Witam. Mam pytanie dotyczące wydechu w B4 motor ABK. Mianowicie, zabrałem się za wymianę całego wydechu i okazało się że w aucie mam coś innego a dostawca części przywiózł mi coś innego. Zaczynając od dwururki, nie mam na mojej żadnego kołnierza (na trzy śruby) łączącego z katalizatorem, zamiast tego jest obejma z pierścieniem (taka jak łączy tłumik środkowy z końcowym). Nie chciałem zakładać kata więc zamówiłem tłumik zastępujący katalizator i niespodzianka, nie ma gdzie podłączyć sondy. W tym co mam w aucie sonda jest przed katem. Poradzono mi bym w ogóle nie montował sondy ale domyślam się że to spowoduje problemy. Następny element wydechu (tłumik środkowy) w aucie jest połączony z katem nie obejmą ale taką ok.15cm rurką z zaciskami na końcu. Dalej , czyli połączenie tłumika środkowego z końcowym jest ok. I teraz prośba do znawców o numery poszczególnych części takich jakie powinny być, oraz jak ktoś posiada rysunek poglądowy lub jakieś zdjęcie wydechu w ABK. Dodatkowo proszę tez o poradę co z ta sondą nieszczęsną. Montować czy nie, jak tak to gdzie było by najlepiej.
Patrząc na te schematy i na to co mam w aucie to wygląda na to że mam tą dwururkę która kołnierz łączący z kolektorem jest w pozycji poziomej. Co do sondy to z tego co widzę na tych schematach to montowana jest w kata. Obawiam się że montaż przed pierwszym tłumikiem spowoduje błędy. Ale poczekam jeszcze może ktoś już się bawił sondą i coś podpowie.
: 04 lis 2011, 17:53
autor: krisiun1
U mnie zamontowana jest przed pierwszym tłumikiem (ten zamiast kata) i błędów brak, różnic w spalaniu też.
: 04 lis 2011, 18:50
autor: kamaro73 (usunięty)
Dzięki za zainteresowane i porady. W sobote biorę się za walkę z wydechem.
: 07 lis 2011, 21:22
autor: Francis1982
Witam. Odgrzeję nieco kotlecika. Żeby nie zakładać nowego tematu napiszę tutaj.
Otóż od jakiegoś czasu mam problem z wydechem w miejscu łączenia katalizatora z dwururką idącą z kolektora. Mam w piwnicy kompletny wydech (kolektor plus rura wydechowa idąca do kata z silnika B3 1.8 JN ). Bardzo mi się podoba fakt, że sonda wkręcona jest w kolektor. Kata mam już tak starego, że kołnierz na nim jest już prawie kompletnie zeżarty. Wywaliłbym go dawno tylko nie mam za bardzo możliwości jak włożyć sondę. A ten nowy kolektor pasuje idealnie, bo w nim jest sonda. No i pytanie czy muszę dawać swoją, czy może zostać ta stara jednoprzewodowa?
według Etki jest tak:
kat 1.8 JN: 8A0 131 702 TX
kat 2.0 ABK 8A0 131 702 PX
W obu są pierścienie 443 253 137 D 55/55.
Na długość powinny pasować, bo w obu silnikach wspornik jest w tym samym miejscu (znaczy jest taka sama długość i silnika i skrzyni biegów).
Wydaje mi się, że jedynym problemem może być zbyt mały przekrój rury wydechowej zaraz za kolektorem i może mulić. Dajcie znać co o tym sądzicie.
Przepraszam administrację za powielanie postu ale do wymiany chciałem się brać w ten weekend i zależy mi na odpowiedzi.
: 07 lis 2011, 21:50
autor: maciek12
Co do sondy: nie może zostać jednoprzewodowa, gdyż w 3 przewodowej znajduje się grzałka niezbędna do prawidłowej pracy sondy
: 09 lis 2011, 07:34
autor: jerry84
Francis1982, co do sondy to Ci nie podpowiem, ale ja do silnika NE montowałem kolektor i rurę z JN. Oryginalna rura w NE to dwururka, natomiast w JN jest to rura pojedyncza, też na początku myślałem, że może to zakłócić przepływ spalin i będzie mulić, ale wszystko jest w porządku. sondę wkręciłem tylko po to, żeby zatkać dziurę w kolektorze, bo w moim NE sondy nie było w ogóle, tak więc w tym temacie nie pomogę.
Aha, jest jeden mankament, ta pojedyncza rura jest delikatnie inaczej wyprofilowana, przez co wstępny tłumik jest bardzo blisko skrzyni biegów. Jak mocniej zatrzęsie silnikiem to potrafi zadzwonić.
: 09 lis 2011, 08:48
autor: Francis1982
I tak za bardzo nie ma mi co mulić bo kat pusty. Tylko słyszałem, że nieszczelny wydech zwłaszcza przed sondą potrafi sporo namieszać i auto nie będzie miało odpowiedniego buta. Z tego co pamiętam trzeba będzie też zrzucić kolektor ssący.
: 09 lis 2011, 23:03
autor: jerry84
U mnie obyło się bez demontażu ssącego, ale trochę zabawy z tym było. Przy silniku NE potrzeba jedynie sprawnych palców, lusterka, przedłużki do nasadki i mnóstwa cierpliwości. Jak jest w ABK niestety nie wiem.