Strona 1 z 5

[B3 1.8PM] Problem po wymianie oleju.

: 25 wrz 2010, 17:14
autor: jaco80
Znowu problem ludziska... Dziś sobie wymieniłem olej. Po wymianie zonk: nie gaśnie kontrolka ciśnienia oleju, na dodatkowych zegarach pokazuje ciśnienie 0. Filtr przed wymianą był Mahle/Knecht OC 47, wymieniłem na Mahle OC 47. Olej identyczny jak był, półsyntetyk Elf 10w40. Pomyślałem, że to może coś z zaworem w filtrze, ale po wymianie na stary filtr też kontrolka nie gaśnie. Filtr zimny, nie nagrzewa się, mimo że silnik tuż przed zmianą był nagrzany do temperatury pracy. Co ciekawe nie wydaje się żeby silnik głośniej chodził, ale też nie słuchałem długo, z wiadomych powodów. Co to może być?

: 25 wrz 2010, 17:26
autor: Motostacja pl
Może smok w pompie olejowej się zatkał. Albo czujnik źle wskazuje, skoro nie słychać głośniej pracy. U mnie jak zatkał się smok w B3 to auto chodziło bardzo głośno, nawet jak na diesla.

: 25 wrz 2010, 17:30
autor: jaco80
A czy czujnik od zegarów dodatkowych i kontrolki ciśnienia jest ten sam? Jeśli nie to dziwne żeby oba na raz padły... Zegar dodatkowy pokazuje poniżej 0 po włączeniu zapłonu, po chwili pokazuje równe 0, z tego wnioskuję że raczej dobry jest...

: 25 wrz 2010, 17:32
autor: photokom
A nalałeś oleju do filtra zanim go przykręciłeś? Tu może być problem. Jeśli wszystko zrobiłeś dobrze to nie licz na to, że to czujnik się zepsuł. Zwłaszcza, że nie nagrzewa ci się filtr, a więc nie ma obiegu oleju. Zdejmij miskę i wyczyść z syfu smok. W misce pewnie też będzie sporo "błota". Szkoda silnika. Silnik nie będzie klekotał od razu. W szklankach przez jakiś czas będzie wystarczająco oleju. Jednak nie ma smarowania na panewkach (jedynie resztki, które szybko wyciekną bez prawidłowego ciśnienia w układzie olejowym.

: 25 wrz 2010, 17:38
autor: jaco80
Tak zalałem filtr do pełna, wiadomo trochę wyciekło podczas przykręcania, bo gniazdo pod kątem. Co do filtra to normalne że olej nalewał się tylko przez te boczne otworki? Przez ten centralny otwór nic nie chciało wlecieć. A co do miski, o ile mniej więcej trzeba podnieść silnik żeby ją zdjąć? Czy trzeba odkręcać wszystkie poduszki? Czy da radę zrobić to zwykłym lewarkiem?

: 25 wrz 2010, 17:42
autor: Motostacja pl
Ja nie podnosiłem silnika bo i tak przy maks podniesieniu brakowało jakiegoś cm, tylko zjeżdżałem w dół z przednią częścią sanek.

: 25 wrz 2010, 17:42
autor: photokom
Nie trzeba podnosić silnika. Wystarczy podeprzeć przód samochodu, zdjąć obydwa przednie koła i odkręcić przednie śruby mocujące ramę (sanki) silnika. Wtedy będziesz mógł opuścić tą ramę na tyle, żeby zdjąć miskę. Zdejmij michę, wyczyść wszystko w środku - szczególnie ze smoka - najlepiej go wyciągnij i przepłakuj w benzynie. Wymyj miskę i zmontuj na nowej uszczelce.

: 25 wrz 2010, 17:46
autor: Motostacja pl
photokom pisze:Wymyj miskę i zmontuj na nowej uszczelce.
Albo na masie uszczelniającej.

: 25 wrz 2010, 17:53
autor: photokom
Ehh... na masie - a potem nadmiar tej masy pływa w misce i zatyka smoka :-) Oryginalnie jest uszczelka i ma być uszczelka. Co innego gdyby była nie wiem jak droga, albo niedostępna. Nie ma co żałować tych 30-40zł, bo jak nadmiar tej masy się oderwie i zatka smoka w trasie to koszty będą dużo większe :-)
A już broń cię Panie Boże przed silikonem!

: 25 wrz 2010, 18:24
autor: Motostacja pl
photokom pisze:Ehh... na masie - a potem nadmiar tej masy pływa w misce i zatyka smoka
To trzeba robić tak aby nie było nadmiaru. <ok> W niektórych nowych autach fabryka nie daje już uszczelek tylko właśnie masę.
photokom pisze:A już broń cię Panie Boże przed silikonem!
A tu się zgodzę.

: 25 wrz 2010, 18:32
autor: jaco80
Tak se spojrzałem od spodu, i wydaję mi sie że nic mi nie da odkręcenie sanek, przecież silnik jest mocowany do nich. Trzeba by było jakoś najpierw silnik podwiesić, albo zaprzeć od dołu, pytanie gdzie... Odkręcić silnik od sanek i dopiero wtedy sanki z przodu od podwozia. Bez podparcia chyba silnik by mi razem z sankami opadł. Poprawcie mnie jeśli się mylę... A może chodzi o śruby od sanek od strony skrzyni biegów?

: 25 wrz 2010, 18:38
autor: photokom
O ile dobrze pamiętam, to po odkręceniu łap silnika i tak będzie on jeszcze wisiał na przedniej gumie, ale dla pewności możesz go podwiesić.

: 25 wrz 2010, 19:19
autor: Motostacja pl
jaco80 pisze:Tak se spojrzałem od spodu, i wydaję mi sie że nic mi nie da odkręcenie sanek, przecież silnik jest mocowany do nich. Trzeba by było jakoś najpierw silnik podwiesić, albo zaprzeć od dołu, pytanie gdzie... Odkręcić silnik od sanek i dopiero wtedy sanki z przodu od podwozia. Poprawcie mnie jeśli się mylę...
Dobrze myślisz. Tak czy siak silnik trzeba podwieszać ale lepszym rozwiązaniem jest zjazd sankami w dół i dobry dostęp do miski niż dźwiganie go do góry i kombinacja czy wyjdzie miska czy nie wyjdzie - u mnie nie wyszła.

: 25 wrz 2010, 19:55
autor: marbaj
Witam. A ja zacznę z innej strony. Sprawdzałeś na bagnecie stan oleju po wymianie nie jest za niski i smok nie zasysa? Może tylko filtr napełniłeś lub zapomniałeś dokręcić korek spustowy.
Z góry przepraszam Cię za takie podejrzenia, ale różne cuda się zdarzają i czasem człowieka coś zaślepi i szuka nie tam gdzie powinien.
Pozdrawiam.

: 25 wrz 2010, 20:21
autor: Lukaszbroz
Kiedyś miałem taki przypadek i winne było zapowietrzenie układu. Z tego co pamiętam, odkręciłem jaka śrubkę przy podstawie filtra i było ok