Forum Audi 80 Klub Polska

Koledzy, mam dziwny objaw mianowicie, autko zbiera sie idealnie, ma pełną moc, nie szarpie, obroty nie szaleją podczas jazdy natomiast faluje na wolnych obrotach po zatrzymaniu auta. Tylko z tym falowaniem to dziwna sprawa, bo jak auto sie toczy to faluje minimalnie (mało zauważalne), natomiast po zatrzymaniu, jest nagłe zadławienie i sobie zaczyna falować. Najdziwniejsze jest to, że falowanie ustaje jak przed zatrzymaniem pojeżdżę ostro, tzn potrzymam go powyżej 4000obrotów itp. Wtedy po zatrzymaniu faluje minimalnie. Zastanawiam się czy to nie jest problem z elektryką, jak jade obroty są powyżej tych 1300obr to jest wszystko ok, natomiast na wolnych ładowanie gorsze i może iskra słabsza? Ale z kolei co tym faktem, że po ostrej jeździe jest spokojniejsza? Może krokowy jednak? Tyle że sprawdzałem dwa w moim aucie i to samo ... ale kurcze może oba były padnięte???
Tak teraz myślę... może sonda lambda? przy ostrej jeździe lepiej się nagrzewa itp ... bo ta moja sonda może już nie być w najlepszym stanie ...