Strona 1 z 1

[B4 ADR] Praca silnika.

: 01 sty 2011, 20:38
autor: Lukaszbroz
Witam
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Przejdę do rzeczy mam problem z moim ADR. Od pewnego czasu po rozgrzaniu silnika praca jednostki przestaje być płynna . Zaczyna się od pracy tak jakby na 3 gay auto do 2500 tyś podczas przyspieszania delikatnie szarpie a mocne wciśniecie gazu kończy się strzałem w dolot . Powyżej jest to mniej odczuwalne silnik zaczyna pracować bardziej równo ale wyższe obroty mogą maskować jego prace. zmieniałem kable świece i nawet podmieniałem cewkę. Uszczelniłem dolot od blosa do przepływomierza i jakoś mnie ma poprawy. Na benzynie praca na 3 gary jest nieodczuwalna.

Mam na ten problem pewne wytłumaczenie lecz nie wiem czy słuszne. Kiedy silnik jest zimny a kolektor wylotowy mało nagrzany powietrze zasysane ma niska temperaturę. Po jego mocnym rozgrzaniu, zauważyłem że podczas dodawania gazu powietrze zasysane jest przez szczelinę właśnie przy kolektorze. wtedy też silnik zaczyna nierówno pracowac i "zdycha". Miałem kiedyś podobna sytuacje kiedy do ACE zrobiłem metalowy dolot przed filtrem. Auto wyraźnie było słabsze.

Może ktoś ma inne pomysły? Aha dodam że podczas czytania bloków wykres wyprzedzenia zapłonu wygląda jak płotek czyli raz wyżej raz niżej i to bardzo regularnie. Zastanawiam się jeszcze czy to nie wina jakiegoś lewego powietrza albo faktu ze ten silnik powinien raczej pracować na sekwencji a nie blosie.

: 02 sty 2011, 10:12
autor: Słonik
Lukaszbroz pisze:silnik jest zimny a kolektor wylotowy mało nagrzany powietrze zasysane ma niska temperaturę. Po jego mocnym rozgrzaniu, zauważyłem że podczas dodawania gazu powietrze zasysane jest przez szczelinę właśnie przy kolektorze
Jaka szczeline :?:

: 02 sty 2011, 11:04
autor: konrad81
Zaczynajac od filtra powietrza konczon na styku kolektora z glowica nie powinno byc zadnej szczeliny, uklad dolotowy powinien byc szczelny, najmniejsza nieprawidlowosc zmienia prace silnika.

: 02 sty 2011, 11:12
autor: Lukaszbroz
Słonik pisze:
Lukaszbroz pisze:silnik jest zimny a kolektor wylotowy mało nagrzany powietrze zasysane ma niska temperaturę. Po jego mocnym rozgrzaniu, zauważyłem że podczas dodawania gazu powietrze zasysane jest przez szczelinę właśnie przy kolektorze
Jaka szczeline :?:
Łączenia puszki filtra z jego klapą. Naprawiłem to ale nie mam jak sprawdzić gdyż musiałbym zagrzać auto, co obecnie nie jest możliwe . Na zimnym pracuje super.


Może ktoś miał podobny przypadek i odmienne przyczyny takiej pracy. Chętnie je poznam.

: 03 sty 2011, 22:29
autor: Motostacja pl
Ja się jeszcze zastanawiam czy za część problemów nie będzie odpowiadał twój kolektor ssący bo z tego co widziałem to masz kolektor od 1,8 T a on jest bardzo prosty ze względu że tam jest turbo. W ADR kolektor ssący jest w postaci sporych rozmiarów ślimaka. Zmiana kolektora musi mieć jakiś wpływ na pracę silnika nie koniecznie będzie to dotyczyło twojego problemu, ale wpływ na bank ma - bo gdyby nie miało to nie dawali by takiego kolektora.

: 04 sty 2011, 08:54
autor: Lukaszbroz
Labiel pisze:Ja się jeszcze zastanawiam czy za część problemów nie będzie odpowiadał twój kolektor ssący bo z tego co widziałem to masz kolektor od 1,8 T a on jest bardzo prosty ze względu że tam jest turbo. W ADR kolektor ssący jest w postaci sporych rozmiarów ślimaka. Zmiana kolektora musi mieć jakiś wpływ na pracę silnika nie koniecznie będzie to dotyczyło twojego problemu, ale wpływ na bank ma - bo gdyby nie miało to nie dawali by takiego kolektora.
Tez o tym myślałem i jest to dość cenna uwaga. Wcześniej taki problem się nie pojawiał dopiero od niedawna mam takie dziwne zachowania. Uszczelniłem cały dolot dopasowałem puszkę filtra i na razie jest dobrze. Przymierzam się właśnie do zmiany kolektora na ten z oryginału. Jak tylko się uda będę wiedział jak jest różnica. Największa będzie na niskich obrotach gdyż wtedy kolektor jest dłuższy na wysokich można przyjąć będzie to samo.

: 04 sty 2011, 20:33
autor: Motostacja pl
Lukaszbroz pisze:Największa będzie na niskich obrotach gdyż wtedy kolektor jest dłuższy na wysokich można przyjąć będzie to samo.
Dokładnie. Powinien być mocniejszy od dołu.