Forum Audi 80 Klub Polska

Witam; nie wiem czy mam za dużą temp chłodniczego płynu bowiem jak jade autko w miare się nagrzewa; i jak jade praktycznie cały czas trzyma temp 91-92; tylko stane na moment na światłach od razu delikatnie idzie w góre. Jak jade to przeważnie jest na 91-92a czasami spadnie na 90 albo 89 i znowu to samo; Autko było u mechanika bo myślałem że uszczelka bo węże robiły się twarde i wyrzucało płyn; ale po odebraniu i stwierdzeniu przez mechanika że nie ma objawów uszczelki i teraz węze miękkie i nie wyrzuca płynu wogóle ale poziom płynu mam troszke wyżej minimum i mechanior powiedział że tak ma być. O i korek mi zmienili; ale ta temp mnie nie pokoi; prosze powiedzcie czy to wina termostatu może bo już nie wiem; wentylator włącza się normalnie i wyłącza. Przedtem pamiętam było zawsze podczas jazdy przed 90; czy czasami nie przegrzewam silnika???

Może węże twardniały przez korek w są w nim 2 zaworki podciśnienia i nadciśnienia!
A to że temperatura ci rośnie troszkę na postoju to chyba nic strasznego też tak miałem w mojej starej audi - przynajmniej tak mi sie wydaje!

ale podczas jazdy wieczorem co jest chłodno to temp utrzymuje się 90-92 stopnie non stop; to chyba za dużo; grzanie jest ok; wszystkie węże gorące; już nie wiem; boje się żeby silnik nie przegrzać;

koledzy a ja mam nastepujacy problem nie dogrzewa mi sie silnik jadac po trasie mam temperature miedzy 60 a 70 stopni maksymalnie ok 12 km , silnik lapie 90 stopnidopiero w miescie w tloku . Dodam ze jak przyjade do domu auto pochodzi 15 min i jest ok 90 stopni ale podczas jazdy wydaje mi sie ze mu za zimno

kroliqster pisze:koledzy a ja mam nastepujacy problem nie dogrzewa mi sie silnik jadac po trasie mam temperature miedzy 60 a 70 stopni maksymalnie ok 12 km , silnik lapie 90 stopnidopiero w miescie w tloku . Dodam ze jak przyjade do domu auto pochodzi 15 min i jest ok 90 stopni ale podczas jazdy wydaje mi sie ze mu za zimno

Kolego masz zacięty w pozycji otwartej termostat , albo go wogóle nie ma .

Davidpolska czy mechanior to sprawdzenie zrobił na oko i ucho , czy zrobił test na zawartość dwutlenku węgla w płynie chłodzącym ?

nie testu nie robił na pewno bo mówił ze nie ma takiej maszyny nawet; stwierdził ze jak by by był przedmuch to moment jak by się silnik zapaliło i chwile pochodził to by wyrzucało wode; a umnie tylko troszke przy 90 wyrzucało; pozatym ja tak jezdze juz z 2 lata z takimi objawami i nic; a powiedział że jak by był przedmuch to by usczelka już dawno padła a tu 2 lata i nic;

U mnie był delikatny wżer w głowicy przy pierwszym cylindrze , uszczelka praktycznie nie ruszona , płyn po odkręceniu korka podnosił się ( miałem poniżej minimum żeby nie wywalało , żadnego bulgotania nie widziałem ) a na teście wyszedł dwutlenek węgla w płynie chłodzącym . Sprawdziłeś kolor świec ?

sprawdzali mi kolor świec i mówili ze wszystkie są takie same i są ok; a ile masz teraz podczas jazdy nie podniesie Ci się powyżej 90 stopni>>??

podczas jazdy mam w granicy 88 - 89 , w korku podnosi się do 93 i włącza się wentylator

PieterB pisze:Może węże twardniały przez korek w są w nim 2 zaworki podciśnienia i nadciśnienia!

Mozna jakos sprawdzic korek czy te zaworki dzialaja?A moze zna ktos cene nowego korka??

koledzy i w te ciepłe dni mam 92 stopnie jak jade nawet wieczorem; ale jak stane na dosłownie 1 min to temp się podnosi pod 100; i wentylator sie włączy i dalej schłodzi do 92 ; jak myślicie termostat ma coś do tego???? czy szukać coś innego>? pomóżcie!! ;(

myślę że to normalne objawy przy takich temperaturach, mi też silnik dosc szybko sie nagrzewa i utrzymuje te prawie 90 stopni a w korku to normalka że wentylator sie włącza

[ Dodano: 2011-06-04, 00:00 ]

piekarelk pisze:Mozna jakos sprawdzic korek czy te zaworki dzialaja?A moze zna ktos cene nowego korka??

korka jako tako chyba nie da się sprawdzic, a nowy to około 12 zł

i dzisiaj zauważyłem coś innego; otóż o godz 18 jak było bardzo gorąco zapaliłem i chodziała na wolnych obrotach i jak się zagrzała tak do 90 i tak chodziłem koło auta i zauważyłem że dymek leci z rury. Ale nie miał mi kto przygazować więc wyciągnołem ssanie ; obroty wskoczyły na 2000 tys i dymiło na biało; więc to może być uszczelka??? W płynie zero oleju i odwrotnie; węze miękkie bo płyn na zbiorniczku na zimnym całkiem na min bo jak doleje więcej to po nagrzaniu się podnosi i wywala lekko;co myślicie. Usczelka oryginalna bo jest znaczek Audi; auto 300 tyś;??

koledzy termostat ma coś do tego?? że taka temp;dodam że nigdy go nie wymieniałem !!

Podłączę się do tematu, moje pytani polega na tym że miłem pęknięty wąż przy pompie wody i delikatnie z niego ciekło, również ciekło mi spod króćca przy silniku tam gdzie wpina się czujniki temperatury niebieski i biały. Wymieniłem wąż i króciec i coś się zmeniło.
Przed wymianą wentylatory włączały mi się przy temperaturze około 95 stopni, po wymianie włączają się dopiero w okolicy 98-99 stopni. Co mogło to spowodować??

Kelis.Zx145 pisze:Przed wymianą wentylatory włączały mi się przy temperaturze około 95 stopni, po wymianie włączają się dopiero w okolicy 98-99 stopni. Co mogło to spowodować??

A na pewno kupiłeś taki sam czujnik? bo w tym może tkwic problem