Strona 1 z 1

[Audi 80 B3 1.6 PP] Problem nie odpala na LPG

: 20 sty 2011, 10:23
autor: comd89
Mam taki problem samochód nie odpala mi na LPG na benzynie bez problemu w dodatku jakies 2 tygodnie temu bylem na ustawienie gazu i wszystko było ok nawet w -10 stopni palił na gazie a teraz przy zerze temp na dworze i nie odpala na LPG jak poleje parownik gorącą wodą to odpai niewiecie może co może być nie tak :?

: 20 sty 2011, 10:32
autor: ryju
Nie powinno się odpalać na gazie w zimie. Gaz nie jak "jest zimny" ciężko się spala. Dlatego trzeba kręcić bardzo długo... Jak odpalisz na benzynie to masz problem z przełączeniem potem na gaz?

: 20 sty 2011, 10:55
autor: Audi 80 Polska
Może po prostu syf który się wytrącił z gazu zakleja elektrozawór na parowniku albo dźwigienki wewnątrz a gdy parownik jest zimny ten mazut twardnieje i uniemożliwia pracę tych elementów.

: 20 sty 2011, 11:24
autor: comd89
Nie powinno się odpalać na gazie w zimie. Gaz nie jak "jest zimny" ciężko się spala. Dlatego trzeba kręcić bardzo długo... Jak odpalisz na benzynie to masz problem z przełączeniem potem na gaz?
Ale własnie palił mi barzo ładnie w zimie tak samo jak na benzynie, ale jak go już odpale na benzynie to wtedy jak przrzuce na gaz i jest zimny to sie strasznie dlawi a jak sie zagrzeje silnik to jest ok

: 20 sty 2011, 11:27
autor: majekk
Może załatwiłeś sobie parownik przez odpalanie na gazie przy -10 :roll:

: 20 sty 2011, 13:39
autor: comd89
Już chyba wiem co się stało bo ostatnio wyjezdzilem prawie gaz do konca:) I potem zaczął tak nie palić i myśle że nazbierało się dużo syfu w parowniku i teraz bede to musiał wyczyscic:)

I mam takie pytanie jak bede chciał spóścic ten syf tą śrubką na dole w parowniku to na zapalonym czy na zgaszonym silniku:?

: 20 sty 2011, 14:56
autor: goldi j51
na zgaszonym silniku odpalanie na gazie jest nie wskazane ale jeśli masz dobre membrany w reduktorze to odpali bez problemu w mróz

: 20 sty 2011, 17:32
autor: Black Deamon
1. Spuszczenie parafiny, plastikową, wkręcaną zaślepką zazwyczaj ( na wyłączonym, rozgrzanym silniku ) z parownika, nie wiele pomoże. Powinno sie ją opróżniać, ale,
parafina i tak spływa na dno parownika i tam zalega, nie wpływając na membrany.

Można zajrzeć do parownika, tylko czy warto tylko czyścić ?
Co prawda, zbiera się w nim syf, ale żeby nagle zatkało parownik ? Nie sądzę, filterek gazowy jest przed parownikiem, i napewno wiekszy syf w nim pozostaje.
Osobiście bym wymienił na nowy komplet, jeśli mają duży przebieg ( rozbiurka nie trwa 10 min. )

2. Drugą przyczyną z możliwych, przy takich objawach, może być zapowietrzony parownik ( ale chyba nie rozbierałeś układu chłodzenia ). Ale jeśli Ci się nie oszrania, to jednak nie to.

2, Do wymiany, mogą być membrany parownika, jeśli mają około 4 - 3 lat lub około 40 - 50 tys.
Stwardniały z racji eksploatacji. Nie rozprężają gazu przy niskiej temperaturze, dopiero po nagrzaniu, ( polaniu gorącą wodą ) tworzy się odpowiednia mieszanka lotna. Przy niskiej temperaturze, rozpręża sie w większej ilości któryś z dwóch składników LPG, nie pamiętam już dziś który, Butan albo Propan.
Wymień, a będziesz mógł przełączyć na LPG, nawet zaraz po uruchomieniu na benzynie.
4. Może, słabej jakości gaz kupiłeś, potrafią właściciele stacji, sprzedawać gaz przeznaczony do urzytku w butlach do kuchenek gazowych ( inny VAT ).
Nie zaobserwowałeś spadku mocy na LPG ?
Więcej powodów nie znam