Strona 1 z 2

[Audi 80b3] ustawienie gaznika

: 01 lut 2012, 17:43
autor: iboxcyc
Witam mam problem wymieniłem gaźnik i mam takie problemy ze na początku ma takie coś że na niskich obrotach szarpie jak by paliwo nie dochodziło a jak wezmę po wyżej 2500 obrotów to idzie normalnie i jeszcze jest takie coś ze na gazie lepiej odpala w te mrozy niż na benzynie.
I mam pytanie co może być i jak można to poustawiać
Z góry wielkie dzięki.

: 03 lut 2012, 11:57
autor: LuSzI
Witam ja mam podobnie ze na gazie zapali szybciej niz na benzynie. mianowicie jak zlapie na benzynie to zaraz gasnie, gdy zdążę przełączyć na gaz i na ssaniu bedzie to juz nie zgasnie. ale na benzynie nie ma szans zeby zapaliła.

: 03 lut 2012, 12:20
autor: ENZO_89
U mnie podobnie... Przy zimnym silniku po przekręceniu na benzynie odrazu gaśnie... a na gazie to czajnik gorącej wody i heja ;p

: 04 lut 2012, 13:33
autor: LuSzI
Z tego co mi sie wydaje to jest to przez to ze jezdzimy na gazie tylko i po zgaszeniu samochodu gdy chcemy go zapalic na benzynie to nie ma jej w gazniku, ponieważ nie mamy pompki paliwa która by go podała po przekręceniu kluczyka. tak jak to jest w samochodach z wtryskiem i tp. jeśli zle mowie to prosze mnie poprawić. Pozdrawiam

: 04 lut 2012, 14:08
autor: ENZO_89
Też tak myśle... ale delikatne opory przy przyśpieszaniu ?

: 04 lut 2012, 14:34
autor: glowsonix
ENZO_89 pisze:Też tak myśle... ale delikatne opory przy przyśpieszaniu ?
Jakie opory? Panowie gasimy na benzynie i nie będzie problemów <ok>

: 05 lut 2012, 12:31
autor: LuSzI
u mnie niby nie ma żadnych oporów, tylko praca silnika jest troszkę nie równa na wolnych obrotach..

: 06 lut 2012, 10:09
autor: piekarelk
Za nim postawisz auto na parkingu to troche wczesniej przelacz na BP rano bedzie lzej odpalic.Niewiem jak jest w Waszych gaznikach ale u mnie zaciela sie klapka w gazniku odpowiadajaca za odpalanie na ssaniu.

: 06 lut 2012, 18:26
autor: LuSzI
ja tak właśnie dzisiaj zrobiłem i zobaczymy jaki bedzie efekt rano.. mam nadzieje ze zapali odrazu. chociaz musze powiedziec ze i tak nie jest tak zle bo aby złapał na benzynie to przełaczam go migiem na gaz ssanie do konca i chodzi na gazie potem powoli zmniejszam ssanie do mometu gdzie chodzi płynnie nie przygasa i jest git ;-)

: 06 lut 2012, 18:28
autor: ENZO_89
glowsonix pisze:
ENZO_89 pisze:Też tak myśle... ale delikatne opory przy przyśpieszaniu ?
Jakie opory? Panowie gasimy na benzynie i nie będzie problemów <ok>
Co ma piernik do wiartaka ? podczas jazdy nie zgasze ;p

: 06 lut 2012, 18:46
autor: amath
jest dokładnie tak jak koledzy pisali.

jeśli chcesz zostawić auto na PB to musisz ( najlepiej jeszcze podczas jazdy, około 1,5 km przed zgaszeniem ) wcześniej przełączyć na PB. gaźnik musi wypełnić się PB i wtedy rano nie powinno być problemów.
jak już ktoś zauważył pompka jest mechaniczna więc działa tylko wtedy jak pracuje silnik.

jest to odwrotna sytuacja do przełączania się z PB na LPG. zanim przełączysz pstryczka na LPG najpierw przełączasz na pozycje ,, 0 '' czyli na tzw. wypalanie, dopiero jak silnik zaczyna przerywać włączasz LPG.

jest tak w przy każdym gaźniku :)

: 06 lut 2012, 23:50
autor: krzycho
Wie ktoś jak zwiększyć dawkę paliwa na ssaniu w gaźniku Keihin II ? Na poprzednim gaźniku paliła mi na benzynie z półobrotu, niestety musiałem go wymienić bo zaczął przeciekać i silnik się zalewał. Kupiłem drugi, wszystko fajnie działa ale jak zimny to muszę pokręcić 3-4s zanim załapie a ponadto potrafi zgasnąć 2-3 razy. Pamiętam, ze na poprzednim gaźniku silnik jak pochodził 2 minuty na całym ssaniu to trzeba było o ząbek zmniejszyć ssanie bo zaczynał silnik przerywać z nadmiaru paliwa a teraz może chodzić na całym ssaniu długo. Linka od ssania na 100% założona dobrze, pełne wyciągnięcie linki otwiera klapkę na max.

: 09 lut 2012, 16:05
autor: iboxcyc
Dzięki wielkie koledzy spróbuje tak zrobić jak pisaliście bo ja robiłem ze dojeżdżałem do miejsca i wtedy na benzynę się brało a jeszcze może wiecie co może być że w te mrozy palił ładnie na gazie a teraz tylko kręcę i kręcę i nic pada tylko akumulator i wiecie koledzy co mogło się stać

: 09 lut 2012, 16:10
autor: piekarelk
Ja juz w miare sie uporalem z gaznikiem jeszcze mi zostala mala rzecz do rozwiazania.Czasami przy 1000-1200obr jest takie lekkie przyduszenie silnika jest to troche upierdliwe przy ruszaniu z miejsca.Moze zaplon mam kiepsko ustawiony?? :roll:

: 09 lut 2012, 17:19
autor: iboxcyc
a co kolego zrobiłeś?