Forum Audi 80 Klub Polska

Witam serdecznie wszystkich. Mam problem z Audi 80 B4 115KM. Gdy auto się nagrzeje tak około 90 stopni gaśnie i nie chce odpalać. Gdy przestygnie odpala i jedzie do momentu aż zrobi mu się ciepło. Przewody świece wymienione. Ta sytuacja dzieje się i na benzynce i na gazie. Dodam jeszcze że na benzynie faluja mu obroty na luzie. Macie może jakieś pomysły odnośnie mojego problemu?Pozdrawiam.

Coś mi tu nie pasuję bo silniki ABT nie mają 115 KM a 90 KM, a to duża różnica więc się zdecyduj!

czujnik temperatury

PieterB pisze:Coś mi tu nie pasuję bo silniki ABT nie mają 115 KM a 90 KM, a to duża różnica więc się zdecyduj!

Dane z dowodu rej: Audi 80 , poj:1984, cm3/ 85kW. Więc to ABK będzie. Jak zakładałem konto mało wiedziałem o typach tych silników.

Czujnik ma rezystancję na gorącym silniku tj. około 90 stopni-210 Ohm. Czy to dobrze? Drugi ten od zegarów ma 110 przy tej samej temp.

Wygląda na to że dobrze, bo przy 80° ma mieć 270.....380Ω, ale trzeba by go sprawdzić też przy innych temperaturach!

Wymienię ten czujnik i zobaczymy. Pomyślałem jeszcze o tym przekaźniku nr 30 żeby i jego wymienić może. Nie wiem czy to normalne ale po kilku minutach pracy auta jest taki gorący aż parzy w ręce. Ten czujnik sprawdzałem teraz na zimnym silniku i ma 870 Ohm.

Wymieniłem czujnik i przekaźnik nr 30. Jechałem po mieście temperatura płynu około 100 stopni i nie zgasł. Obroty na benzynie na luzie falują ale minimalnie tylko. Poprawiła się kultura pracy silnika i auto jakby lepiej się "zbierało".

to jeszcze popracuj nad szczelnościa układu dolotowego