[B3 PM] Auto gaśnie - silnik się wyłącza + dyskoteka
: 27 paź 2010, 15:55
Witam!
Mam okrutny problem Panowie.
Moja Audica wczoraj jak wróciłem do domu lekko sygnalizowała lampką, że coś jest nie tak z elektryką. Zdjąłem klemy wsadziłem z powrotem i było ok.
Dziś rano 1 dzień nowej pracy i co? Odpalam auto, jade z 500metrów a tu nagle patrze, radio CD sie nie odpala, nawiew działa kiepsko, wycieraczki potwornie wolno się ślizgają.. prędkościomierz, wskaźnik paliwa, temperatury oleju (w tym okrutne bręczenie układu 309) obumierają a auto jakby nie miało siły, wyłączając się po dłuższym czasie (ledwo co i bym w drzewo nie walnął)
Silnik jest jakby osłabiony, wyciszony ale trzyma obroty, gaśnie po jakimś krótszym czasie i wtedy pomaga tylko odłączenie klem i podłączenie z powrotem...
Po podłączeniu do prostownika kilka minut jest dobrze a pozniej znowu zaczyna się umieranie..
Co to może być?
Mam okrutny problem Panowie.
Moja Audica wczoraj jak wróciłem do domu lekko sygnalizowała lampką, że coś jest nie tak z elektryką. Zdjąłem klemy wsadziłem z powrotem i było ok.
Dziś rano 1 dzień nowej pracy i co? Odpalam auto, jade z 500metrów a tu nagle patrze, radio CD sie nie odpala, nawiew działa kiepsko, wycieraczki potwornie wolno się ślizgają.. prędkościomierz, wskaźnik paliwa, temperatury oleju (w tym okrutne bręczenie układu 309) obumierają a auto jakby nie miało siły, wyłączając się po dłuższym czasie (ledwo co i bym w drzewo nie walnął)
Silnik jest jakby osłabiony, wyciszony ale trzyma obroty, gaśnie po jakimś krótszym czasie i wtedy pomaga tylko odłączenie klem i podłączenie z powrotem...
Po podłączeniu do prostownika kilka minut jest dobrze a pozniej znowu zaczyna się umieranie..
Co to może być?