Strona 1 z 2

[B3 1.8PM]89r. Wysokie spalanie Pb i LP|G, falujące obroty.

: 31 sty 2012, 10:40
autor: Piotr4888
Witam
Temat wielokrotnie poruszany lecz nadal dla Mnie nie zrozumialy. Mam silnik na wtrysku odłączona sonda lambda, czujniki sprawne, kopulka, palec aparat wymieniony.Mam problem z Audi.
1) pali Mi teraz ok.20lgazu na 100km w miescie przy czym pokonuje dziennie 2 odcinki po 3 km,(wrocilem niedawno z regulacji, mieszanka jest OK). zatankowalem za 63zl i wyszlo 22 litry przy pokonanych 100paru km.przy naprawde lekkiej nodze.Tragedia!,co sie z tym sprzetem dzieje?moze samemu mozna jakos wyregulowac parownik półroczny tomasetto, poregulowal troszke obroty jalowe bo byly za nisko oraz dokrecil te srobke od gory kolo filtra maxymalnie bo sie samochod zalewal na gazie.
2) mam wysokie spalanie pb przy odpalaniu, zatankowalem za 100zl Pb i po okolo 3 tygodniach juz nie mam paliwa a tylko odpalam raz dziennie.Zrobilem przelacznik dla pompki ale i to nie pomoglo, nie zaobserwowalem wycieków.Robilem adaptacje i rowniez nic. Nie wiem czy to wina samej sondy lambda czy moze zle wyregulowanego rozrzadu lub wtrysków.Wyczytalem ze sonda lambda łapie sygnal jak sie nagrzeje wiec w zime przy odpalaniu nie powinna brac udzialu...Czy az tak dużo na ssaniu bierze paliwa ten model Audi? Jakie powinnobyc napiecie na kabelku idacego z komputera, ktory sie wpina w sonde?Bo mam wrazenie ze cos tam jest nie tak.Mam rowniez pomysl aby zakupic sonde ktora umozliwa nagrzewanie dzięki nappieciu sa to chyba sondy 3 kabelkowe.Podlaczyc pod akumulator zamontowac przelacnzik w kabinie i podczas zimnych dni nagrzewac sonde przed odpalaniem..
3) Na pb przy odpalaniu na biegu jalowym obroty skaczą czuc to w kabinie jak silnik lata...jest to 2-3mm ruch wskazowki obrotomierza a jak chce dodac gazu to ta jakby silnik przerywal(dlawil sie) na LPG chodzi równo.
Juz nie mam sily z tym samochodem walcze z nim juz pół roku i nic nie moge wymyslec...
Mial ktos juz takie problemy? bo po malu nabieram koncepcji przesiadki na pojazd jednosladowy napędzany fizycznie.

: 31 sty 2012, 20:46
autor: jaco80
Jakiej generacji instalacja? Ile Ci pali w trasie? Co do PB to wtrysk może już lać, do sprawdzania też jest czujnik temperatury ECU w króćcu wodnym. Sonda powinna być podłączona, w przypadku sondy odłączonej ECU możliwe że łapie błąd, podstawia zastępczą wartość i leje mocno benzyną.
Mi taki sam silnik pali na krótkich odcinkach w zimie 16,5 LPG.

: 31 sty 2012, 23:28
autor: Piotr4888
Witam, wrocilem wlasnie z pracy, pokrecilem troche parownikiem moze bedzie lepiej...Nie wiem jakiej generacji, mam pokrętło na węzu grubym do regulacji ilosci gazu.Chyba 1 generacja.Na trasie teraz nie wiem ile pali ale w lato byloto 8-9 l/100km. Czujniki sprawdzalem pare razy sa sprawne. Mozna w jakis łatwy namacalny sposob sprawdzic czy wtrysk leje? Z ta sonda to jest tak ze chyba jest walnieta bo miernik nic Mi nie pokazuje albo silnik byl za slabo nagrzany. 2 sprawa to jest taka ze kabelek ktory idzie z ECU do sondy jest dziwnie zrobiony nawet nie wiem czy ten kabelek nie jest przerwany, jakies napiecie powinnobyc na nim? Wiec zima bedzie tyle palic? To normalne?Niektorzy mowia ze ten parownik jest lichy i nie lubi niskich obrotow...Ja to 2 tys nie przekraczam.az boje sie pomyslec co by bylo gdybym nim ciskal, chyba spalanie byloby 20l/50km

: 01 lut 2012, 13:06
autor: jaco80
W takim razie do spalania gazu sonda nic nie ma u Ciebie, ale może mieć do benzyny. Co do wtrysku to trzeba zobaczyć jak działa, ma rozpylać mgiełkę, a nie lać jakimś strumykiem. Co do parownika to mam chyba taki sam i sprawuje się dobrze. Silnik masz w dobrym stanie? (ciśnienie sprężania) Rozrząd też nie zawadzi sprawdzić. Termostat sprawny? Katalizator jeśli masz to niezapchany? Mixer dobrze dobrany? Instalacja LPG szczelna? Może też pojedź do innego gazownika, dla pewności na regulację.

