomoc to bede bardzo wdzieczny,lub jesli jest ktos z okolic kto moglby przy piwku zerknac i pogadac to byłoby SUPER.
Gdy odpalam swoja czarnulke rano obroty wskakuja na sekunde 400 a za chwile wchodza na 1100 tak jak powinno byc na ssaniu,natomiast jak jest rozgrzany to sytuacja wyglada podobnie przekrecam kluczyk zapalam i znowu 400 o po 1-2 sekundzie wchodza na 850.Rozruch czy na zimnym czy na cieplym odbywa sie tylko i wylacznie z kluczyka bez gazu.Drugą denerwujaca rzeca jest to ze jak silnik jest zimny to chodzi mozna powiedziec normalnie obroty sa w miare stabilne ale gdy tylko sie nagrzeje zaczynaja sie czary.
1 czar to to ze obroty zaczynaja trochę falowac
2 czar to przy dojezdzaniu do skrzyzowania i po wysprzegleniu obroty spadaja roznie czasem d0 400 czasem do 600 i potem znowu wchodza na 800-850,ale jeśli przed skrzyzowaniem wyrzuce na luz tego objawu nie mam opadaja na 800-850.Jesli mozecie mi pomoc to bede bardzo wdzieczny,lub jesli jest ktos z okolic kto moglby przy piwku zerknac i pogadac to byłoby SUPER.