[80 B3 PM] Ustawienie silnika, żeby palił jak najmniej
: 19 gru 2011, 14:15
Panowie, chciałbym abyśmy wspólnie rozważyli poziom konsumpcji na paliwo silnika 1.8 PM.
Nie oczekuję tutaj odpowiedzi w stylu co mam zrobić żeby palił 6 litrów na 100km, bo to jest przecież nie realne. Jest to prawie dwu litrowy motor który musi swoje wziąść.
Również nie należę do osób popierających LPG i wszelkiego rodzaju magnetyzery i inne tego typu wy8nalazki z kosmosu.
Jednak słyszałem dość dużo na temat wprowadzania ustawień np. zapłonu które spowodowały lekko odczuwalne zmniejszenia spalania.
Silnik jest po kapitalnym remoncie i chodzi jak zegarek. Jednak spalanie jest równe 10litrów na 100km Pb95. Przed remontem było około 8-9 max litrów etyliny.
Analizując to jak pracuje układ zasilający PM-ki wpadłem na pomysł (i tutaj częściowo kilka pytań do osób zajmujących się elektroniką i programowaniem).
Sprawa tyczyłaby się zaprojektowania sterownika który by:
emulował pracę sondy lambda, tak aby mieszanka nie była zbyt bogata
rozruch zimnego silnika byłby wspomagany maksymalnym otwarciem krokowca i tylko chwilowo bogatą mieszanką;
Czy takie rozwiązanie miałoby prawo bytu? Nawet kosztem radykalnego spadku mocy i nm?
Myśląc nad tym kieruję się myśleniem osób szukających ekonomii. Niestety w żadnym z audi 80 b3 nie było silnika który sam z siebie byłby ekonomiczny. Wydaje mi się, że warto by (szczególnie w wersjach ze skrzynią z długimi przełożeniami) pomyśleć nad tym aby chociaż raz zmniejszyć osiągi silnika a zrobić go ekonomicznym.
Dla tych którzy zaproponują mi zaraz zakup Fiata CC 700cm czy tico z góry podziękuję <ok> . Mam jedno z takich cudnych wynalazków i jakoś mnie to nie przekonuje. Chciałbym aby każdy w dobie 5,50zl-6,00zł za litr Pb95 mimo wszystko mógł sobie spokojnie jeździć Audi 80 .
Nie oczekuję tutaj odpowiedzi w stylu co mam zrobić żeby palił 6 litrów na 100km, bo to jest przecież nie realne. Jest to prawie dwu litrowy motor który musi swoje wziąść.
Również nie należę do osób popierających LPG i wszelkiego rodzaju magnetyzery i inne tego typu wy8nalazki z kosmosu.
Jednak słyszałem dość dużo na temat wprowadzania ustawień np. zapłonu które spowodowały lekko odczuwalne zmniejszenia spalania.
Silnik jest po kapitalnym remoncie i chodzi jak zegarek. Jednak spalanie jest równe 10litrów na 100km Pb95. Przed remontem było około 8-9 max litrów etyliny.
Analizując to jak pracuje układ zasilający PM-ki wpadłem na pomysł (i tutaj częściowo kilka pytań do osób zajmujących się elektroniką i programowaniem).
Sprawa tyczyłaby się zaprojektowania sterownika który by:
emulował pracę sondy lambda, tak aby mieszanka nie była zbyt bogata
rozruch zimnego silnika byłby wspomagany maksymalnym otwarciem krokowca i tylko chwilowo bogatą mieszanką;
Czy takie rozwiązanie miałoby prawo bytu? Nawet kosztem radykalnego spadku mocy i nm?
Myśląc nad tym kieruję się myśleniem osób szukających ekonomii. Niestety w żadnym z audi 80 b3 nie było silnika który sam z siebie byłby ekonomiczny. Wydaje mi się, że warto by (szczególnie w wersjach ze skrzynią z długimi przełożeniami) pomyśleć nad tym aby chociaż raz zmniejszyć osiągi silnika a zrobić go ekonomicznym.
Dla tych którzy zaproponują mi zaraz zakup Fiata CC 700cm czy tico z góry podziękuję <ok> . Mam jedno z takich cudnych wynalazków i jakoś mnie to nie przekonuje. Chciałbym aby każdy w dobie 5,50zl-6,00zł za litr Pb95 mimo wszystko mógł sobie spokojnie jeździć Audi 80 .