[80 B3 1.6] problemy z rozruchem - gaśnie
: 01 cze 2007, 00:23
witam wszystkich...
mam następujący problem... od dłuższego czasu przy zapalaniu silnik mi gaśnie... wymienione zostąły świece i kable zapłonowe, "uszczelka" pod gaźnikiem, ostatnio pompa paliwa i filtr...
objawy są następujące...
na zimnym silniku samochód zapla normalnie
na ciepłym - po przejechaniu kiluset metrów zgaszenie i zapalenia już nie da się normalnie zapalić... w momencie przekręcania stacyjki, trzeba docisnąć gaz i populsować gazem prze kilkanaście sekund... w tym momencie silnik nie jest w wstanie pracować samodzielnie na niskich obrotach - "na lzuie"... po tych kilkunastu sekundach jest to dopiero możliwe...
robiony był pomiar spalin i gaźnik został niby wyregulowany, ale od tego czasu "niunia" strasznie topornie chodzi... np. dotych czas moglem swobodnie osiagajac 50 km/h przezucic bieg z 3 na 4 i mogle dynamicznie jechac... po reguzlacji gaźnika nie mam juz takiej mozliwości... wykoana została redukcja zapłonu i sprawdzona sonada lambda.
mechanik powiedział ze powinienem przygotowac sie na wyamiane gaźnika, ale jeszcze powinien podziałac.
Mam więc do was drodzy forumowicze pytanie, co moze byc przyczyna takiego zachowania. Jest to strasznie irytujace kiedy masz problemy z odpaleniem samochodu.
nie znam się sformułowaniach więc sorry za jakieś niejasności... :oops:
mam następujący problem... od dłuższego czasu przy zapalaniu silnik mi gaśnie... wymienione zostąły świece i kable zapłonowe, "uszczelka" pod gaźnikiem, ostatnio pompa paliwa i filtr...
objawy są następujące...
na zimnym silniku samochód zapla normalnie
na ciepłym - po przejechaniu kiluset metrów zgaszenie i zapalenia już nie da się normalnie zapalić... w momencie przekręcania stacyjki, trzeba docisnąć gaz i populsować gazem prze kilkanaście sekund... w tym momencie silnik nie jest w wstanie pracować samodzielnie na niskich obrotach - "na lzuie"... po tych kilkunastu sekundach jest to dopiero możliwe...
robiony był pomiar spalin i gaźnik został niby wyregulowany, ale od tego czasu "niunia" strasznie topornie chodzi... np. dotych czas moglem swobodnie osiagajac 50 km/h przezucic bieg z 3 na 4 i mogle dynamicznie jechac... po reguzlacji gaźnika nie mam juz takiej mozliwości... wykoana została redukcja zapłonu i sprawdzona sonada lambda.
Kod: Zaznacz cały
OBR: 2950
PKT. ZAPL: 5,9
KAT ZWARCIA: 0
TEMP. OL.: 93
CO2: 14,8
CO: 1,21
HC Heksan: 100
O2: 0
lambda: 0,962
CO kor: 1,21
Mam więc do was drodzy forumowicze pytanie, co moze byc przyczyna takiego zachowania. Jest to strasznie irytujace kiedy masz problemy z odpaleniem samochodu.
nie znam się sformułowaniach więc sorry za jakieś niejasności... :oops: