Strona 1 z 1
[B3 1.8S Problem z silnikiem
: 20 cze 2011, 21:55
autor: Mr.Worldwide
Witam.Mam problem z silnikiem, gdyż płyn się gotuje a wiatraki ani drgną.Co może być przyczyną? Wymieniłem kilka termostatów i nic.W zimę jest ok a w inne pory roku po kilku kilometrach temperatura płynu dochodzi do 110 stopni.Proszę o pomoc.
: 20 cze 2011, 22:04
autor: zibiwrc
a jesteś pewien że się gotuje ? może wszystkie czujniki i termostat są ok. a ten od wskaźnika coś szaleje ?
: 20 cze 2011, 22:32
autor: Karoligor
Ale jeżeli wiatrak nie załącza to raczej coś musi być (Ja jak jeżdżę po mieście i stane na chwile na światłach to wentylator zaraz się załącza
, tak przy 93/95 stopni) miałem też z tym problem w mojej 90 b3. Raz, na dole chłodnicy jest czujnik termiczny który załącza wiatrak, miałem urwany kabel a dwa to po zmianie wody na płyn chłodniczy zapowietrzony układ i też nie załączał wentylator.
Zobacz też czy silnik jak będzie się rozgrzewał (ok 50C) czy węże idące do chłodnicy są zimnawe. I później przy 90 czy będą gorące. Jak tak będzie to termostat jest ok.
Ja bym zakładał czujnik termiczny lub jego obwód
pozdro <ok>
Jeżeli coś namieszałem to proszę o poprawkę bardziej doświadczonych :oops:
: 21 cze 2011, 06:41
autor: Mr.Worldwide
Karoligor pisze:Ale jeżeli wiatrak nie załącza to raczej coś musi być (Ja jak jeżdżę po mieście i stane na chwile na światłach to wentylator zaraz się załącza
, tak przy 93/95 stopni) miałem też z tym problem w mojej 90 b3. Raz, na dole chłodnicy jest czujnik termiczny który załącza wiatrak, miałem urwany kabel a dwa to po zmianie wody na płyn chłodniczy zapowietrzony układ i też nie załączał wentylator.
Zobacz też czy silnik jak będzie się rozgrzewał (ok 50C) czy węże idące do chłodnicy są zimnawe. I później przy 90 czy będą gorące. Jak tak będzie to termostat jest ok.
Ja bym zakładał czujnik termiczny lub jego obwód
pozdro <ok>
Jeżeli coś namieszałem to proszę o poprawkę bardziej doświadczonych :oops:
Przy 50 stopniach są letnie a przy 90 gorące. W mieście dochoodzi do 110 stopni to muszę załączyć ich na krótko.
: 21 cze 2011, 10:27
autor: Patrique
Powiem wam, że u mnie tak około 10 minutach jazdy silnik osiąga ciut przed 90`C i wskazówka powyżej tej wartości nawet nie drgnie. W korku załącza się oczywiście wentylator ale i tak jest cały czas 90`C. Co najwyżej jak wyjadę na autostradę to temperatura spada na 80`C, ale to wydaje mi się, że jest to spowodowane chłodzeniem miski olejowej (brak osłon silnika i skrzyni). Dodam, że w mojej niuni były czyszczone kanały wodne, wymieniona chłodnica i termostat na nowe. PS. Wydaje mi się, że tak właśnie powinno być
.
: 23 cze 2011, 11:14
autor: davidpolska
a koledzy u mnie jest tak ze jak autko się nagrzewa poziom płynu się podnosi i jak odkręce korek to leeko wyleci płyn; po odkręceniu poziom jest na samej górze i po dodaniu gazu tak do 3 tys jeszcze bardziej się podniesie i duży bąbel powietrza pójdzie; jak obroty spadną poziom spada lekko po szczyt zbiorniczka i tak po ponownym przygazowaniu płyn się podniesie wyrzuci poza korek i pójdzie bąbel powietrza taki duży ???? co to jest a temp mam non stop 92 stop a jak się na chwile zaczymam tak z 2 min to wentylator juz się włącza; poziom płynu na zimnym troszke wyzej minimum. korek zmieniony; chłodnica; pompa; czujnik temp oryg(5 lat temu);:((
: 23 cze 2011, 20:38
autor: Karoligor
Mr.Worldwide pisze:Przy 50 stopniach są letnie a przy 90 gorące. W mieście dochoodzi do 110 stopni to muszę załączyć ich na krótko.
