[Audi B4 ABT] Źle działający silnik na biegu jałowym
: 30 maja 2010, 11:42
Więc tak. Brak ssania albo ono jest małe obroty kiedyś miałem do 1tyś Po rozgrzaniu na 800. Teraz mam całkiem inaczej 1050 i spadaja do 1tyś. Czasami coś przerwie w pracy (kopułka palec przewody świece wymienione) Wymieniałem podstawe gażnika. Nie ma lewego powietrza. Sonda sprawdzana miernikiem i coś tam pokazuje. Spalanie trosze za duże ok 11L cykl mieszany ( nie mam cięszkiej nogi)
Więc tak kiedyś miałem tak:
Wtedy obroty po nagrzaniu były 800. I brak ssania też. Ładnie chodził w miare.
Teraz tak:
Bez gazu wolne obroty. Proszę poapatrzyć na bank danych 6,7,8,10. 8 coś czasami pokaże.
Nie wiem co dokładnie te banki oznaczają.
Robiłem też ostatnio pontencjometr przepusnicy mimo że nie wolno otwierać otworzyłem i przeczyściłem specjalnym środkiem.
Sprawdzenie bez odpalania na sucho:
Wartośc 1-5 nie jest ksiązkowa mam 1500oM. reszta w normie. A rozbierałem bo czasami 1-2 i 1-4 na mierniku szalało. Teraz sztywno pokazuje.
Czy ktoś coś doradzi?
Dodam że podgrzewacz kolektora nie mam wartości ksiązkowej mam 1,2oM.
Więc tak kiedyś miałem tak:
Wtedy obroty po nagrzaniu były 800. I brak ssania też. Ładnie chodził w miare.
Teraz tak:
Bez gazu wolne obroty. Proszę poapatrzyć na bank danych 6,7,8,10. 8 coś czasami pokaże.
Nie wiem co dokładnie te banki oznaczają.
Robiłem też ostatnio pontencjometr przepusnicy mimo że nie wolno otwierać otworzyłem i przeczyściłem specjalnym środkiem.
Sprawdzenie bez odpalania na sucho:
Wartośc 1-5 nie jest ksiązkowa mam 1500oM. reszta w normie. A rozbierałem bo czasami 1-2 i 1-4 na mierniku szalało. Teraz sztywno pokazuje.
Czy ktoś coś doradzi?
Dodam że podgrzewacz kolektora nie mam wartości ksiązkowej mam 1,2oM.