: 01 lut 2012, 19:56
autor: BLUECONECT
Przede wszystkim podłącz sondę w tym aucie- typowy objaw to właśnie wysokie spalanie-tak w ogóle to po kiego grzyba ją odłączałeś???-kto sprzedał ci taki patent? Druga kwestia to czujnik temp. (niebieski), o którym wspomniał 'jaco80'-najlepiej nowy z 'górnej półki a potem nowa sonda jeśli ta stara nie działa np. ngk i tyle... :lol:
U mnie nowy gaz (1 rok eksploatacji) BingoM
Spalanie:
zima 10-12l
lato 8-10l
...16,5l gazu????? 'jaco80'-bez urazy, ale przeżuciłeś się na wodę? :lol:

: 01 lut 2012, 20:03
autor: jaco80
Biorąc pod uwagę zimę, króciutkie dystanse, gdzie nawet wskazówka temperatury się nie podnosi, uważam takie spalanie za normalne.

Mam rozumieć że w lato potrafi Ci spalanie w mieście zejść do 8 L LPG?

A czujnik temperatury i sonda nie zmniejszy spalania gazu przy I generacji.

: 01 lut 2012, 20:20
autor: BLUECONECT
W PM-ce I-generacja gazu? A co z wtryskiem? Out? <ok>

: 01 lut 2012, 20:25
autor: jaco80
W mono jak najbardziej można zamontować I generację. I kolega Piotr taką właśnie ma. Inna sprawa że to średnie rozwiązanie, nie do końca zgodne z prawem, ze względu na obecność katalizatora i sondy lambda.

: 01 lut 2012, 21:57
autor: GerB3
Niestety ale PM jest z pewnych względów dosyć paliwozerny, JN o identycznych osiagach pali mniej. A wracajac do tematu to jeżeli chodzi o benzyne to czujnik temp. ma największy wpływ na spalanie, bo jak jest zepsuty to auto pali ok 2l. wiecej na 100, sonda to góra 1l. Ten silnik ma tak głupi sterownik ze mozna wywalic katalizator i na dobra sprawę sondę i zwiększy sie spalanie o 1l, sonda była tu tylko po to by zmniejszyć Co2 itd. w spalinach, nie ma nawet grzałki wiec działa jak sie silnik troche zagrzeje. Dodatkowo jak masz krótka skrzynie to też pali więcej. Mnie po mieście nie udało sie nigdy zejść ponizej 10l, w zimie na krótkich odcinkach to i 13 wypije chociaż wszystko sprawne <ok>

: 02 lut 2012, 17:41
autor: BLUECONECT
...tylko zauważ 'GerB3', że wszystkie starsze auta miały sondy 1-przewodowe,później dopiero zaczęto dodawać grzałki...Natomiast nie wiem czemu łączysz sprawę katalizatora i sondy? Wyrzucenie 'kata' raczej' zmniejsza spalanie i poprawia moc bo mniej dusi silnik, a sonda jest przed katem na rurze kolektorowej-więc dużo wcześniej...
Swoją drogą to ciekawy patent przedstawił tu 'Piotr4888'- dodanie sondy z grzałką i osobne jej zasilanie <ok> Jak myślicie udało by się to-wkręcenie lambdy 3-pinowej :?:

: 02 lut 2012, 17:55
autor: GerB3
BLUECONECT pisze:...tylko zauważ 'GerB3', że wszystkie starsze auta miały sondy 1-przewodowe,później dopiero zaczęto dodawać grzałki...
Nie wszystkie bo chociażby JN na KE-Jetronicu ma sondę z grzłką.
BLUECONECT pisze:Natomiast nie wiem czemu łączysz sprawę katalizatora i sondy?
Gdzie ja pisze że katalizator ma wpływ na spalanie ? Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem tylko tym razem zrozum o co chodzi.

: 03 lut 2012, 23:00
autor: BLUECONECT
...silniki PM nie są wcale takie paliwożerne jeśli wszystko jest dobrze wyregulowane.
To silnik 8 zaworowy zbudowany do ekonomicznej jazdy... :-D

: 04 lut 2012, 10:31
autor: GerB3
BLUECONECT pisze:...silniki PM nie są wcale takie paliwożerne jeśli wszystko jest dobrze wyregulowane.
To silnik 8 zaworowy zbudowany do ekonomicznej jazdy... :-D
To porównaj spalanie dobrze wyregulowanego PM na krótkiej skrzyni do np. JN z pełni sprawnym KE-Jetronic'iem. Porównaj oba te wtryski i zobacz dlaczego PM zawsze spali wiecej od JN.

: 04 lut 2012, 20:27
autor: BLUECONECT
Jeśli będę miał taką możliwość porównania PM z JN to napewno tego dokonam choć szczerze powiedziawszy wolałbym więcej mocy pod nogą, np. ABK lub NG a tam spalanie też jest w miarę nie za duże, nie wspominając już o rzadkiej wersji ADR (1.8, 20V) -dobra moc i niskie spalanie... :-D O założeniu gazu do w/w aut już nie wspomnę, bo wiadomo ile kosztuje dobra instalacja do wielopunktu (bez 'wystrzałów' itp.) :-o

: 22 kwie 2013, 12:08
autor: markusmech
Jestem świeżo po zrobieniu 430 kilometrowej trasie i co mnie zaskoczyło ...
Zatankowałem pod korek i w drogę. silnik 1.8 s PM , rocznik 90 B3 .Trasa dobra , sucha nie przekraczając 110 km/h.
i w celu policzenia spalania ponowne tankowanie pod korek .
I szok weszło mi 17.6 litra paliwa. Czyli w przeliczeniu to 4,09 litra na 100 km
Dlatego jestem strasznie zdziwiony czytając o waszym spalaniu ( gazu nie mam)

Chyba że źle licze