Jak stoisz przodem do otwartej maski to po prawej stronie na dole chłodnicy jest ten czujnik, wypnij kostkę z niego i zmostkuj 2 piny i zobacz czy wentylator się załączy, jeżeli nie to do wymiany
i sprawdź czy wentylator będzie pracował jak dasz mu na "krótko" zasilanie prosto z akumulatora, spalony silniczek?? :?:
sprawdzałeś wogóle go? Czy nie są urwane albo złamane kable? Czasem warto poruszać bo uszkodzenia może nie widać <ok>
davidpolska pisze: po odkręceniu poziom jest na samej górze i po dodaniu gazu tak do 3 tys jeszcze bardziej się podniesie i duży bąbel powietrza pójdzie; jak obroty spadną poziom spada lekko po szczyt zbiorniczka i tak po ponownym przygazowaniu płyn się podniesie wyrzuci poza korek i pójdzie bąbel powietrza taki duży ;:((
Jak dla mnie to uszczelka pod głowicą, spaliny przedostają się do układu chłodzenia i stąd ten bąbel może być.
Sprawdz przy okazji jak wygląda olej czy nie ma masełka i w płynie. <ok>
: 23 cze 2011, 22:09
autor: davidpolska
oleju w płynie nie ma; ale teraz jak przyjechałem to nic się nie działo; nie podnosi się plyn tylko lekko się poziom podniósł; ale nie wyrzuca;poziom płynu na zimnym na tym wyłoczeniu na zbiorniczku między powiększeniem zbiorniczka a zmniejszeniem; ale wczesniej sprawdzałem jak auto stało z górki; to plyn się podnosił i bąbel szedł; a teraz jak stoi na prostym to nic; ale ta temp mnie martwi jak jade 92 stopnie i jak stane na światłach to rośnie w oczach i wentylator się włącza jak jest 98 a pozniej albo jest 94 albo znowu 98; jak autko ma tak 70 stopni to górny wąż gruby jest gorący a dolny się nagrzewa; jak ma 80 stopni to dolny jest już gorący i dół chłodnicy też; bo jak ma 70 to góra chłodnicy jest gorąca a dół robi się ciepły;
: 23 cze 2011, 23:17
autor: Key100l
Jak włącza się wentylator to ja bym się tym bardzo nie przejmował. Trzeba przecież wziąść poprawkę na błędy licznika i czujnika temperatury...
: 23 cze 2011, 23:34
autor: Karoligor
Wcześniej pisał że wiatrak mu nie chodzi
: 24 cze 2011, 02:35
autor: Key100l
Ups... Tak to jest w pośpiechu w trasie. Więc trzeba zmostkować wtyczkę czujnika tego co jest w chłodnicy. Jeśli dalej nie zadziała wiatrak to trzeba będzie podać na niego zasilanie z akumulatora. Jeśli wtedy zadziała to do sprawdzenia bezpieczniki i przekaźnik... Teraz nie pamiętam które to elementy ale wujek google i koledzy pewnie pomogą:P miłej zabawy życzę:d
: 27 cze 2011, 18:19
autor: piotrpiter
w te elementy żadko sie zagląda poprostu czasami pomoże wd40 w styki czujnika przy chłodnicy a lepiej nawet dac nowe koncówk a i silniczek przed latem warto przeczyścic ...musi hulać a i bezpiecznik nowy wsadzić bo stary moze być przegrzany styczki przekaznika posmerac papierkiem o kruszynki trzeba dbać to bedą nam wesoło gwizdać na trasie hehe