Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Mam dojśc poważny i uciążliwy problem, a mianowicie zawieszają mi się obroty i czasem też falują. Objawia się to tym, że zaraz po uruchomieniu jest ok, ruszam i później gdy daje bieg jałowy obroty opadają do 1500 obr. lub 1200 obr. lub 2000 obr. - się utrzymują lub falują dojśc energicznie w zakresie 1000-2000 (kolejniośc lub ich czestość to loteria i jeszcze nie rozkminiłem od czego zależą). Wyżej wymienone objawy zawsze ustąpią gdy zatrzymie sie do zera, ale przy kolejnej jeżdzie na luzie jest znów to samo i dopiero jak stane to oborty wracają na prawidłowy poziom.
Nie ukrywam, że jazda nie jest sympatyczna szczegolnie jak podjeżdzam do świateł na jałowym a silnik wyje. Do tego spalanie wzrasta
Dodam, że:
- wymieniłem silniczek krokowy
- została przeczyszczona przepustnica
- brak LPG
Dużo jest tematów o problemach z obortami, ale ja nie znalazłem sytuacji podobnej do mojej. Chyba, że się myle to mnie poprawcie

Miałem identyczne objawy na gazie. Dopóki auto się nie zatrzymało to obroty falowały jak szalone ale jak tylko auto się zatrzymało obroty stały na około 1000 (silnik ACE). Tylko że u mnie takie rzeczy działy się na gazie a nie benzynie.


Sprawdź szczelność dolotu gdyż podchodzi to pod jakieś lewe powietrze.

https://audi80.pl/b3-20-6a-obroty-py ... htm#309615
Będzie pomógł będzie pomógł już się cieszę
Pozdrawiam

Witam,
Mam dojśc poważny i uciążliwy problem, a mianowicie zawieszają mi się obroty i czasem też falują. Objawia się to tym, że zaraz po uruchomieniu jest ok, ruszam i później gdy daje bieg jałowy obroty opadają do 1500 obr. lub 1200 obr. lub 2000 obr. - się utrzymują lub falują dojśc energicznie w zakresie 1000-2000 (kolejniośc lub ich czestość to loteria i jeszcze nie rozkminiłem od czego zależą). Wyżej wymienone objawy zawsze ustąpią gdy zatrzymie sie do zera, ale przy kolejnej jeżdzie na luzie jest znów to samo i dopiero jak stane to oborty wracają na prawidłowy poziom.
Nie ukrywam, że jazda nie jest sympatyczna szczegolnie jak podjeżdzam do świateł na jałowym a silnik wyje. Do tego spalanie wzrasta
Dodam, że:
- wymieniłem silniczek krokowy
- została przeczyszczona przepustnica
- brak LPG
Dużo jest tematów o problemach z obortami, ale ja nie znalazłem sytuacji podobnej do mojej. Chyba, że się myle to mnie poprawcie

Kolego mam taki sam problem w 9A i dzisiaj będę walczył z tym potencjometrem

Sprawdz wspomaganie hamulca.

Ja miałem podobnie tylko chyba bardziej drastycznie, już naprawione, przeczytaj:

https://audi80.pl/b4-abk-lpg-silnik- ... t53181.htm

Przepływomierz był winny.

U mnie tez przepływka + potencjometr. Dzisiaj wsadziłem inna przepływke i trzyma obroty sztywno jak drut. Problem jest taki tylko że mu mocy teraz braknie i nie ciągnie jak na tamtym

p.s
taka sama dziura na lpg i na pb

Wymieiłem potencjometr przepustnicy - nie pomogło.
Sprawdziłem czujnik temp. płynu chłodniczego z tyłu silnika i pokazuje prawidłowo tzn na ciepłym ok 220ohm, na zimnym ok 2300 ohm. Wyczytałem, że on też może wpływac na obroty.
Pomierzyłem nastawnik przepustnicy i pokazywało mi w zakresie 0.1 - 0.7 mA.
Ponoć prawidłowe to 0 - 0.5 mA. Czy taka róznica może już coś powodować?
Chce jeszcze sprawdzić sonde lambe i zapłon.
Z sondą to chyba sobie poradze, ale nie mam żadnego pojęcia jak sprawdzić czy zapłon jest dobrze ustawiony. Jak to sprawdzić w garażowych warunkach?? Bardzo prosze o jakąś instrukcje