Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich, Sypnoł mi się silnik w mojej B3 miałem 1,8 o oznaczeniu JN niestety naprawa jest nie opłacalna, ale mam na oku drugi silnik od znajomego po remoncie, w pełni sprawny. Jest to 1,8 o oznaczeniu DZ niestety jest bez osprzętu, czyli wtryski, urządzenie wtryskowe, kolektor ssący musiałbym przełożyć od mojego. I teraz pytanie do was :czy ten silnik DZ podejdzie pod osprzęt z JN ?

Powiem tak, wtryski z JN pasują do SD czyli do wersji 113 KM. Podejrzewam , ze spokojnie mozesz wsadzić ten silnik do siebie. Jednak w DZ jest troche inaczej zbudowany układ wtryskowy. W bloku gdzie jest miejsce na pompkę jest montowane urządzenie wspomagające wtryski. . Daje wieksze ciśnienie. Jednak powiem ci ze wtryski w tych autach leją nawet jak są nowe, wiec nie ma przeszkód zeby nie wsadzac tego silnika.

spoko luz jutro jadę po silnik i zabieram się za wymianę o efektach napiszę.

[ Dodano: 2010-06-30, 17:28 ]
A więc tak wymieniłem wszystko, raczej poprawnie a silnik nie chce odpalić. Po oględzinach stwierdziłem że klapka przepływomierza nie chce się dźwignąć. Na poprzednim silniku nie miałem żadnych takich objawów. Osprzęt jest mój więc na pewno leży wina w silniku. Co może być przyczyną?

DZ jest na K-jetronicu i różni się osprzetem, ma np. podgrzewacz paliwa na bloku silnika do którego idą przewody z wtrysku, nie masz sondy ani sterowania nią, dodaj jeszcze do tego różnice w budowie wewnętrznej silnika. Szkoda ze nie wziąłeś tego silnika z osprzętem.

No to panowie ruszyło , ten podgrzewacz o którym piszesz wywaliłem całkowicie. Moim zdaniem powinno było wszystko działać ponieważ cały osprzęt włącznie z ECU jest z mojego silnika, więc sterowanie silnikiem jest z jednej sorty. A silnik sam w sobie jest raczej taki sam. Uważnie się przyglądałem i goły silnik wyglądał dokładnie tak samo z jednym wyjątkiem : kolektor wydechowy ma inne wyjścia. Na całe szczęście koleś miał jeszcze kolektor więc nie było żadnego problemu. Wtryski takie same, kolektor ssący taki sam, pompa wody taka sama. Problem z odpaleniem był taki że musiałem przestawić aparat zapłonowy w trochę dziwne położenie jak dla mnie, ale temu jeszcze się przyjże może popełniłem błąd w ustawieniu rozrządu ( chodzi o wałek pośredni) na razie testuje go tak jak jest. Odpala bez problemu, dobrze wkręca się na obroty, równo pracuje. Pierwsza trasa za mną może nie wielka bo jakieś 40 km, ale jest całkiem nieźle. Widać że wszystko współpracuje prawidłowo. Teraz jeszcze muszę sprawdzić ile pali. Więc jeśli ktoś zada jeszcze pytanie czy zamiast JN-a można wstawić DZ potwierdzam że tak i to z pozytywnym skutkiem. Jeśli macie jakieś pytania proszę pytać, jeśli sugestie też poczytam, jeśli nie, temat można zamknąć.