Forum Audi 80 Klub Polska

na luzie gdy skrece kierownica do oporu zaczyna cos trzec i silnik cos zatrzymuje, spadaja mu obroty. co sie dzieje?

Trze pewnie pasek od wspomagania, bo maglownica już dalej nie może się wysunąć i ona blokuje wspomaganie. <ok> Zobacz czy w obie strony masz taką samą liczbę obrotów kierownicy 8-)

a to tak powinno byc, bo jakies to takie nienaturalne, czy cos sie zepsulo? a jak tak robie to czy cos psuje nieswiadomie? :roll:

to naturalne i tak jest. nie powinno sie skrecac kierownica do oporu i tak trzymac bo mozna pompe zajechac.

aaaaha, dziekuje za odpowiedz

amath pisze:to naturalne i tak jest. nie powinno sie skrecac kierownica do oporu i tak trzymac bo mozna pompe zajechac.

Tak dokładnie tak jest. U mnie w B3 też tak jest, u brata też. Jak skręcisz do końca to piszczy i tak jakby blokuje i obroty spadają.
I dlatego nie należy skręcać do opory kierownicą.
Tak więc staraj się tego unikać

teraz to juz o tym bede wiedziec dziekuje za odpowiedzi

dubel

dubel

amath pisze:to naturalne i tak jest. nie powinno sie skrecac kierownica do oporu i tak trzymac bo mozna pompe zajechac.

A takie coś jak zawór przeciążeniowy to słyszałeś?


Przy skręcaniu na maxa nie ma prawa piszczeć pasek i nie ma prawa bardzo schodzić z obrotów silnik (chyba że trup).

tak robic juz nie bede. ale co trup pasek czy silnik? (bo silnik mi bardzo dobrze chodzi, brak zastrzezen do niego - cud, miod i orzeszki ) no to, to jest naturalne, ze sie tak dzieje czy cos jest zepsutego :roll: i trzeba "ja" dac do mechanika. on schodzil z obrotow tylko jak go mialam na luzie i skrecalam do oporu.

no nie slyszalem.
tak stwierdzil mechanik ktorego uwazam za madrego goscia po awarii pompy wspomagania w passacie b5 ( naprawa tego byla dosc problematyczna delikatnie mowiac )
pozatym w poprzedniej b3 mialem tak samo, w tej mam tak samo, w pasku b5 mam tak samo, w new beatlu mam to samo. dziewczyna ( teraz juz chyba byla;p) w golfie 4 ma tak samo. kumpel w golfie 4 ma tak samo sasiad w b3 ma tak samo,. w golfie 2 tylko tak nie mialem bo wspomagania nie mial :mrgreen:
wiec nie wiem czy warto cos z tym robic bo nie trzymanie kierownicy skreconej do oporu nie jest jakims wielkim problemem.