Forum Audi 80 Klub Polska

witam

siadł mi rozrusznik, został wymieniony.

Objawy:

Po odebraniu auta, podczas jazdy na benzynie co jakiś czas obroty po daniu na luz nie zatrzymują się i spadają - silnik gaśnie. Na gazie chodzi jest ok. Auto przed wymianą rozrusznika był ok jeżeli chodzi o wolne obroty.

Raczej wykluczam historie z nieszczelnym dolotem, ponieważ jak odłączam wtyczkę od silnika krokowego obroty nie spadają ale są troszku podwyższone. Po za tym nie widać żadnych dziur, nieszczelności.

Mam wrażenie że jest to coś związanego z elektryką, tak jakby raz na jakiś czas nie dostawał napięcia, iskry itp.

Czy przy okazji zepsucia rozrusznika mógł paść jakiś bezpiecznik, czujnik itp. ? (jeżeli tak to jaki?)

Proszę o pomoc

kolego sprawdź bezpieczniki https://audi80.pl/all-opis-bezpieczn ... 120,15.htm
te z zdjęcia willi`ego są pod czerwona zaślepką, miałem kłopot bo gasł mi a okazało się że właśnie miałem zwarcie 15A był zjarany.

dzisiaj z rana sprawdziłem to dokładniej tendencja do spadania obrotów (raz na jakiś czas) pojawia się jak jest silnik zimny, dodatkowo nie mam chyba ssania, tzn. obroty zaraz po odpalenia z rana nie podnoszą się

witam mam takie samo auto i z tym samym silnikiem. jeśli nie masz ssania to podejrzewał bym czyjnik temperatury. Czujnik tem odpowiada własnie za wzbogacanie mieszanki paliwowo powietrznej co za tym idzie tez zawór dodatkowego powietrza. Sprawdz czujnik ten niebieski w króćcu wody na głowicy ewentualnie podmień na drugi i i zobacz co się stanie.