Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.

W okolicach świąt zaczęła migać kontrolka od stanu płynu chłodzącego. Stan płynu był w normie, więc podejrzenie padło na szary czujnik przy głowicy. Wymiana rzeczywiście pomogła, kontrolka przestała migać. Jednak po wymianie temperatura wskazywana wynosi ok. 100 stopni Przed wymianą na starym czujniku temperatura nie przekraczała 90 stopni. Dodam, że wentylator załącza się powyżej 100 stopni.
Co o tym sądzić? Czy to wina szarego czujnika? Czy taka temperatura wrzenia wody jest dopuszczalna? :->
Proszę o sugestie

Cześć
przyczyną prawdopodobnie jest czujnik, kupiłeś pewnie zamiennik.
Ja miałem podobnie albo przekłamywał (zawyżało o około 15stC) albo już przy 60st C zaczynała migać kontrolka od przegrzania.
Zakupiłem w końcu oryginalny używany czujnik i wszystko wróciło do normy.

Pretor, mam dokładnie to samo. Trzeba przyjąć, że czujnik trochę przekłamuje chyba, że chcesz kupić oryginał. O ile wentylator się włącza (ma swój czujnik) to nie zawracam sobie tym głowy.

Czyli mam rozumieć, że rzeczywista temperatura jest niższa i mam sobie tym głowy nie zawracać. Się rozumie

Jeżeli uwazasz, że Twój układ chłodzenia jest sprawny, to mozesz tak jezdzić. Jednak jesli nawet układ jest zapowietrzony, to moze zle sie to skończyć.

Po czym poznać, że układ jest zapowietrzony?

Najlepiej jak podepniesz się pod VAG-a i tam dokładnie odczytasz temperaturę.
jako że najwyżej położonym elementem jest nagrzewnica jeżeli masz zapowietrzony układ to będzie słabe ogrzewanie.

Czyli nie mam zapowietrzonego, bo ogrzewanie działa bezproblemowo Dzięki za radę