Forum Audi 80 Klub Polska

Siemanko panowie

mam mały problem z moją suczką :mrgreen:

Mianowicie, jak autko stoi więcej niż 1 dzień nie odpalane, moment po odpaleniu chodzi dobrze, za jakieś 2 min zaczyna szarpać całą budą tak jakby silnik pracował tylko na 3 cylindry a nie na 4, po jakiejś minucie szarpanie ustaje i audi chodzi już normalnie.

Świece, kable, kopułka i palec były wymieniane około 2 lat temu - przy czym ja dużo nie jeżdżę

Co to może być? Świecie? Gaźnik?

Proszę o pomoc, nie znalazłem podobnego tematu no i dzięki z góry

pozdrawiam

Jak każdy zawsze radzi, podstawowe sprawdzanie. Świece, ich stan, kolor, czy osad jest itd.. Świece mogą powiedzieć o stanie silnika całkiem sporo <ok>

Kable tez mogły zaśniedzieć i łapią późno . Jednak zacznij kolego od świec <ok>

witam mi tez wydaje sie ze to kable i swiece.Wymien je a powinno wszystko grac

dzięki panowie, zastosuję się do poleceń <ok>

pozdrówki

Odpal auto i sciagaj po kolei kable ze świec będziesz słyszał że jak po ściągnięciu przewodu
silnik nic nie reaguje to tam jest przyczyną

Sprawdź przewód do serwa może tamtędy cięgnie lewe powietrze do 4 cylindra.

Ciężko będzie bo on tak chodzi tylko przez kilkanaście sekund potem ustaje no ale sprubuję, dzieki

rafałsz pisze:on tak chodzi tylko przez kilkanaście sekund potem ustaje

To mi rzuciło nowe światło na problem bo to może być uszkodzona uszczelka pod głowicą. Sam miałem tak w NE na początku z rana pracował jakieś 5-10 sekund na 3 garach. Później zaczęło wywalać płyn chłodniczy z powodu ciśnienia a na koniec zasłona z pary wodnej i blokowanie rozrusznika przez sporą ilość płynu dostawiającą się do cylindra.

w sumie też to może być uszczelka padająca bo tez tak miałem odpalałem to chwile chodziła na trzech potem załapywać czwarty, a jakiś czas potem uszczelka poszła, ale przemyj może benzyną kable kopułkę palec wtyczki od hala i cewki no i wyczyść świece i umyj.

Panowie, sprawdzę jak będzie okazja, bo póki co jeżdżę codziennie więc tego problemu nie mam, auto musi postać ze 2 dni. Mi się wydaję, że to wilgoć na kablu albo świecy, ale zobaczymy