Strona 1 z 1

[80 B4 1.6 ADA]Ogromne problemy z silnikiem Pomocy!!!!

: 07 sty 2007, 23:51
autor: Kicman
Witam. Jestem nowy na tej stronce ale zarejestrowałem sie poniewaz potrzbuję duzo informacji o mojej a raczej nasze a w sumie to Staruszka Audi 80 B4 Avant 1.6 103KM ADA (bardzo niepopularny silnik) wersja z tego co wiem jakaś na Włochy. Mamy ogromne problemy z tym silnikiem:
-pali jak smok po mieście z 10l nie schodzi przy spokojnej jeździe do 3000obr/min a średnia wychodzi większa bo podchodzi pod 11l :-/
-brak mocy ostatnio ne ma dynami wogóle jeździ jak by miał 65KM i wogóle na 3 biegu depczesz do oporu a on przy około 4500obr/min sie konczy i juz praktycznie nie przyspiesza a do tej granicy też zadna rewelacja jak dla mnie zamula strasznie :-/
-usunięte usterki to czujnik Halla co rzeczywiście dało rezultat lecz potem samochód znów przymulił i dalismy STP do czyszczenia wtrysków odrazu rakieta po tym był a teraz znów jest jak wyzej napisałem klapa totalna :-/
-wymienione wszystkie filtry łacznie z paliwa płyny też zalany olejem półsyntetycznym Midland na początku wszystko ok ale od niedawna zaczął łykac olej i to doś sporo na 1000km wciąga około 600ml moze nawet więcej juz teraz.

Samochód sprowadzony z Niemiec 2 lata temu reszta jest zupełnie wporządku tylko ten nieszczęsny silnik :-(

Tak wiec proszę o pomoc geniuszy od silników i Audi 80 jakies porady zalecenia moze jakas wymiana silnika wchodzi w grę jeśli tak to na jaki??

: 08 sty 2007, 12:04
autor: mrx1983
Moze dmuchnelo uszczelke pod glowica...

: 08 sty 2007, 17:07
autor: Kicman
No coś ty wtedy bym jeździć nie mógł a on jest po prostu mulasty nie reaguje zbytnio na pedał gazu

: 08 sty 2007, 17:32
autor: Organista18
Bym sie nie zgodził! Z wydmuchaną uszczelką można by jeździć....
Ale nie dało by się tego nie zauważyć.... grzałby się i biały dym!

Pozdr 8-)

: 08 sty 2007, 17:56
autor: sylwiasty
Witam! Proponuję zajrzeć do katalizatora. Objawy, które opisujesz mogą świadczyć o zabitym kacie. Miałem to samo w ABT - do 5 tyś.obr/min nie mogłem go dokręcić. Musisz wykręcić katalizator i zajrzeć z tej strony co wchodzą spaliny jak wygląda. U mnie była tylko maleńka dziurka i spaliny nie miały jak uciekać. :-( Roboty w sumie na 30 minut więc możesz sprawdzić. Jeśli to nie to to będziemy myśleć dalej. Można też podpiąć VAG-a i sprawdzić błędy.

: 08 sty 2007, 18:01
autor: seba
ja wstawiłem strumienice .

: 08 sty 2007, 22:05
autor: mrx1983
Kicman pisze:No coś ty wtedy bym jeździć nie mógł a on jest po prostu mulasty nie reaguje zbytnio na pedał gazu
nie zawsze,zalezy w ktorym miejscu ja dmuchnie :-)

: 09 sty 2007, 00:19
autor: Kicman
Pod komputerkiem juz był i zero błędów to co wykazał zostało usunęte czyli czujnik Halla i odrazu lepiej bo wtedy to wogóle się jexdzić nie dało bo zapłon przerywało i szarpał przy 3000obr/min