Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, otoz mam nastepujacy problem. Stworzylem audi b3 z 2 sztuk. Mianowicie z pieknej skasowanej audicy przelozylem silnik 1.8 JN (mechaniczny wtrysk) razem z instalacja itd, do poobijanej budy z ktorej wczesniej wylecial silnik 1.8PM na 1punktcie. Jezdzi od tygodnia, zrobilem nia juz ponad 600km lecz ciagle mialem problem z poprawna praca silnika. Na obrotach jalowych dziala normalnie, za to nie ma typowego kopniecia jak to jest w mechanicznym wtrysku, i wlasciwie lepiej sie zbiera do 4 tys rpm niz na wyzszych. A miedzy 5 a 6 tys rpm znacznie wolniej sie wkreca. Po za tym wystepuje w niej cos takiego ze jak jade to w pewnym momencie odcina go przy 5 tys, 4.. 3... 2... gasnie. Dotychczas wystarczalo wylaczyc i wlaczyc zaplon i bylo w miare normalnie. Lecz w poniedzialek mialem sytuacje ze calkiem przestal jechac... i mial trudnosci z ponownym odpaleniem. Bylem przekonany ze rozsypala sie pompa paliwa bo wrzeszczala od jakiegos czasu jak glupia. Zalozylem pompe od B4 JN, taka sama, chodzi cichutko, przy okazji nowy filtr paliwa, lecz nic to nie zmienilo. Dalej to samo. W takim razie pomyslalem ze to cewka. Podmienilem na inna, dalej to samo. I teraz zadaje sobie pytanie co moglo sie uszkodzic przy swapie. Rozdzielacz wtryskow z przeplywomierzem? Czy moze komputer? Prosze o pomoc i z gory dziekuje.

Może nie wniosę do tematu nic nowego, ale wczoraj walczyłem z jednym JN`em . Przerąbana sprawa. Auto bardzo ciężko zapala, a jeśli już to wkręca się na obroty dławiąc.
Ja bym sprawdził u Ciebie najpierw kable WN, rozdzielacz zapłonowy, świece, elektroniczny regulator paliwa - czyli to siwe plastikowe ustrojstwo. Ogólnie stwierdzam teraz, że PM to jednak najlepszy układ zasilania paliwem tzn. najlepszy = najprostszy <ok> .

Swoją drogą zastanawiałem się w akcie desperacji, żeby u kumpla przerobić JN na mono-wtrysk. Czyli zaślepić otwory wtryskiwaczy, a cały układ dolotowo-wydechowy wstawić od mono-wtrysku.

gdzies u mnie by sie znalazl caly wtrysk z kolektorem od pm. Ale pewny nie jestem. Robota nie oplacalna poniewaz musisz zmienic wiazke/ lub dolozyc sporo kabelkow i kompa.

Co do mojego JN, Kable ok, swiece ok, kopulka ok(wszystko new).
tylko ten regulator.. jak go moge sprawdzic? Mogl sie uszkodzic od zbyt duzego cisnienia w ukladzie?

Jakbyś potrzebował to mam sterownik od JN 100% sprawny, Mogę Ci wysłać, żebyś sprawdził czy to jego wina.

U mojego znajomego to co jest na foto było przyczyną nie odpalania. W dodatku przeciekało paliwo na łączeniu z obudową tego całego rozdzielacza.

hmm sterownik silnika bd mial jutro najprawdopodobniej zapozyczony ze szrotu, ale dziekuje za fatyge Slaby:)

U mnie dzis odpialem chwilowo calkiem regulator cisnienia (to co na zdjeciu wstawiles Patrique) silnik zaczal kulec i zgasl. Wiec jakas tam reakcja z niego wychodzi.

Nie mam pojecia co moze byc przyczyna tych wszystkich wariacji. .

[ Dodano: 2011-04-09, 00:48 ]
dodam ze jak sie jedzie spokojnie, nie wciskajac gazu i zmieniajac biegi do max 2.5 tys rpm to jedzie. Gorzej robi sie gdy sie wkreci powyzej tej wartosci. PS jak kilka razy podpompuje sie paliwo przez chwilowe uruchamianie rozrusznika (prad na pompe w JN idzie po rozruchu) to przez ten kilometr mozna cisnac i nic zlego sie nie dzieje, ale po chwili i tak jest to samo. Wiec mam kilka pytan:

1.Co steruje wtryskiem KE-jetronic? Komputer bezposrednio czy jakis przekaznik czy inne bajki w skrzynce?
2. Jak zmierzyc cisnienie paliwa?
3. Czy ktos wie jaka moze byc tego przyczyna?


Bardzo bym prosil o pomoc.

[ Dodano: 2011-04-11, 11:05 ]
Witam, wsadzilem inny komputer i odcinanie zniklo, a wlasciwie jest tak na granicy, bo silnik przy wchodzeniu na wysokie obroty nadal mowi ze nie ma sily sie krecic:P CO TO MOZE BYC? najwolniej rosna mu obroty miedzy 5 a 6 tys.