Strona 1 z 1

[ABK]Zapala się kontrolka ukł. chłodzenia

: 12 lut 2012, 15:38
autor: MetfaN
Witam,
Mam problem ze swoją coupetką. Autko nie dogrzewało mi się, w trasie jak jechałem temperatura w/g licznika była na tej kresce przed 90 stopniami czyli koło 70stopni. W mieście nawet przy dłuższym staniu też rzadko kiedy dochodziła do 90st. Stwierdziłem-pewnie termostat do wymiany. Kupiłem Verneta, wczoraj wymieniłem i już przy wymianie się zdziwiłem bo stary termostat był zamknięty czyli albo działał poprawnie albo się za wcześnie otwierał. Ale i tak założyłem nowy poskładałem wszystko do "kupy" z racji tego że odpowietrznik na przewodzie od nagrzewnicy mam urwany to wyjąłem szary czujnik i kiedy tam pokazał się płyn to wcisnąłem czujnik i tyle. Płyn uzupełniłem na max. Odpaliłem auto ustawiłem ogrzewanie, ale nie zaczekałem do momentu włączenia wentylatorów tylko po jakiś 10 minutach pojechałem do domu. Jakieś 10 km później nadal wskaźnik temperatury był na tej kresce między 50 a 90 stopni aż tu nagle na zegarach zapaliła się na czerwono kontrolka od płynu. Zatrzymałem się myśląc, że czegoś nie dokręciłem i płyn wyciekł ale w zbiorniczku było ok, wycieków nie widać...Chłodnica ciepła, górny wąż też ciepły, ten dolny prowadzący do termostatu zimny.
Pomału dojechałem do domu. Dziś zszedłem i znów po odpaleniu auta po 3 minutach chodzenia na jałowym zapaliła się kontrolka na budziku temperatura wody niecałe 60 stopni i dochodzi do tej kreski przed 90. Temperatura oleju na wskaźnikach ~60st a jak podpiłem vcds'a to w/g sterownika silnika silnik ma 94 stopnie.
I teraz pytanie czy ja coś spierdzieliłem, czy nadal mam układ zapowietrzony czy zbieg okoliczności i wysypał się niebieski czujnik?
Pomocy! <buu>

: 12 lut 2012, 16:19
autor: krisiun1
Sprawdzałeś czy przypadkiem nie poluzowała się wtyczka od poziomu płynu chłodniczego, w moim aucie było podobnie ze wskazaniem temperatury, wystarczyło delikatnie dokręcić dwa wkręty na płycie licznika i jest OK.

Zajrzyj TU:

https://audi80.pl/b4-abk-lpg-wskazan ... y&start=15

: 13 lut 2012, 16:15
autor: MetfaN
Trochę jeszcze męczyłem autko, odłączałem czujniki na króćcu, sprawdzałem wtyczkę od czujnika w zbiorniczku, płynu dolałem, że jest równo na linii max i nic nie dało.
Po uruchomieniu silnika po jakiś 30 sekundach zapalała się kontrolka na wyświetlaczu...
Dojechałem tak do pracy. W pracy po jakiś 4 godzinach po odpaleniu nic się nie zapala. doszło tak do tej kreski co zawsze i nic. Problem się sam naprawił...do następnego razu.