Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Jestem nowy na forum. Mam pewien problem z moją audi. Nie mogę jej odpalić w normalny sposób, czyli z kluczyka. zeby silnik zadziałał muszę podlać trochę benztny do kolektora dolotowego. Wtedy ją odpalę i przełączę na gaz, po osiągnięciu 2000 obr/mni. Na gazie chodzi normalnie jek wczesniej, a gdy chcę przełączyć na bęzynę zaraz gasnie i znów historyjka z podlewaniem do dolotu. Sprawdziłem, że dochodzi paliwo do rozdzielacza wtrysku od pompy paliwa, w przewodzie do wtryskiwacza rozruchowego jest ciśnienie, natomiast nie ma ciśnienia w przewodach paliwoych prowadzących do wtryskiwaczy. Sprawdziłem pompę paliwa, działa poprawnie. Założyłem 2 przepływomierz i rozdzielacz wtrysku (ze szrotu) i nie pomogło. Wtryskiwacz rozruchowy jest też sprawny. A może to coś z elektryką?
proszę o pomoc.

Ja mam podobny problem. Dzisiaj jechałem do Krakowa i zatrzymałem sie na stacji po powrocie nie chciał palić na benie ledwo przełaczyłem na gaz i dojechałem do domu i teraz na benie nie odpali popmpy nie słychac pewnie padła czy moze być inna przyczyna może jakiś przekaźnik, bezpieczniki sprawdziłem mozliwe jest żeby pompa tak odrazu padła? jaki jest koszt wymiany wkładu i gdzie sie znajduje w B4 ABT 94 r.
jutro jade na warsztat i nie chce mieć rozeznanie dzięki z góry.

Bezpiecznik od pompy paliwa ma nr 13. Ale jak masz gaz to możesz mieć pompę podłączoną przez sterownik od gazu. Ja tak mam (sterownik bingo), który wyłancza pompę w momęcie przełanczania na gaz. Przewody mogą być przylutowane do tego bezpiecznika. Jesli tak masz to bezpiecznik musi być przerwany zeby wszysto dobrze działało. Nie znam dobrze twojego silnika, wiec nie wiem czy napewno tak masz. Przekaźnik od pompy to ten najbliżej bezpiecznika pompy. Mi on padł z dnia na dzień. Nowy kosztuje ok 60 zł. Zeby go sprawdzić należy posłuchać czy pśtyka w momęcie włączenia zapłonu, a gdy go nie słychać, zdiąć obudowę, zewrzeć styki palcami, włączyć zapłon i wtedy pompa powinna chodzić. Jesli pompy nadal nie słychać, to podłącz ją "na krótko" do akumulatora i zobacz czy brzęczy. Należ jeszcze skontrolować jakie ciśnienie daje, podłanczając manometr na przewód, ale to już raczej nie zrobisz we własnym zakresie, bo pewnie jak wielu z nas nie posiadasz go.

Jeżeli chodzi o pierwszy post to już nie ważne, gdyż już naprawiłem. nie łączyła wtyczka od regulatora ciśnieniowego.

Padła pompa. Prawdobodobnie efekt małego poziomu paliwa (chociaz zawsze powyzej rezewy) no filtr paliwa oryginalny. Załozyłem uzywnay sprawdzony oryginał Bosch + nowy filtr paliwa (lepsze to niz chińska podróba) i pracuje spox. ale 300 PLN nie moje.

jeszcze jakieś opiłki były w pompie i pewnie jakieś trefne paliwo zalałem to tez ja mogło dokończyć

Dobra odgrzewam kotleta, ale pomimo stażu na forum nie potrafię znaleźć rozwiązania (może procenty z rozpaczy mi w tym pomagają), więc może ujawni się ktoś bardziej biegły w szukajce ode mnie.
Sprawa dotyczy 80 JN na nieszczęsnym mechanicznym wtrysku - kręci i nie zapala. Świece suche, iskra jest, nie czuć zapachu benzyny, prąd na wtryskiwacz rozruchowy dochodzi, pompę paliwa słychać.
Wszystko było w porządku, odpalała wkręcała się na obroty, jechała jak nówka, rzecz stała się nagle, po zgaszeniu nie odpaliła, nie było żadnego falowania obrotów, strzałów itp, jeździ na PB.

[ Dodano: 2012-03-12, 19:23 ]
Więc dla potomnych napiszę rozwiązanie mojego problemu bo chyba nie był nic podobnego. Przyczyną niesprawności okazały się stare sparciałe wężyki podciśnienia w których po prostu zrobiła się dziura. Po wymianie na nowe auto od razu odpaliło i jak na razie jest wszystko w porządku. Niby głupota a jak widać potrafi skutecznie unieruchomić auto. Jakby coś się działo pomimo wymiany wężyków to będę kontynuował temat.