[B3 PM 1.8s] Stuki pod maską
: 22 sie 2010, 22:16
WITAM
Wczoraj wybrałem sie na przejażdżkę ponad 100km i w połowie drogi zacząłem słyszeć stuki dochodzące spod maski, zatrzymałem auto, otworzyłem maskę a stuki były wyraźniejsze, dochodziły z silnika, myślałem że jest to spowodowane np. zbyt małą ilością oleju ale trzyma sie w górnej granicy bagnetu, ale wracając do tematu zanim dotarłem na miejsce stuki ustały. Później zrobiłem kilka kursów po 10 km, stuków nie słyszałem.
Dzisiaj sytuacja sie powtórzyła gdy wracałem do domu...
Czasami to słyszę jak odpalę rano auto przez 3-5sekund.
W czasie jazdy słychać z kabiny to stukanie i brzmi jak "cykanie " podobne do popychacza.
Stuki - cykanie jest szybsze gdy dodaje gazu, zależne od obrotów silnika.
Moje pytanie brzmi co to może być ?
Wybaczcie mi błędy to mój pierwszy post.
Jeszcze raz witam wszystkich
Wczoraj wybrałem sie na przejażdżkę ponad 100km i w połowie drogi zacząłem słyszeć stuki dochodzące spod maski, zatrzymałem auto, otworzyłem maskę a stuki były wyraźniejsze, dochodziły z silnika, myślałem że jest to spowodowane np. zbyt małą ilością oleju ale trzyma sie w górnej granicy bagnetu, ale wracając do tematu zanim dotarłem na miejsce stuki ustały. Później zrobiłem kilka kursów po 10 km, stuków nie słyszałem.
Dzisiaj sytuacja sie powtórzyła gdy wracałem do domu...
Czasami to słyszę jak odpalę rano auto przez 3-5sekund.
W czasie jazdy słychać z kabiny to stukanie i brzmi jak "cykanie " podobne do popychacza.
Stuki - cykanie jest szybsze gdy dodaje gazu, zależne od obrotów silnika.
Moje pytanie brzmi co to może być ?
Wybaczcie mi błędy to mój pierwszy post.
Jeszcze raz witam wszystkich