Strona 1 z 2
[80 B4 2.0 ABK] Wymiana płynu chłodniczego
: 05 sty 2007, 22:03
autor: maverick
Koledzy pomóżcie, wymieniałem płyn chłodniczy w mojej Adzi i podejrzewam że mam nie do końca napełniony cały obwód. Napiszcie mi czy są gdzieś jeszcze jakieś odpowietrzniki oprócz tego przy wężu powrotnym z nagrzewnicy? Jak mogę być pewny że układ jest napełniony w 100%. Może ktos wymieniał niedawno płyn i może mógłby mi napisać jakie czynności wykonywał.
Serdeczne dzieki za ewentualną pomoc!! :cry:
Re: [80 B4/2.0/ABK] Wymiana płynu chłodniczego
: 05 sty 2007, 22:28
autor: wilu8
maverick pisze:Koledzy pomóżcie, wymieniałem płyn chłodniczy w mojej Adzi i podejrzewam że mam nie do końca napełniony cały obwód. Napiszcie mi czy są gdzieś jeszcze jakieś odpowietrzniki oprócz tego przy wężu powrotnym z nagrzewnicy? Jak mogę być pewny że układ jest napełniony w 100%. Może ktos wymieniał niedawno płyn i może mógłby mi napisać jakie czynności wykonywał.
Serdeczne dzieki za ewentualną pomoc!! :cry:
zdradz nam powód podejżeń?
: 05 sty 2007, 22:33
autor: Doc
Ja wymienialem, rownież w ABK + termostat.
Zalanie, odpowietrzenie przewodem przy przegrodzie (odpowietrznik), dolanie do poziomu - koniec.
Dlaczego uwazasz, ze nie masz pełnego ? :shock: W zbiorniczku go nie ma czy osohozi ? :shock:
: 06 sty 2007, 08:52
autor: maverick
Jechałem dziś rano do pracy, zajechalem na miejsce, sprawdzam poziom płynu i jest ponizej minimum jakies 2 cm w zbiorniku wyrownawczym, wczoraj jak wymieniałem płyn sprawdzałem węże czy się grzeją, i dolny dolotowy do chlodnicy byl zimny, i nie wim czy sie chłodnica nie zapowietrzyła, czyli tak jakby obwód byl nie do konca zalany plynem no i to że dziś rano po przejechaniu do pracy go brakowało na to wskazuje.
Nie wiem co to może być!!
Doleję do poziomu i będę sprawdzał
Pozdrawiam
: 06 sty 2007, 13:00
autor: Doc
Sprawdz:
Czy pod autem po nocy nie ma plam, czy nie cieknie nigdzie pod maską.
Czy wewn. dmucha ciepłym
Czy wskazówka temp sie podnosi i do ilu stopni.
Czy po wlaczeniu sie wentylatora wszystkie przewody są gorące - muszą.
Po wymianie płynu powinienes zagrzać auto aż do momentu wlaczenia sie wiatraka, czyli calkowitego otwarcia termostatu. Wówczas zgasić motor, delikatnie odkrecic zbiorniczek i dolac do poziomu płynu.
Jesli tak zrobisz nie ma prawa ubywać, chyba ze masz jakas usterkę, moze byc ich wiele.
Płyn moze byc spalany, moze wyciekać, może padł termostat, itd.
PS.
Odnosnie awatarka twojego - ABK nie ma 90 koni
deczko wiecej
: 06 sty 2007, 15:25
autor: mrx1983
zapowietrzony uklad!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 06 sty 2007, 15:56
autor: Doc
zapowietrzony uklad!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe skad ta pewność i po co milion wykrzykników ?
: 06 sty 2007, 16:29
autor: maverick
Dzieki Doc za tak obszerną liste pytan, wszystko już jest dobrze, jak na razie, dolałem płynu rano, przyjechałem z pracy do domu i jest ok, wszystkie węże są gorące, plam nie ma, wycieków też, wewnątrz jest cieplutko, a na wskaźniku mam tak jak zawsze 95 stopni. po przyjeździe na zapalonym silniku jeszcze raz odpowietrzyłem układ i powinno byc git.
P.S. A ja cholercia myślałem że mam ABK, tak mi powiedziano :shock: , więc nie sprawdzałem, to jakie oznaczenie ma motorek 2.0 90 KM
Pozdrawiam wszystkich 8-)
: 06 sty 2007, 16:42
autor: mrx1983
Doc pisze:Cytat:
zapowietrzony uklad!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe skad ta pewność i po co milion wykrzykników ?
Ta penosc jest stad ze przerabialem to kilka razy.Jezeli w ukladzie jest wiecej powietrza niz plynu to rury sie nie nagrzeja a plyn nieznacznie opadnie,bo wiadomo ze nalezy wpierw doradzic zeby chlopak odpowietrzyl uklad i tyle,to jest podstawa przy wymianie plynu.Jak to nie to to mozna gdybac co dalej.... a wykrzykniki po to zeby nie wymieniac calego samochodu,tylko zwrocic wpierw uwage na jedna czynnosc..
skad ta ironia?
: 06 sty 2007, 16:55
autor: maverick
Mnie tam mrx1983 twoje wykrzykniki nie przeszkadzaja bo z tego co zauważyłem to raczej z wymiana płynu i odpowietrzaniem powinno być dobrze, mam inny problem od rozwiązania w najbliższym czasie - rosi mi simering na wale głównym - szykuje sie konkretna robótka!
Pozdrawiam :shock:
Trzymaj się ciepło bo zima za pasem :lol:
: 06 sty 2007, 17:25
autor: mrx1983
maverick pisze:Mnie tam mrx1983 twoje wykrzykniki nie przeszkadzaja bo z tego co zauważyłem to raczej z wymiana płynu i odpowietrzaniem powinno być dobrze, mam inny problem od rozwiązania w najbliższym czasie - rosi mi simering na wale głównym - szykuje sie konkretna robótka!
Pozdrawiam
Trzymaj się ciepło bo zima za pasem
dzieki i powodzenia
: 09 sty 2007, 10:56
autor: maverick
a więc dla potomnych - jesli by kto chciał odpowietrzyć układ to wystraczy zagrzac silnik aż sie termostat otworzy całkowicie, i wypuscić delikatnie powietrze przez odpowietrznik ten przy nagrzewnicy, (oczywiscie wczeniej uzupełniajšc płyn) teraz robiš ten wšż z fajnym plastikowym pokrętłem( koszt 35 pln), bo wczeniej to była zwykła rubka którš często i tak było u mnie szlak trafiał (bo borygo i stal sie nie lubiš), jakby po odpowuietrzeniu jeszcze było mało płynu to dolać i musi być ok!
Chyba że sš jakie wycieki
Pozdrowionka dla niuniomaniaków
: 09 sty 2007, 12:07
autor: mrx1983
moderator,temat chyba juz zamkniety
: 10 paź 2007, 20:55
autor: Krzysztof_Suliko [usunięt
Chciałbym wymienić płyn chłodzący samemu. Dlatego też pozwoliłem sobie odkopać ten temat.
Jak się do tego zabrać?
Które węże odkręcić aby bezproblemowo zlać płyn?
Czy na coś trzeba szczególnie uważać ?
Pozdrawiam
: 10 paź 2007, 21:23
autor: Motostacja pl
Myślę że na forum było już o tym wiele razy :mrgreen: Żeby zlać cały płyn czyli również z bloku to niestety trzeba dokopać się do termostatu i wyjąć go.