Strona 1 z 2

[80 B4 2.0 ABK] ilość oleju w silniku

: 17 cze 2007, 19:15
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
Witam.

Intersuje mnie ile mniej wiecej jest oleju w silniku kiedy na bagnecie jest poziom MAX a ile kiedy jest MIN. Pytam, bo przy wymianie oleju kumpel zalał mi na MAX. Po 2650 km poziom oleju osiągnął wartość MIN. Czy to jest normalne "branie oleju" ?

Pozdrawiam

: 17 cze 2007, 19:22
autor: rafi
sprawdz czy gdzies nie masz wycieku oleju zobacz na osłonie silnika moze gdzies na uszczelniaczach pod spodem bo to raczej nie jest normalne !!!! po 2650 km :shock:
albo silnik ci bierze olej albo gdzies masz przeciek!!!
po takim przebiegu na bagnecie powinienes miec prawie max

: 17 cze 2007, 19:26
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
Na osłonie pod spodem niema śladu oleju.
Jedyne gdzie jest troche wilgotno od oleju to pod kołem zębatym paska rozrządu.

: 17 cze 2007, 19:33
autor: Kornel
Audi zastrzega, że dobrze dotarty nowy silnik bierze do 0,2 litra oleju na 1000km ale ta wartość może rosnąć wraz z przebiegiem ale to, że prze 2650km wziął ci tyle oleju to troszkę sporo ale nie tragedia. Ten twój znajomy co ci wymieniał olej to zalal filtr przy wymianie czy tylko przykrecił i zalał olej do silnika.

Samochod nie dymi na niebiezko przy ruszaniu spod świateł?

: 17 cze 2007, 19:45
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
Filtr został zalany przed wkręceniem.
Nie dymi na niebiesko.

: 17 cze 2007, 19:58
autor: Kornel
Mozliwe, że już uszczelniacze na zaworach zrobiły się twarde i będą kwalifikowały sie do wymiany. Jeżeli oczywiście nigdzie nie gubisz tego oleju. A jak ciśnienie sprężania?

: 17 cze 2007, 20:00
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
Niemam zielonego pojęcia jak ma sie ciśnienie, nigdy nie było sprawdzane (przynajmniej odkąd mam auto). Możliwe że bierze olej, w końcu to 92 rocznik. Poobserwuje co sie bedzie działo.

: 17 cze 2007, 20:08
autor: Doc
1 litr na 3000 to nie tragedia. jeszcze możesz jeździć, nie mniej jednak uszczelniacze masz do wymiany i nie jest to bardzo drogi zabieg.

Pozdrawiam.

: 17 cze 2007, 20:09
autor: jacu78
U mnie wyciek oleju był widoczny w lewej górnej części silnika (pod pokrywą zaworów). Uszczelka była cała popękana.

Na twoje pytanie odpowiem tak:

stan oleju był na minimum -> dolałem 1 litr oleju -> stan doszedł na maximum ...

Kolejna sprawa, to twoja technika jazdy, pytanie jak mocno przez te ponad 2000km dawałeś mu w palnik? ...

: 17 cze 2007, 20:14
autor: Doc
jacu78 pisze:pytanie jak mocno przez te ponad 2000km dawałeś mu w palnik?
... i czy jazda tylko po mieście w korkach przy włączonych wiatrakach, ruszając, hamując, ruszając, hamują ...

Ja poruszam się tylko po warszawie. Pokonuje czasami 2 km w 30 minut. Potrafi mi motor wypić w takich warunkach litr oliwy na 4 000 km.
Gdybym wymienił uszczelniacze, pewnie zrobiłbym z 6 000 - 7 000 km.

: 17 cze 2007, 20:58
autor: paco
Też jestem zdania, że 1litr na 2650km to nie tragedia - 0,5l/1000km jest jak najbardziej dopuszczalne, ponadto Audi szczególnie dużo bierze oleju gdy chodzi na wysokich obrotach.

: 17 cze 2007, 21:05
autor: czarekj
Panowie proponuję przeprowadzić remoncik głowicy. Wymiana prowadnic zaworowych i uszczelniaczy oraz obróbka zaworów i gniazd. Efekty są zdumiewające a koszty niewielkie. Uszczelniacze tylko GOETZE. Ja w tamtym roku zapłaciłem za naprawę głowicy 400 PLN - Krasnobrodzka w W-wie. Przed remontem auto zużywało - przepalało ekstra ponad stan - ok. 5 litrów na 10 tys. km. Teraz nie da się zaobserwować ubytku na bagnecie.

: 17 cze 2007, 23:02
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
jacu78 pisze:Kolejna sprawa, to twoja technika jazdy, pytanie jak mocno przez te ponad 2000km dawałeś mu w palnik? ...
Owszem, zazwyczaj jezdze na wysokich obrotach tzn. kręce go 3500 obrotów. Juz usłyszałem od Ojca ze powinienem kręcić do 2200 i jeździś "spokojnie" ale to wymaga czasu i przestawienia sposobu jazdy :)

: 18 cze 2007, 07:47
autor: marcinelk13
3500 tyś obr./min to wcale nie tak dużo ! wymień uszczelniacze ! miałe to samo ! :-P

: 18 cze 2007, 20:32
autor: Kornel
czarekj pisze:Panowie proponuję przeprowadzić remoncik głowicy. Wymiana prowadnic zaworowych i uszczelniaczy oraz obróbka zaworów i gniazd. Efekty są zdumiewające a koszty niewielkie. Uszczelniacze tylko GOETZE. Ja w tamtym roku zapłaciłem za naprawę głowicy 400 PLN - Krasnobrodzka w W-wie. Przed remontem auto zużywało - przepalało ekstra ponad stan - ok. 5 litrów na 10 tys. km. Teraz nie da się zaobserwować ubytku na bagnecie.
Dokładnie, mnie kiedyś w Audi uszczelniacze kosztowały 25 zł, prowadnice po 5 zł bo stare miały luzy i poskladanie tego i dotarcie zaworów u znajomego 80zł. Oczywiście dochodzi jeszcze uszczelka glowicy 60zł i reszta innych uszczelek. Ale taki remoncik dużo pomaga.