Strona 1 z 1

[b3 2.0 3a] słabnięcia podczas jazdy, mulenie, Przyczyna??

: 14 paź 2011, 12:57
autor: kubagaco
Witam mam taki problem podczas jazdy normalnej powiedzmy 90km auto łapie muła i wyciskam z niej max 4 tys obrotów i czuję że chce ale nie może tak jakby coś trzymało. Podczas jazdy zgasiłem silnik i z powrotem odpaliłem i wszystko wróciło do normy (zdarzyło mi się to już kilka razy). Co to może być za przyczyna??
w ostatnim czasie wymienione świece, kable, kopułka, palec, (ustawiony zapłon), filtr paliwa, czyszczenie zbiornika, pompa paliwa już chyba trzecia, czujniki temperatury, sonda lambda
Nie mam żadnych problemów z odpalaniem i z falowaniem obrotów (w granicach 1000) cały czas bez falowania i płynnie spada. Proszę o pomoc!!!

: 14 paź 2011, 13:10
autor: mjerzyk
może masz przytkany tłumik, ja kiedyś tak miałem jak oberwała się jakaś blacha w środkowym tłumiku i czasami przytykało wydech i auto było mułowate ,aż pewnego dnia po wystrzale rozdrało tłumik i po wymianie autko odżyło

: 14 paź 2011, 13:18
autor: kubagaco
ostatnio jeździłem tylko na ostatnim tłumiku reszta była rura przelotowa i tez tak łapał muła chociaż był prawie pusty tydzień temu założyłem środkowy bo było za głośno i nadal to samo

[ Dodano: 2011-10-14, 16:52 ]
czy mógł się zatkać nowy filtr, czy może pompa się zaciera? tylko to jest dziwne ze jak zgaszę i odpalę to wszystko śmiga

: 15 paź 2011, 22:02
autor: keczy
kubagaco, w moim sztruclu jest dokladnie tak samo, bywaja momenty, ze silnik ma moc w calym zakresie obr, a czasami w okolicy 4000tys obr gwaltownie spada moc i po zabawie... Mysle, ze to wina tego nieszczesnego mechanicznego wtrysku :evil:

: 16 paź 2011, 16:45
autor: kubagaco
ale co z nim się może dziać potencjometry się wieszają czy wtarte? czytałem że jak są wytarte to falują obroty a u mnie stoją w granicach (950-1000) więc raczej nie a nie chce go wykręcać żeby nie pogorszyć sytuacji, ciężki przypadek:/