Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam następujący problem: gdy po odpaleniu na benzynie próbuję ruszyć wtedy samochód jest strasznie słaby i muszę naprawdę sporo przygazować, potem jest już normalnie. Co może być tego powodem? Mam trzymiesięczną sekwencję, którą założyłem jak tylko kupiłem samochód, wcześniej w nim też była instalacja gazowa, która ciagle strzelała.
Przed zakładaniem instalacji wymieniłem przepływomierz, gumę przepływomierza, obudowę filtra powietrza. Na benzynie najgorsze jest pierwsze ruszenie potem jedzie się już normalnie

Zupełnie nie wiem co to może być, proszę o pomoc w zdiagnozowaniu

a jak świece i przewody?

Świece stare, nie mam pojęcia ile mają już czasu
Przewody od instalacji gazowej wszystko nówka, reszta przewodów podobnie jak świece

Naprawdę to mogła by być wina świec? próbowałem woczraj go przegonić od razu przy starcie wcisnełem gaz do dechy i zaczął sie mulić przy 4tys w zwyż a odpuściło na chwile przed odcinką. Później zatrzymałem się i znowu wrzuciłem jedynke gaz do dechy wtedy w ogóle sie nie zamulił

Witam. Bardzo prawdopodobne, że to wina układu zapłonowego. Na początek wymień świece, w 100zł się wyrobisz za komplet, a może akurat da jakiś efekt, z kablami poczekaj bo to większy wydatek.

Dobrze, wymienie Możecie polecić jakiś zestaw świec?

losiak59 pisze:Możecie polecić jakiś zestaw świec?

<bylo> wiele razy, więc <szukaj>

Wymieniłem świece, nic się nie zmieniło

Moim skromnym zdaniem może tu nawalać czujnik temperatury, przez co jak jest zimny nie załącza ssania i przez to jest mułowaty. Odłącz czujnik temp. i zobacz co się będzie działo.

[ Dodano: 2010-07-12, 16:56 ]
Poza tym, same świece to za mało. Wymień kopułke, palec i przewody i dopiero wtedy można szukać innych przyczyn.

Tak to ten czujnik odłączyłem go i samochód świetnie chodzi naprawdę
duża popraawa Co powinienem teraz zrobić?

Baardzo dziękuję za pomoc

[ Dodano: 2010-07-13, 13:38 ]
rozumiem, że jazda bez czujnika nie wchodzi w gre?
Wtedy silnik ciągle będzie na ssaniu?

[ Dodano: 2010-07-13, 13:47 ]
Rozumiem także, że mogę nie naprawiać tej usterki i gdy silnik nie załącza ssania wtedy spala mniej benzyny

Proszę wybaczyć, jeśli wypisuję głupoty, ale to mój pierwszy samochód a mechanika nie jest moją dziedziną

Jeśli po odłączeniu czujnika sytuacja się poprawia, to masz już winnego Wymień czujnik i powinno być po kłopocie. Najlepiej kupić ori czujnik w ASO, ale tam on niestety trochę kosztuje

Ps. nie pomyl kolorów przy kupowaniu. niebieski czujnik, to niebieski, a nie inny

Czy jeśli to naprawie wtedy zużycie benzyny sporo wzrośnie?
pytałem kolegi mówił, że nie wymieniając można zaoszczędzic i on powiedział zeby tego nie kupywał, bo wkońcu samochód jest tylko przez chwilę zamulony a potem jeździ jakos

A co wy byście zrobili na moim miejscu?

W zimę się możesz zdziwić:]

losiak59 pisze:Czy jeśli to naprawie wtedy zużycie benzyny sporo wzrośnie?
pytałem kolegi mówił, że nie wymieniając można zaoszczędzic i on powiedział zeby tego nie kupywał, bo wkońcu samochód jest tylko przez chwilę zamulony a potem jeździ jakos

A co wy byście zrobili na moim miejscu?

Spalanie nie wzrośnie, ale jeźeli nawet to minimalnie. Czujnik musisz wymienic na nowy ponieważ ecu bierze z niego info i reguluje skład mięszanki. Koszt ok 60zł o ile sie nie myle.

Karto pisze:W zimę się możesz zdziwić:]

Kolega dobrze mówi. Jeżeli będzie mróz, z uszkodzonym czujnikiem nie załączy się wtryskiwacz rozruchowy i będziesz kręcił 10 razy zanim odpalisz auto.

Dziękuję bardzo koledzy przekonaliście mnie
Rozumiem, że jedyny czujnik znaleziony przeze mnie na allegro za 16zł
jest o kant tyłka ;]

Może mógłby ktoś polecić mi jakąś sprawdzoną firmę?

Jeszcze raz dziękuję za pomoc

losiak59 pisze:Rozumiem, że jedyny czujnik znaleziony przeze mnie na allegro za 16zł
jest o kant tyłka ;]

No raczej nic dobrego to to nie jest :lol:

Z firm to raczej hella

losiak59 pisze:Baardzo dziękuję za pomoc

A ni ma za co :->