Forum Audi 80 Klub Polska

Witam znalazłem coś takiego,wydaje mi się e brakuje tam jakiegos czujnika lub czegos innego,jesli ktos wie od czego to jest to bede wdzieczny za pomoc,pozdrawiam

Jest to wtyczka z regulatora wolnych obrotów którego jakimś cudem u Ciebie nie widać. Coś było przekombinowane podczas zakładania w aucie instalacji gazowej.

Tak ja pisze kolega wyże tu powinien być podłączony krokowiec. Zamiast niego widzę ktoś wstawił register od instalacji LPG I generacji prawdopodobnie do ręcznej regulacji biegu jałowego.

Obroty biegu jałowego masz na właściwym poziomie?

PS. Popraw temat zgodnie z zasadami obowiązującymi na tym forum bo administracja pośle temat do kosza.
https://audi80.pl/-zanim-co-tu-napis ... vt9608.htm

oj pośle i to 2 odrazu bo ci sie machły 3 tematy

no wlasnie mam problem z obrotami tzn.na gazie jest ok chociaz jak dla mnie za wysokie ok.1000 ale nie faluja,a na benzynie rano po odpaleniu obroty sa za niskie 800-900 i caly czas szukam przyczyny co mam teraz zrobic w takim razie?

sebson pisze:a na benzynie rano po odpaleniu obroty sa za niskie 800-900 i caly czas szukam przyczyny co mam teraz zrobic w takim razie?

Właśnie to jest przyczyną, na zimno samochód pracuje na ssaniu a przez brak "krokowca" samochód nie może sobie podnieść obrotów.

Nie było go odkąd kopiłeś auta czy przy zakładaniu gazu magicy to wyczarowali? Czy już kupiłeś takie z gazem.

[ Dodano: 2010-05-26, 22:01 ]
Może ktoś poskąpił te ≈150zł na kupno "nowego" używanego elementu...

auto mam od 4 dni czy 5 dni,kupilem juz z gazem,wczoraj wymienilem czujnik temperatury a dzisiaj przkaznik nr.30,na gazie naprawde ladnie pracuje,trzyma obroty tak samo na benzynie tylko to odpalanie na zimnym jest denerwujace,obroty nie faluja,a powiedz mi czy wystarczy dokupic ten regulator czy potrzeba cos jeszcze modzic zeby doprowadzic to do stanu uzywalnosci i czy jest to niezbedne do prawidlowego funkcjonowania auta?

Teoretycznie brakuje tego regulatora, rurek do podłączenia powinieneś mieć dostatek bo ktoś przedłużył je do tego registra.

Tylko jestem ciekaw czy ktoś wsadził tam register dlatego że poskąpił na korkowiec czy komputer źle sterował korkowcem przez usterkę innej części i ktoś go wywalił bo tak było najłatwiej.

[ Dodano: 2010-05-26, 22:27 ]

sebson pisze:czy jest to niezbedne do prawidlowego funkcjonowania auta?

Tutaj można by polemizować bo przecież i tak jeździ.

ale czy tak mozna jezdzic?czy cos moze stac sie z samochodem?czyli rozumiem ze ten zawor czyli chyba ten register to jest to pokretlo co w 1 gen. reguluje sie obroty?kurcze chcialbym zeby wszystko bylo tak jak ma byc i nie wiem co mam teraz zrobic?

sebson pisze:czyli rozumiem ze ten zawor czyli chyba ten register to jest to pokretlo co w 1 gen. reguluje sie obroty?

Nie w I generacji reguluję coś zupełnie innego takim registrem a dokładnie dawkę gazu. Zastosowanie go w tym miejscu to tylko innowacyjny pomysł tego który to zrobił.

czyli ja mam teraz wplyw na te obroty czy nie bo juz sie zakrecilem?a jak Twoim zdaniem czy kupowac ten regulator czy jak jest dobrze,nie mowie teraz o tym odpalaniu na zimnym ale chodzi mi o lpg,jutro zobacze rano jak bede odpalal czy ten przekaznik cos zmienil ale pewnie nie

sebson pisze:czyli ja mam teraz wplyw na te obroty czy nie bo juz sie zakrecilem?

Powinno się dać regulować obroty na benzynie i gazie tą "śrubką". U ciebie ma tyle samo wspólnego z pracą na LPG jak i na benzynie.
Ktoś ustawił ją tak aby zimny nie gasł, przez to masz wyższe wolne obroty (zapewne na benzynie i LPG bo wpływa on na te obie rzeczy po równo).
Jeśli sobie ustawisz dobre wolne obroty na ciepłym silniku to będzie miał bardzo niskie na zimnym i będzie gasł (może też czasami zgasnąć na nawet "ciepłym").

sebson pisze:a jak Twoim zdaniem czy kupowac ten regulator czy jak jest dobrze,nie mowie teraz o tym odpalaniu na zimnym ale chodzi mi o lpg,

Jak uważasz, może to nie przynieść spodziewanych efektów jeśli coś jeszcze innego szwankuje i przez to komputer nie będzie umiał nim dobrze sterować.

masz na mysli jakies inne rzeczy czyli co?nie znam sie na autach za bardzo i boje sie ze chcac to wszystko doprowadzic do ladu narobie sobie tylko dodatkowych kosztow

[ Dodano: 2010-05-26, 23:05 ]
czy kupujac ten regulator dalbym rade go sam zamontowac czy to juz potrzeba wiecej wiedzy?i pewnie po wymianie go trzeba pojechac do gazownika na regulacje czy mam racje?

[ Dodano: 2010-05-26, 23:07 ]
z tymi obrotami ze ktos ustawil tak zeby byly i nie gasl to masz 100% racje!!!