Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Mam kolejny problem otóż auto po odpaleniu wchodzi na obroty około 900-1100 i gdy się nagrzeje to spada na 400obr/min czego może to być przyczyna, nie jestem mechanikiem ale wydaje mi się że spada tak z tych obrotów bo ssanie przestaje chodzić.. ale mowie nie jestem mechanikiem

Pozdrawiam i proszę o rady

400 obr/min to za mało wskazówka obrotomierza powinna zatrzymać się na 850 obr/min czyli mniej więcej 1mm nad ostatnią kreską przed 1000 obr/min.A jak zachowuje się silnik trzęsie, nierówno pracuje nie chce wkręcać się na obroty po dodaniu gazu :?: Na pierwszy ogień zajrzyj pod maskę i sprawdź szczelność układu dolotowego czy wszystkie węże całe nie ma pęknięć itd.

jezeli na zimnym takie obroty to koniecznie niebieski czujnik do sprawdzenia czyli pomierzyc rezystancje i wtryskiwacz rozruchowy jezeli ciężko pali kolego napisz wiecej jak odpala na zimnym,ciepłym trzęsie silnikiem na zimnym?

Niebieski czujnik to znaczy od czego on ?? bo jeśli od temperatury to został wymieniony...

A co do objawów... nic się nie dzieje takiego po prostu trzyma niskie obroty... no jak np jest letni silnik to potrafi sobie zgasnąć jeśli wcisnę sprzęgło przy około 2000 obr... to z rozpędu mu spadają te obroty tak nisko ze gaśnie...

Jak by to ująć po prostu nic mu nie dolega tylko te niskie obroty a z tymi przelotami to sprawdzę.

Co do gaśnięcia... dziś miałem tak że jechałem wdusiłem sprzęgło... obroty spadły do 0 zaświeciły się kontrolki na około 2-3 sekundy już miałem z biegu odpalać kiedy nagle cudnym zrządzeniem obroty wskoczyły na 400 i a kontrolki zgasły i auto jak gdyby nic jechało dalej.

Sprawdź tak jak pisałem wcześniej czy nie łapie gdzieś lewego powietrza, jeśli nic nie znajdziesz to podepnij auto pod VAGa i napisz co pokazał.

Przy 400 obr/min powinno zdrowo ciepać silnikiem.
Pewnie zdechł zawór regulatora wolnych obrotów, albo jego sterowanie.
Sprawdź rezystancję jego uzwojeń i czy oraz jaki płynie na nie prąd. Jakby co to mam taki zaworek na zbyciu.
Pozdro

Hehe dziwna sprawa... ale auto wróciło do normy... obroty trzymaja sie na 850 na LPB a na 950 na 95 ... ale juz nawet mi nie gaśnie i nic... po prostu auto to robi sobie ze mnie jaja jak nic

[ Dodano: 2010-10-15, 17:40 ]
I jednak znow powróciła do swoich nawyków... czyli teraz to będzie wina zaworu/zawora ? od wolnych obrotów ?